Obserwatorzy

wtorek, 11 października 2011

Przeziebienie trzyma,ale...

Ale robi się cały czas coś:)
Taka garść nowej biżu.

piątek, 7 października 2011

Zamisiowana w grypsku:(

Dopadło mnie grypo-przeziebienie. Nie wiem co jest wiodące, ale fakt faktem rozwaliło mnie dwa tygodnie temu i nadal trzyma. Słaba jestem jak dziecko ale ręce mam nadal sprawne, więc misiuję.
Nie ukrywam, że w tym czasie powstało kilka nowych rzeczy, ale nie zrobiłam zdjęć na bieżąco i nie mam już możliwości.

środa, 14 września 2011

Miś polarny 70 cm !!! oraz......

Kochane moje, zafascynowało mnie szycie wielkich stworów.
Dziś pokazuję misia polarnego (tez z dużą dupką:) ). Misiek ma ok 70 cm dlugości i wspaniałe mieciutkie futerko. Nie wypychałam go za mocno, tak aby można było na nim się położyć lub siadać.
A w tak zwanym MIEDZYCZASIE zrobiłam na szybko DZIEWCZYNKE I CHŁOPAKA:)

piątek, 9 września 2011

90 cm !!!!!!!!!!!

Takiego potwora jeszcze nigdy nie uszyłam:)
Troszkę mu dupkę za dużą zrobiłam:(

środa, 7 września 2011

Miś olbrzym....3 dni roboty:)

Szyłam jak w tytule 3 dni, wielki mi wyszedł, ma 80 cm:)

piątek, 2 września 2011

Nowe zawieszki i coś wielkiego...:)

Dożynki Jasnogórskie czekają na mnie. Znowu na szybciutko walczę z biżuterią.
Ciekawa jestem jak te moje WARIACJE na temat będą się podobały?
Nie potrafię jak zwykle zrobić zdjęć, a może inaczej nie mam czasu żeby to poustawiać.
W realu wyglada to dobrze,ale tu na zdjęciach ..szkoda gadać:(
POZDRAWIAM WAS WSZYSTKICH

czwartek, 1 września 2011

Zaległości...dziwactwa na szyję i rękę:)

Ja zwykle uzupełniam zaległości, niestety nie mam czasu na zdjęcia więc jest..jak zwykle. Zdjęcia grupowe:)
Miśki muszą dostać jeszcze noski, może popełnię je wieczorkiem.

środa, 17 sierpnia 2011

Obiecane zdjęcia:)

Tylko garść nowości:)Ale kolczyków jest ok 300 par świeżych, nawet jeszcze nie powieszonych na stojaku:)

piątek, 12 sierpnia 2011

Majeczka-nowe zdjęcia:)

Nie, nie umarłam ..jak mi zasugerowała wczoraj jedna z blogowiczek, pytajac mnie na gg, czy kwiatki kupować?:)
Cały czas coś robię i to w szalonym tempie. Jedna ich impreza się kończy a już są zaproszenia na nową.
Robię więc misiaki, kolczyki i inne pierdołki w zastraszajacych ilościach :) Przy najbliższej okazji zobaczycie ile tego powstało. Samych kolczyków przeszło 200 par!!!
Ale teraz nie mam czasu wstawiać zdjęć. Wpadłam na chwilkę ponieważ dostałam wczoraj nowe zdjęcia Majusi- Wnusi:) i to najważniejsze zeby tu trafiły:)
Bardzo dziękuję ze pamiętacie o mnie, odwiedzacie tu i piszecie na gg:)

środa, 27 lipca 2011

Klamerki i aniołki:)

Kupiłam od Bogusi (szydełkowe czary mary) klamerki. Juz wiem , że za mało ich zamówiłam...bo tylko 25 sztuk:(.Będę się zaraz do Niej uśmiechała, bo wiem że ma jeszcze na zbyciu:)
Aniołki są śliczne, może tego na zdjęciach nie widać:). Chyba zrobie też taką girlandę adwentową z podwieszonymi woreczkami pod każdym aniołkiem. A w woreczkach jakieś drobne skarby:).
Myślę ze stolarz Bogusi zrobił coś fajnego i starannego:)
Aniołków mam już 17 w planach najmniej 50 sztuk:)