Witajcie kochani, jestem teraz w odwiedzinach u mojej mamy i rodzeństwa- także można trochę poplotkować, no i wreszcie zobaczyć się na żywo( szkoda, że dzieli nas teraz spora odległość).
Córeńka już śpi, więc mogę chwilkę popatrzeć na Wasze blogi, a także pochwalić się moimi nowymi dziełami:))
Tak oto moi mili przez ostatnich kilka dni powstawały te oto dwa aniołki. Ten w turkusowych ogrodniczkach, żółtej bluzeczce i rudym warkoczu jest typowo wiosennym aniołem: radosnym, kolorowym, no i napisałabym uśmiechniętym aniołem- tyle , że tego uśmiechu nie widać:)) ( no i jest duży).
No i powstał także drugi aniołek- tylko o połowę mniejszy od tamtego. Ma 2 brązowe warkoczyki, piękną grafitową suknię w srebrne gwiazdki i zielone oczka. Jak Wam się podoba???
Jutro z samego rana wybieram się na zakupy do miasta w poszukiwaniu tildowych materiałów , lub innych które mi się spodobają. Miłego odpoczynku wszystkim życzę.
Piękne prace tworzycie- na niektóre po prostu nie mogę się napatrzeć:))
"Kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały Wszechświat działa potajemnie, by udało ci się to osiągnąć. "Paulo Coelho — Alchemik
piątek, 11 marca 2011
wtorek, 8 marca 2011
ZIimowa wymianka- wreszcie udało wkleić się zdjęcia:)
środa, 2 marca 2011
Dłuższy dzień, trochę promieni słońca i od razu chce się żyć:)
Tak, tak- ja także z utęsknieniem czekam już na wiosnę.
Ostatnio i tak jest coraz przyjemniej- pomimo minusowych temperatur na zewnątrz.
Promienie słońca pobudzają mnie do działania, człowiekowi aż chce się żyć:))
Mam nadzieję, że teraz powstanie trochę więcej moich tworów- że znajdę czas na ich produkcje.
Przez kilka ostatnich dni pracowałam nad moimi aniołkami-są inne od tych które już szyłam.
Są przede wszystkim większe- mają ok. 60 cm długości, no i takie bardziej wiosenne moim zdaniem- zresztą same zobaczcie. Ja osobiście jestem z nich bardzo zadowolona:))))))
Mam nadzieję, że teraz będę szyła ich dużo- oczywiście w różnych strojach.
A oto powstałe 2 aniołki.
Zainteresowałam się także filcowaniem. Zamówiłam kilka czesanek. porobiłam kuleczki, kwiatuszki i tak powstały wiosenne naszyjniki:
- Niebieski
- Barwy wiosny
- Różowy
Ostatnio i tak jest coraz przyjemniej- pomimo minusowych temperatur na zewnątrz.
Promienie słońca pobudzają mnie do działania, człowiekowi aż chce się żyć:))
Mam nadzieję, że teraz powstanie trochę więcej moich tworów- że znajdę czas na ich produkcje.
Przez kilka ostatnich dni pracowałam nad moimi aniołkami-są inne od tych które już szyłam.
Są przede wszystkim większe- mają ok. 60 cm długości, no i takie bardziej wiosenne moim zdaniem- zresztą same zobaczcie. Ja osobiście jestem z nich bardzo zadowolona:))))))
Mam nadzieję, że teraz będę szyła ich dużo- oczywiście w różnych strojach.
A oto powstałe 2 aniołki.
Zainteresowałam się także filcowaniem. Zamówiłam kilka czesanek. porobiłam kuleczki, kwiatuszki i tak powstały wiosenne naszyjniki:
- Niebieski
- Barwy wiosny
- Różowy
Czy któraś z Was ma namiary na ciekawe tkaniny , które można wykorzystać do szycia takich aniołków? Jeśli tak to proszę o in formacje na mojego maila. To by było na tyle w tym poście- dziękuję wszystkim odwiedzającym i komentującym mojego bloga. Życzę wszystkim dużo słońca i uśmiechu:))
Subskrybuj:
Posty (Atom)