Zielono za oknem ,zielono na łąkach ,zielono w ogrodzie ...piękny czas ,najpiękniejszy ...a ja nie mam czasu go wchłonąć...wiele sie dzieje chwilowo i galop,trochę nie wyrabiam na zakrętach...ale jeszcze chwilę i spełniam swoje postanowienie:chłonę lato ,wraz z rozpoczęciem wakacji zamierzam delektować sie słońcem ...bardziej ,dużo więcej ...leżeć na kocu wraz z moimi szogunkami ,pić wodę z cytryna i miętą-to nieodzownie kojarzy im sie z latem i wakacjami:):)...mnie również,będę leżeć ,gapić się w niebo ,czytać,oglądać,rozmawiać...zwolnię nieco ,na chwile choć ...na lato:)
A dziś nieco jeszcze w biegu...wrzucam foty moich szyciowych tworów,które mnie cieszą jak je szyję ...lubie ,baaardzo lubię:):)
Taki zestaw toreb...nazywam je "marketowe"..taka moja nazwa!
To duże torby ,a niektóre nawet wielkie!
Nie mają zamka,nie mają magnesu...maja tylko kieszonkę w środku ,na portfel na przykład:)
Wrzucasz portfel z kasaą i lecisz na zakupy...do marketu!!
Ładujesz dużo ,bo one dużo znoszą i unoszą i zamiast beznadziejnych ,rozrywających się reklamówek foliowych,przynosisz wszystko w jednym torbiszonie...wszystko ...i pusty portfel z powrotem:):)hihi
Urok marketów!:)
Uszyłam różne ,różniste ...mniejsze,większe,z kołami ,sercami ,ptaszkami...
Ta z kółkami beżowo-turkusowymi jest na prawdę BIG!!
Moje młodsze dziecię do niej wlazło z uśmiechem na twarzy:):)hihi
I z ptaszorem,filc marmurkowy-bordo
A na deser...bo u mnie zawsze deser:):)...na deser torebusia listonoszka z owalna klapą,która mnie się bardzo podoba ...może dlatego ,że jest w oliwkowej zieleni ...mojej ulubionej.
Kształt i wielkość też akuratna ...nie za duża ,nie za mała:)
Ma na plecach kieszeń ekspresową:)
SZybko chowasz ,szybko wyciągasz...:)
Kieszenie pod klapką ...na telefon,na długopisy ,wewnątrz torby też są...
Pozdrawiam Was ciepło i dziękuję ,że wpadacie zerknąć ,co tam zeszło z mojego warsztaciku:):)
Miłe to:)
Słonka dużo życzę!!
KAJA