Rok 2014 był naprawdę bardzo ładnym rokiem. Chyba najładniejszym w całym moim życiu. Pełnym miłości, Bożej obecności, uśmiechów, cudów, radości i książek.
Zacznijmy od tego ostatniego - od książek. Przeczytałam ich 90 i jestem z siebie naprawdę dumna. Jeśli ktoś chciałby przeczytać o tych najlepszych - zapraszam
tutaj. Myślę, że blogowo się rozwinęłam. Szczególnie po rekolekcjach pasji, które dały mi tak dużo motywacji, że trudno to opisać. I po tym niezwykłym tygodniu rozwijając swoją pasję zaczęłam się naprawdę cieszyć blogowaniem i często po napisaniu tekstu czułam się taka dumna. Dziękuję, że tutaj jesteście, bo dzięki temu chcę rozwijać się dalej!
Cudów, radości, uśmiechów, zaskoczeń i zachwytów było naprawdę od groma! I powodów do szczęścia, bo przecież byłam na
Targach Książki w Krakowie, w Istebnej(gdzie dając dostałam znacznie więcej niż się spodziewałam), na kilku cudownych rekolekcjach i w wielu innych, najpiękniejszych miejscach. A teraz uczę się w najlepszej szkole na świecie, do której chodzę z taką radością, że nawet sobie tego nie wyobrażacie!
Ten rok był najpiękniejszy jeśli idzie o relacje i spotkania. Poznałam tyle wspaniałych i kochanych osób, którym jestem bardzo wdzięczna. I miałam też okazję poznać bliżej i bardziej pokochać najcudowniejsze osoby, które poznałam pod koniec 2013 roku(i nie tylko!). Dziękuję z całego serduszka, bo dzięki Wam latałam ze szczęścia!
A na koniec mogę zrobić tylko jedną rzecz - podziękować:
♥ najcudowniejszym na świecie Czytelnikom, za to, że jesteście,
♥ mojej najlepszej pod słońcem wspólnocie za wsparcie, moc miłości i uśmiechów, pomoc i najpiękniejszą obecność(a w szczególności dziękuję Moni, Anecie, Wiktorii, Emilce, Agnieszce, Paulinie, Natalii i Agatce, bo naprawdę nie wiem, co by było, gdyby Was nie było!),
♥ Ani - za to, że jesteś najpiękniej(bardzo mi Ciebie brakuje!),
♥ najwspanialszej przyjaciółce - Klaudii, bo bez Ciebie naprawdę ostatnie miesiące nie miałyby sensu,
♥ Karolce - po prostu za wszystko,
♥ najukochańszym blogerkom, dzięki którym wszystko jest piękniejsze - Emci, Topolkowi, Gabi, Kasi, Caro i Kindze,
♥ Aniołom, które Bóg postawił na mojej drodze - Ani, Kindze, Marcie, Pati, Julii, Izie, Weronice, Reginie, Oliwce, Emilce, Karolinie, Kasi, Krzysiowi, Magdzie, Heli, Denisowi i Paulinie. I całej reszcie,
♥ i jeszcze chciałabym podziękować wielu osobom - za każdy uśmiech, za każdy powód do uśmiechu, dobre słowo, wsparcie i obecność,
♥ a na końcu dziękuję Temu, Który jest w tym wszystkim najważniejszy.
I moją myślą przewodnią tego blogowego roku będzie(coś, co usłyszałam na rekolekcjach pasji) - zrób to tak, żebyś była z tego dumna.
Życzę Wam wszystkiego najpiękniejszego w tym 2015 roku, spełnienia marzeń i całego mnóstwa cudów, uśmiechów i miłości(bo przecież jest najważniejsza!).
Ściskam i posyłam moc uśmiechów!