Dawno, dawno temu... Tak dawno, że już nie pamiętam kiedy i gdzie zakupiłam nieco kamieni. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że była to sieczka. Ktoś powie "I co z tego?", ale uważny obserwator będzie wiedział, że nie zrobiłam ani jednej pracy z tym rodzajem kamieni. Nie bez powodu. Owszem, podobały mi się niektóre prace, ale ja nie potrafiłam znaleźć na nią pomysłu. Aż do teraz :)
Oto bransoletka, która powstała z pomocą Gosi i FB ;)
Ametyst, peridot i srebro. Obwód ok. 17 cm.
fot. 462.
fot. 463.
fot. 464.
fot. 465.