Szybko minęły dni pobytu z wnuczką. Pogoda nie była wymarzona, nie było więc kąpieli w jeziorze Zbąszyńskim. Były tylko spacery nad nim.
Mój piesek nie czuł się zbyt pewnie idąc z wnuczką po pomoście, chyba się trochę bał :-).
Były też spacery nad rzeką Obrą (zieloną), która przepływa przez jezioro Zbąszyńskie.
Byliśmy w Parowozowni w Wolsztynie, która jest jedyną w Europie, skąd każdego dnia można zobaczyć stary parowóz wyruszający w trasę z planowym pociągiem osobowym. Są tam też parowozy tylko do oglądania oraz zabytkowe wagony.
W lesie pięknie kwitły wrzosy,
ale grzybów nie było. Tej parze szybko się znudziło chodzenie po lesie z tego powodu.
Pojechaliśmy do Rogalina zobaczyć Pałac Raczyńskich, jego początki to XVII wiek,
ich kaplicę
oraz park w którym są sławne zabytkowe dęby : Lech, Czech i Rus, mające ponad 700 lat.
Byłam ciekawska, zaglądałam do nich i zobaczcie co mam :-))))
Pojechaliśmy również zobaczyć zamek w Kórniku, którego budowę rozpoczęto w 1426 roku.
Byliśmy w jego ciekawym wnętrzu.
Były też spacery nad rzeką Obrą (zieloną), która przepływa przez jezioro Zbąszyńskie.
Byliśmy w Parowozowni w Wolsztynie, która jest jedyną w Europie, skąd każdego dnia można zobaczyć stary parowóz wyruszający w trasę z planowym pociągiem osobowym. Są tam też parowozy tylko do oglądania oraz zabytkowe wagony.
W lesie pięknie kwitły wrzosy,
ale grzybów nie było. Tej parze szybko się znudziło chodzenie po lesie z tego powodu.
Pojechaliśmy do Rogalina zobaczyć Pałac Raczyńskich, jego początki to XVII wiek,
ich kaplicę
oraz park w którym są sławne zabytkowe dęby : Lech, Czech i Rus, mające ponad 700 lat.
Byłam ciekawska, zaglądałam do nich i zobaczcie co mam :-))))
Pojechaliśmy również zobaczyć zamek w Kórniku, którego budowę rozpoczęto w 1426 roku.
Byliśmy w jego ciekawym wnętrzu.
Poszliśmy do Arboretum Kórnickiego, obok pałacu. Było sporo drzew i krzewów, szkoda tylko, że nic nie kwitło, oprócz "tego" na stawie.
Wiem, że post jest długi, mogłam go podzielić na dwa :-). W sobotę jednak jadę tam, gdzie kocham być, czyli nad morze :-)))))
i następny post będzie dopiero za trzy tygodnie.
Będę tęsknić za Wami !!!