
Trzydziestego czerwca to wspaniały dzień na przeprowadzkę. Nie dość, że po powrocie do domu dadzą wykończonemu studenckim życiem człowiekowi iście wakacyjne jedzenie (niech żyje fasolka szparagowa i młode ziemnaczki!), ma człowiek pod ręką zapas truskawek (bez wychodzenia z domu!), to jeszcze zamiast oddychania spalinami Pewnego Śląskiego Miasta lub Miasta na "S", z Którego Wszyscy Się Śmieją, człowiek może pooddychać spalinami z aromatem kwitnących wszędzie lip. Osiągnęłam istne apogeum szczęścia odkrywając, że porzeczki na krzaczkach nadają się już do jedzenia a stokrotki usrosły na tyle, że można z nich pleść wianki. Uwielbiam pleść wianki! Zupełnie jak chodzić boso po trawie. Pielęgnować swój ogródek ziołowy. Jeść na śniadanie twarożek z rzodkiewką i cebulką prosto z grządek. Chodzić do pobliskiego warzywniaka i objadać się przez resztę dnia czereśniami. Cierpieć z powodu zjedzenia zbyt dużej ich ilości . Innymi słowy, mam bzika na punkcie nicnierobienia. Z przerwami na jazdę na rowerze i pieczenie ciasta czekoladowego. Najbardziej czekoladowego, jak tylko można sobie wyobrazić. W przeciwieństwie do brownie żadna ciocia ani babcia nie powie, że "to chyba zakalec". Jest wilgotne, miękkie i rozpływające się w ustach. Wysmietnite zakończenie dnia. Niech się jeszcze ktoś za mnie rozpakuje...

Składniki na tortownicę 22cm:
- 125g masła
- 100g gorzkiej czekolady
- 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
- 90ml wody
- 2 jajka
- 100g jogurtu naturalnego
- 2 łyżki oleju
- szklanka mąki pszennej
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 40g kakao
- 100-200g cukru wg uznania
- szczypta soli
- szczypta chilii
Dodatkowo:
- 200g śmietanki
- truskawki do dekoracji
Masło, czekoladę, kawę i wodę rozpuszczamy na małym ogniu. Po lekkim przestudzeniu dodajemy wymieszane ze sobą mokre składniki oraz przesianą mąkę z z proszkiem, kakao, solą i chilii. Mieszamy trzepaczką- nie używamy miksera! Przekładamy do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy. Pieczemy około godziny w 160 stopniach. Ciasto przed wyciągnięciem z piekarnika należy sprawdzić patyczkiem- czas pieczenia bywa naprawdę różny. Na wystudzone ciasto nakładamy bitą śmietanę i owoce.