No to skończyłam :)
Na koniec nie szło mi złożenie anioła w całość więc... podkleiłam fizeliną, w ruch poszły nożyczki, igła z nitką i oto jest!
Trochę zmieniłam konturki, ale bardziej mi się podoba
A tu schemat dla chcących też spróbować :)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą SAL Choinka 2016. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą SAL Choinka 2016. Pokaż wszystkie posty
poniedziałek, 29 lutego 2016
środa, 24 lutego 2016
Choinka 2016 - luty (I)
A ja wciąż w niedoczasie.
Zdrowie mi się zbuntowało i wciąż mam dwa dni "w plecy".
Dziś powinnam pokazać Salową ozdobę, ale niestety nie udało mi się jej skończyć.
Jeszcze jakieś 2 godziny wyszywania i potem wykończenie "plecków"
Pokażę jednak co już mam, a przy następnym wpisie pokażę efekt końcowy.
A zatem na tę chwilę
A inne SALowe prace u Kasi
Zdrowie mi się zbuntowało i wciąż mam dwa dni "w plecy".
Dziś powinnam pokazać Salową ozdobę, ale niestety nie udało mi się jej skończyć.
Jeszcze jakieś 2 godziny wyszywania i potem wykończenie "plecków"
Pokażę jednak co już mam, a przy następnym wpisie pokażę efekt końcowy.
A zatem na tę chwilę
A inne SALowe prace u Kasi
niedziela, 24 stycznia 2016
Choinka 2016 - styczeń
24 stycznia, czyli czas pokazać pierwsze ozdoby choinkowe z choinkowego SALu u Kasi
Długo szukałam pomysłu na ozdoby, bo bardzo chcę, aby moja grudniowa choinka 2016 ubrana była tylko w krzyżykowe drobiazgi.
Niedawno natknęłam się na idealne wzorki, ale styczniowe zagonienie w pracy i drobne zawirowania zdrowotne nie pozwoliły mi skończyć pierwszego projektu.
Wyciągnęłam więc pudło z przydasiami do haftowania i okazało się, że mam kilka świątecznych dodatków gazetowych, na które jakoś wcześniej brakowało mi czasu.
Zatem jako pierwsze SALowe ozdoby pojawiły się .... GWIAZDKI.
Pierwszy raz wyszywałam na kartonikach i ... naprawdę fajnie się z nimi pracuje.
Mam jeszcze gdzieś w skrapowych wycinankach podziurkowane koła. Na pewno i z nich coś z nich powstanie na choinkę.
Zastanawiam się jeszcze nad tyłem. W zestawie były papierki, ale jakoś mi nie leżą. Może filc?
Długo szukałam pomysłu na ozdoby, bo bardzo chcę, aby moja grudniowa choinka 2016 ubrana była tylko w krzyżykowe drobiazgi.
Niedawno natknęłam się na idealne wzorki, ale styczniowe zagonienie w pracy i drobne zawirowania zdrowotne nie pozwoliły mi skończyć pierwszego projektu.
Wyciągnęłam więc pudło z przydasiami do haftowania i okazało się, że mam kilka świątecznych dodatków gazetowych, na które jakoś wcześniej brakowało mi czasu.
Zatem jako pierwsze SALowe ozdoby pojawiły się .... GWIAZDKI.
Pierwszy raz wyszywałam na kartonikach i ... naprawdę fajnie się z nimi pracuje.
Mam jeszcze gdzieś w skrapowych wycinankach podziurkowane koła. Na pewno i z nich coś z nich powstanie na choinkę.
Zastanawiam się jeszcze nad tyłem. W zestawie były papierki, ale jakoś mi nie leżą. Może filc?
Subskrybuj:
Posty (Atom)