No i znowu troche zdjęć z zeszłego roku. Przekopuje się pomalu przez zaległości, więc wkrótce będą też bieżące zdjęcia :> No i walcze z sabinkami. Nie ogarniam jeszcze, ale przy pomocy Bartosza walcze ;)
.. chyba, bo podczas mojego pobytu w jego domu był nazywany na tyle sposobów, ze już się zgubiłam jak się wabił naprawdę ;) To taki mały przerywnik między ludźmi na moim blogu. A niedługo będziecie mogli poznać maleńką właścicielkę tego stwora, ale to w swoim czasie.
Niesamowita mi się modelka trafiła :) Znowu portrety, czyste, proste. Mam nadzieję że coś Wam się spodoba. Może wrzucę jeszcze potem trochę, dziś raczej te proste kadry. Zapraszam :)
Podzieki wielkie dla Alicji, która dzielnie znosiła zimno i moje ADHD ;) no i dla Bartosza... który dotrzymywał mi fotograficznego towarzystwa razem se Swoją Nikosią ;) Oby więcej takich niedzielnych popołudni ! :)
No więc na pierwszy ogień poszła Klamka. Wieeeem, znowu teksturki, ale cóż zrobić, tak mi przypasowało. W kolejnej odsłonie będzie Ewka w roli głównej tak więc już teraz goraco zapraszam :) Raz jeszcze wielkie wielkie DZIEKUJĘ dla dziewczyn, które poświęciły mi czas w tamto zimne popołudnie... :)
Dzis mała zapowiedź tego, co pewnie pojawi się w weekend czyli kilka zdjęć z fotograficznego spaceru z przemiłymi dziewczętami :) W ogólę muszę powiedzieć, że dziewczyny to twarde bestie, przy -5 w sweterkach biegały... DZIĘKI ! i mam nadzieje, do szybkiego zobaczenia ;)