filiżanka

jak już wczoraj pisałam

nie próżnowałam

wyszyłam mojej mamie taki oto obrazek na Dzień Mamy

długo zastanawiałam się nad tym, jak go oprawić - myślałam o okrągłej ramce

ale trafiłam na fantastyczny blog hafciki Marty i zachwyciłam się oprawą pinkeep

są niedociągnięcia, ale jak na pierwszy raz, to chyba nie jest źle

i zbliżenie

gąski ... część 2

wciągnęły mnie te gąski na dobre

5 już gotowych

kolejne 3 czekają na łapki

idą gąski gęsiego....

w czwartek trochę ponarzekałam,

ale w piątek postanowiłam zabrać się do roboty :)

na szyciowych blogach królują tildowe gąski

więc i ja postanowiłam spróbować

oto co mi wyszło, a raczej wyszły

zdjęcie grupowe:

a teraz pojedynczo:

a teraz w gęsim szyku czyli gęsiego :)

tak wciągnęłam się w te gąski, że na wypchanie czeka już kolejnych 8  :)

pozdrawiam i życzę miłej soboty

ps. na fotkach oczka są domalowane komputerowo, bo zapomniałam je zrobić przed sesją, ale już to nadrobiłam