Anielinka jest moja osobista i powiem Wam, że jest dla mnie szczególna, bo jak patrzę na nią, widzę... siebie. Oczywiście 10 (albo i 20;))) lat temu.
Ponieważ ładnemu wszędzie ładnie:) sesję zdjęciową zamieszczam w całości:
A takie prezenty dostałam od Beaty, za komentarz 7777, latem jakoś, ale u mnie to ciągle jakieś zaległości, więc dopiero teraz pokazuję.. Śliczna tabliczka i woreczek, w którym trzymam miętę. Takie rzeczy utwierdzają mnie w tym, że uwielbiam rękodzieło:)
Wysłałam Qrce w podziękowaniu 2 monogramy, podobno całkiem aquratne;))
zdjęcie z bloga Beaty:
Do usłyszenia, wkrótce przybędę z motylami:)