Otóż 14 lipca o 12:40 pojawiła się na świecie moja druga córeczka - Julcia:))
Ma 54 cm długości i waży 3370 kg.
Wyszłyśmy ze szpitala we wtorek i jesteśmy już w domku. Starsza córcia Nastusia szybko zaakceptowała
swoją malutka siostrzyczkę. Chce bardzo mamie pomagać: podaje pampersika, kremik, chusteczki,
chciałaby karmić Julcie z butelki, cały czas ją głaskać i bawić się z nią.
My powoli uczymy się siebie nawzajem.
Oto moje wielkie " małe szczęście" - Julcia
Jak tylko znajdę chwilkę wolnego czasu, to wrzucę na bloga zdjęcia kilku moich sutaszowych prac
wykonanych jeszcze przed urodzeniem maluszka .Pozdrawiam wszystkich serdecznie:P