Wełna we wnętrzach, czyli "Ciepło, cieplej..."

Miłe Panie, w najnowszym - grudniowo-styczniowym - wydaniu magazynu "Living Room" ukazał się nasz artykuł o wełnianym trendzie, zatytułowany "Ciepło, cieplej, najcieplej". 

Przepadamy za wełnianym otulaniem wianków, lampionów, poduch, kubków... Starałyśmy się zgromadzić w naszym sklepie wełniane cudeńka, aby i Wam móc je zaoferować. 

Częściowo nam się to udało, co prezentujemy na poniższych zdjęciach, a dla tych, którym nie było dane przeczytać rzeczonego artykułu, zamieszczamy poniżej jego "przytulny", mamy nadzieję, tekst.

Na zdjęciach prezentujemy bawełniany koc Casa Bella: 
http://tendom.pl/products/narzuta-casa-bella-170x200cm


CIEPŁO, CIEPLEJ, NAJCIEPLEJ

Za oknem zima, poruszyło śniegiem, ścisnął mróz. Dni coraz krótsze, wieczory długie, ponure. W głowie jedna myśl, ciepła herbata przy kominku i dobra książka. Zasnąć, przespać zimę - mawiają niektórzy - obudzić się, kiedy na dworze znowu zacznie się  zielenić, kiedy świat znowu zacznie być kolorowy.

Zastanówmy sie jednak jak możemy zmieniać siebie, nasze otoczenie, nasze domostwa, aby czuć ze życie nabiera barw. Czasami wystarczy drobny detal, jeden szczegół, czasami potrzebne są większe i bardziej radykalne zmiany.

…my Kasia i Monika z tendom.pl w tym sezonie szczególną uwagę przywiązałyśmy do detali. Nasz ulubiony motyw, którym można odmienić to, co wokół, to wełna.

Światło świec wydobywające się ze szklanych lampionów ubranych w modne swetry o skandynawskich wzorach wywoła magiczny nastrój każdego zacisznego wieczoru, wprowadzając ciepło i przytulność. Skandynawski styl jest wartością pewną, ponadczasową. Cieszy nie tylko oko, ale i rozum.  Jasna kolorystyka i charakterystyczne wzornictwo, czerpią garściami z mądrego świata przyrody. Wszystkie dodatki są tu naturalne i minimalistyczne.

Myśl ta już w sezonie letnim pozwoliła nam na zgromadzenie ogromnej ilości materiałów do produkcji naszych wianków. Proces jest dość długi, bowiem postanowiłyśmy, iż nasze wianki będą otulone włóczką, bawełnianymi sznurami lub szlachetnymi tkaninami. Idąc tym tropem, wybrałyśmy dodatki naturalne, przede wszystkim susz, ale też nie zapomniałyśmy o subtelnych koronkach, tiulach, wstążkach i innych „kobiecych” dekoracjach. Wystarczy przeszukać szafy, zajrzeć do miejsc rzadko odwiedzanych, poszperać, uruchomić odrobinę fantazji i dać sobie szansę.

Wykonanie wełnianego wianka jest bardzo pracochłonne, ale daje ogromną satysfakcję. Może on stanowić ozdobę nie tylko drzwi, ścian, czy furtki, ale też świątecznego stołu. Wstawiając w jego środek szklany świecznik nietuzinkowo ozdobimy parapet, półkę, komodę.  Będzie pięknym, wyszukanym elementem dekoracyjnym, który wprowadzi miły stan ducha. 

Lampiony ze zdjęć są do kupienia na naszej stronie: 

http://tendom.pl/products?utf8=%E2%9C%93&keywords=winter

Cena: 31zł / szt.

http://tendom.pl/products?utf8=%E2%9C%93&keywords=pullover

Cena: 29zł / szt.

Wełniane koce, pledy, kapy na łóżka i poszewki na poduszki to kolejne ocieplacze wnętrza. Im grubszy splot tym ciekawszy, cieplejszy i bardziej charakterny efekt.

Zastosowanie wełny rozszerzyło dekoratorskie horyzonty. Coraz częściej jest ona elementem ozdobnym różnego rodzaju siedzisk, narzut, dywanów. Wełniane sploty wykonuje się na olbrzymich metrowych drutach. Powstałe w ten sposób faktury dają niesamowity efekt, a grube wełniane sploty i warkocze wyglądają jak powiększone pod mikroskopem przez szalonego laboranta znajome dotychczas swetry i szaliki.

Co do kolorystyki to wszystko zależy od nas samych, od naszego stanu ducha, tego, co nas otacza, co nas fascynuje, czym się inspirujemy. Naturalnie w pierwszym momencie oczyma wyobraźni widzimy nasze ukochane szarości, beże, biele, odcienie niebieskiego, różu, głębokiej nasyconej czerwieni czy zieleni. Ale wyobraźmy sobie ukochany gruby splot w kolorze malin lub fuksji. Od razu robi się ciepło i energetycznie.

Wszystkie nasze tendomowe wełniane wianki wykonywane są ręcznie i wyłącznie z naturalnych materiałów. Zestawienie drewna, metalu, szkła, czy sznura wraz z tradycyjnymi, świątecznymi ozdobami, typu bombka, miniaturowy dziecięcy konik na biegunach, wstążka może stanowić interesującą całość. Bardzo często zdarza się nam samym, iż zmieniając chociażby kolor zasłon czy obrusu, mamy wrażenie zmian zachodzących w nas samych.  

Oczywiście łączy się to zazwyczaj z kolejnymi pomysłami na małe, ale jakże cieszące serce odmiany. Nie zawsze generalny remont jest potrzebny do zmiany naszej rzeczywistości. Wystarczy drobna zmiana aranżacji. Nie bójmy się eksperymentować, pozwólmy sobie na odrobinę szaleństwa i kreatywności. Spróbujmy stworzyć wokół nas przestrzeń, która zapewni nam poczucie bezpieczeństwa, sprawi ze będziemy czuć się mocno u siebie. Po prostu dobrze. Pamiętajmy, urządzając nasze wnętrza lub aranżując je dodatkami, o nas samych i o tym, co kochamy.

Czas Świąt Bożego Narodzenia jest wyjątkowy, można zadać sobie pytanie już dziś, co zrobić, aby coś zmienić w naszym najbliższym otoczeniu? Nie zapominajmy o tradycyjnych elementach dekoracji bożonarodzeniowych. Jeśli w domu są małe dzieci, warto tradycyjne zielone drzewko ubrać kolorowo, przyozdobić je piernikami i orzechami, barwnymi cukierkami i …bombkami w kształcie figur przypominających postacie z ulubionych bajek. Taki widok na pewno ucieszy serca naszych pociech. 

Oczywiście zgodnie z tegorocznymi trendami można pomyśleć o bombkach otulonych włóczką.

Kasia i Monika z tendom.pl

Czytaj więcej »

Otulone wianki dla Ciepłolubnych

Mili, w naszym sklepie od niedawna mamy przepiękne cieplutkie wianki, przygotowane zgodnie z najnowszymi trendami - grubo pleciona wełna & szarości uwielbiają się wzajemnie.

Zapraszamy gorąco do zajrzenia, do naszej najnowszej galerii wianków: http://tendom.pl/t/kategorie/wianki, a poniżej kilka zdjęć:

Czytaj więcej »

Słodkich snów życzy tendom.pl

Mili, czy macie jakieś swoje magiczne, przednocne wierszyki, powiedzenia, życzenia typu "Karaluchy pod poduchy, a szczypawki do zabawki...?".

Ja, będąc dzieckiem, nie zasnęłabym, gdybym nie usłyszała od Rodziców zawsze tej samej-świętej nierymowanki "Kolorowych snów, ALBO ŻADNYCH". To było szalenie ważne, żeby nieopatrznie nie skrócić życzeń do "Kolorowych snów!", gdyż to groziło tym, że jeśli nie będą kolorowe, to będą straszne zapewne. A zatem dodatek "albo żadnych" miał całkowicie eliminować ryzyko złych snów, których się bardzo bałam, mam wrażenie... Do tej pory, Rodzice dzwoniąc do mnie wieczorem, na koniec od czasu do czasu wypowiadają nieśmiertelne słowa, które sprawiają, że znów jestem dzieckiem, jest mi błogo i ponownie mam zagwarantowane kolorowe śnienie lub jego brak, na wszelki wypadek...

Z moją córką, dla odmiany, kiedy to jeszcze była malutką dziewczynką, do wierszyka o karaluchach dopowiadałyśmy kolejne "zwrotki", rymowanki... co nieodmiennie nas śmieszyło, ponieważ wychodziło coraz to bardziej absurdalnie.
Jeśli zatem macie swoje ulubione przedzasypieniowe, przednocne powiedzonka, podzielcie się nimi z nami. Będzie nam bardzo miło.

A jeśli mowa o spaniu, załączam zdjęcia naszych nowych i nie tylko narzut na łóżka, które bardzo lubimy...

 

Czytaj więcej »