...
DLA KOGO ???
Wigilijne zamyślenie ...
w ferworze tego wszystkiego, co dzieje się wokół nas, może warto przystanąć, nabrać oddechu , spojrzeć w głąb swojego serca , własnych obaw, fobii, może nawet.nieuświadomionej hipokryzji ...
bo gdyby tak ten wędrowiec zapukał - to co?
gdyby tak był niewygodny - to co?
no właśnie - gdyby ...
*
A dzisiaj Papież Franciszek :
"Widzimy Jezusa w wielu dzieciach zmuszonych do opuszczenia swoich
ojczyzn, do samodzielnego podróżowania w nieludzkich warunkach, będących
łatwym łupem dla handlarzy ludźmi. Ich oczyma widzimy dramat wielu
przymusowych migrantów, którzy narażają nawet swe życie, aby podjąć
wyniszczające podróże, czasami kończące się tragedią"
"Jezus dobrze zna cierpienie bycia nieprzyjętym i trud braku miejsca, gdzie mógłby skłonić głowę. Niech nasze serca nie będą zamknięte, tak jak zamknięte były domy w Betlejem"
*
Udostępniłam wpis księdza na swoim profilu
NASTĘPNEGO DNIA:
Powtórzę tu:
cóż - zbyt kole nasze oczy ...
szkoda, że nie serca ...
*
polecam Malina M *