Kiedy zobaczyłam te papugi na blogu
ZIMNEJ od razu zapragnęłam je mieć, więc razem z dziewczynami wyszywamy. Ja na szarym końcu, ale nadrabiam, nadrabiam:) Nic innego nie mam na tamborku tylko gonię dziewczyny i dziś już zaczynam drugą papugę! Hafcik kolorowy i bardzo przyjemnie się wyszywa, więc z przyjemnością wyczekuję chwili kiedy usiądę przy tamborku!
ALLLLLLLLLLLLLLLEEEEEEEEE NAJWAAAAAAŻŻŻŻNIEJSZE!!!!!!!!!
MÓJ SYNEK DZISIAJ OBCHODZI 2 URODZINY!!
Kilka słów o moim synku, nie zapeszając, mam najgrzeczniejsze dziecko na świeci, oczywiście to po mamusi:) Grzecznie chodzi do żłobka, jeszcze ani razu nie płakał, tzn. płakał, ale dlatego, że nie chciał iść do domu:), jest zły jak przychodzimy po niego, bo chce się jeszcze bawić. Jak przychodzi sobota to buty nam do łóżka przynosi aby go zawieść do żłobka, jakiś fenomen, panie w żłobku go tylko chwalą. Wiadomo jak to dziecko ma gorsze dni i humorki, ale z ręką na sercu, to jest mój mały aniołek!!!!! Wkurza mnie tylko, że ten czas tak szybko leci i na nic nie ma czasu, a mój malutki szkrab zaraz będzie dużym chłopcem!
STO LAT KOCHANIE:) i dużo zdrówka!