Pokazywanie postów oznaczonych etykietą HAUL. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą HAUL. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 5 października 2017

Zakupy z Rossmanna i Hebe ;)


Druga część zakupów, na promocji produktów do włosów  do ciała w Rossmannie -49 %. Te aktualnie były na promocji -40% bo były to moje kolejne zakupy.
Skusiłam się na dwa opakowania kuracji na gorąco z firmy Jantar, zapłaciłam za nie po 4,19 zł. Jedną już wykorzystałam, działanie ma bardzo przyzwoite,ale cena regularna 6,99 zł jak na jedno użycie troszkę za drogo.
Następny kosmetyk z firmy Jantar kupiłam z ciekawości. Czyli odżywka do włosów w piance. W cenie 6,89 zł.
Do koszyka także trafiła masło do ciała awokado z firmy Bielenda za cenę 9,59 zł. Skusiła mnie ze względu na swój całkiem przyjemny skład.
Ten produkt zauroczył mnie swoim delikatnym przyjemnym męskim zapachem.Kosztował grosze a dokładnie 4,19 zł. Więc wrzuciłam go do koszyka.
Ostatni produkt na który się skusiłam na tej promocji to Wellness & Beauty, olejek do ciała, mango i papaja za cenę 7,19 zł.

Zakupy w Rossmanie na promocji 2+2
Skusiłam się na cztery produkty i za wszystkie zapłaciłam 16 zł.
Już dawno miałam na niego chrapkę i wreszcie trafił w moje łapki. A dokładnie żel + oliwka pod prysznic z Lirene.
Dla mojego męża kupiłam, żel pod prysznic z kozim mlekiem biały Jeleń.
Isana MED, kremowy olejek pod prysznic do skóry suchej i wrażliwej także mnie skusił i mam nadzieje,że się fajnie sprawdzi.
Ostatni produkt na który się skusiłam to antyperspirant w kulce z firmy Fa. Właśnie jeden dobija denka i jestem z niego bardzo zadowolona. Więc skusiłam się na kolejną buteleczkę.

Ostatnie moje zakupy poczyniłam w Hebe na promocji -40 % na produkty do pielęgnacji twarzy. Niestety zgubiłam gdzieś rachunek, ale za wszystkie produkty zapłaciłam 46 zł.
Na zapas kupiłam mój ulubiony peeling enzymatyczny z firmy Purederm z tego co pamiętam zapłaciłam za niego nie całe 8 zł.
Czytałam wiele pozytywnych opinii na temat tego serum i wrzuciłam go do koszyka. Jak się nie mylę kosztował mnie 15 zł.
Moja szwagierka bardzo lubi płyny micelarne z tej firmy, wreszcie sama go przetestuje.
Kupiłam mój ulubiony peeling do ciała z firmy organic shop na promocji za 10 zł.

Koniecznie napiszcie na co się same ostatnio skusiłyście ?:)

Pozdrawiam



środa, 23 sierpnia 2017

Zakupy w drogerii Uroda oraz w Rossmannie -49 %

Dziś pora na moją ulubioną serię czyli zakupy. Nie jest tego dużo, kupuję kosmetyki które są mi potrzebne, lecz nie zawszę jest to takie proste. Szczególnie że wszędzie mnie kuszą promocję ;)
W tym wpisie oczywiście także pochwale się co kupiłam na trwającej dalej promocji w Rossmannie -49% lub -40 %. Promocja -49% dotyczy klubowiczów przy zakupie minimum dwóch produktów . Kolejne zakupy a także te bez karty uprawniają do rabatu w wysokości 40%. Chociaż zauważyłam, że na moim pierwszym rachunku większość produktów są -40%. Sama nie wiem dlaczego.

Zacznę od tych zakupów które poczyniłam już jakiś czas temu.
W drogerii Uroda ( który znajduje się tylko w większych miastach w województwie świętokrzyskim ). Skusiłam się na dwie maseczki w płacie. Pierwsza z firmy Holika Holika, rozświetlająca maseczka za cenę 4,49 zł. Którą jak widać już użyłam i była naprawdę bardzo przyjemna, ale ja zawszę po tych maseczkach nie widzę jakiegoś specjalnego efektu ,,wow''. Kolejna maseczka to maska aloesowa z firmy  Conny za cenę 4,99 zł.
Następny kosmetyk kupiony w drogerii uroda to Dr. Sante Kremowa maska do włosów z olejkiem argonowym i keratyna.Za zawrotną cenę 7,50 zł. Miałam już jedną maskę z tej serii z  Olej makadamia i keratyna i bardzo się z nią polubiłam. Świetnie spisywałam się na kręconych włosach mojego męża.
W Lidlu trafiłam na półkę z kilkoma kosmetykami z firmy Natura Estonica Bio. Więc skusiłam się na matujący tonik do twarzy Płucnica Islandzka. Zapłaciłam za niego jak się nie mylę 8 zł. Pachnie troszkę dziwnie, ale jestem ciekawa jak się spiszę. Na razie musi czekać w kolejce.
Jest to moje drugie opakowanie tych punktowych plastrów na wypryski z firmy Isana. Kupiłam je na promocji za 7 zł.
Kolejny produkt kupiony w Rossmanie z firmy Isana, to sławny już olejek pod prysznic. Byłam go ogromnie ciekawa kupiłam go na promocji za 6 zł. Użyłam go już kilka razie i jak dla mnie nie pachnie w ogóle rybą.

Zakupy z promocji w Rossmannie na promocji -49 %  :)
Skusiłam się na ,maska nawilżająca do włosów mocno zniszczonych i łamliwych 20 ml x2 z firmy Isana
Wspomniałam powyżej podczas pierwszych zakupów z kodem klubowicza. Tylko właśnie te dwie mini maski wliczyły mi się z kodem -49 %. Więc zapłaciłam za nie 3,04 zł. Następny kosmetyk z Isany to kuracja do włosów z olejkiem arganowym. Kosztował mnie 2,99 zł z promocją -40 %
Koniecznie musiałam zrobić sobie zapas, wcierki do skóry głowy z firmy Jantar. Która byłam na promocji w gazetce za 10,99 zł i od tej ceny dopiero odlicza się promocja -40% więc kosztował mnie 6,59 zł.
Tutaj zaszalałam ponieważ skusiłam się aż na trzy maseczki do włosów z firmy Biovax jak widzicie wzmacniającą, odbudowującą i nawilżającą. W poręcznych opakowaniach w tubce. Tak jak w poprzednim przypadku są na promocji w gazetce za 9,99 zł więc po odjęciu -40 % kosztowały 5,99 zł. Cena jest naprawdę bardzo przystępna.
Skusiłam się także na dwie maseczki do twarzy z Bielendy za zawrotną cenę 1,79zł.
Ostatni jak na razie zakup to maseczka w płachcie z firmy Exxlusive za cenę 6,59 zł.

Koniecznie napiszcie mi na co się skusiliście ? A może warto jeszcze coś dokupić ?

Pozdrawiam


czwartek, 20 lipca 2017

Zakupy i Prezent z okazji moich uodzin ;)

Kochani dziś szybki i przyjemny post z ostatnimi moimi zakupami + jeden prezent z okazji moich urodziny. Ponieważ kilka dni temu postarzyłam się o rok. Jeszcze nie jest tak źle, bo do trójki z przodu brakuje mi dwa lata.Ostatnio bywam tutaj z wami rzadziej, ponieważ wyprowadzaliśmy się z mężem do naszego nowego gniazdka. Już powoli wszystko wraca do normy. Teraz została nam jeszcze wizyta w Ikei. Troszkę długo mi się przyznać, ale nigdy jeszcze tam nie byłam. Znaczy była,ale w Kanadzie. Jak każdy facet mój mąż nie jest zadowolony,ale musi. Napiszcie czy wasi faceci lubią zakupy w Ikei ?. Wracając do tematu posta, zakupów nie jest dużo. Mam dość spory zapas kosmetyków, który musze zużyć. Więc się (troszkę) ograniczam. :)

Zaczynajmy
Zacznijmy od małego bubla, a potem będzie tylko przyjemnie. Kupiła peeling kawowy na stoisku z rosyjskimi kosmetykami, podczas festynu za 12 zł. Jest z drobinkami kawy i cukru, ale nie wiecie jak on śmierdzi. Termin ważności jest bardzo długi, ale jest to tylko taka przyklejona naklejka. Którą każdy z nas mógłby sobie przykleić. Więc się tak zastanawiam, czy mam go w ogóle używać.
Tak fajnie spisuje się u mnie odżywka i żel do golenia z tej limitowanej serii Cien z Lidla. Więc skusiłam się na kolejny kosmetyk, a dokładnie na kremowy żel ujędrniający do pielęgnacji dekoldu biustu i szyi. Nie pamiętam ile mnie kosztował, ale nie więcej niż 10 zł. Jak się nie sprawdzi w swojej roli, to zużyje go do dłoni.
Chyba w ostatnich zakupach pokazywałam,że skusiłam się na piankę z Nivea. Tak ją polubiłam, że skusiłam się na kolejne opakowanie tym razem z limitowanej wersji o zapachu rabarbaru i malin. Jest dostępna jeszcze jedna o zapachu cytryny i moringi, ten zapach także mnie kusi. Kupiłam ją na promocji w Hebe za nie całe 9 zł, która nadal trwa.
Kolejny produkt do kąpieli z firmy Kneipp a dokładnie płyn pielęgnacyjny pod prysznic o zapachu listse cubeba i cytryny. Kupiony także w Hebe na promocji za 10 zł. Pachnie bardzo orzeźwiająco cytryną, bardzo przyjemny kosmetyk.
Już dawno miałam chrapkę na olejek jojoba. Miałam z nim już do czynienia i był świetny. Ale tym razem mam zamiar wypróbować go do demakijażu. Kupiłam go w Hebe na promocji za 14,39 zł. Cena regularna to 23,99zł. Więc dość spora przecena. Teraz właśnie w Hebe jest promocja na kosmetyki naturalne. Więc warto tam zajrzeć.
Kolejny kosmetyk z firmy Nacomi to czarne mydło. Które jest mi bardzo dobrze znane. Kupione także w Hebe na promocji za 14,99 zł. cena regularna to 24,99 zł.
Ostatni zakup to woski z firmy Yankee Candle w cenie 9 zł sztuka oraz Kringle Candle 12 zł sztuka. Zamówienie zrobiłam na stronie goodies.pl. Podczas zakupów zapachów przez Internet. Wole nie ryzykować i zamawiam zapachy, które wiem że mi się spodobają, oraz czytam opinie dziewczyn. Z firmy YC wybrałam cztery zapachy: Summer Peach, Linden Tree, Verbena oraz Cuban Mojito. Z firmy KC także wybrałam cztery zapachy: Peony, Lighthouse Point, Wild Poppies, Fresh Miny.
To jest moja nowa perełka w kolorze różowego złota. Prezent na urodziny od mojego Męża. Dzięki niemu zdjęcia na Instagramie będę na pewno lepszej jakości.
Przy okazji zapraszam do siebie na Instagrama KLIK


A wy co fajnego ostatnio sobie kupiłyście ? 

Co was najbardziej zaciekawiło ?
Pozdrawiam


wtorek, 6 czerwca 2017

Zakupy z ostatniego miesiąca

Moje włosy uwielbiają olejek kokosowy, a już bardzo dawno, poprzednie opakowanie wylądowało w denku. Więc wreszcie przyszła pora sobie o nim przypomnieć. Kupiłam go za około 14 zł, w sklepie ze zielarko-kosmetycznym. Olej oczywiście jest nierafinowany. Pięknie pachnie kokosem i jest bardzo uniwersalny. miesiąca
Jaki czas temu zastanawiałam się nad zakupem nowego olejku do demakijażu. Przyznam się,że na temat tego pana z Nacomi czytałam różne opinie,jedne były pozytywne inne bardzo negatywne. Trafiłam na promocje w Hebe i z 30 zł był przeceniony na 18 zł. Więc postanowiłam wypróbować go na własnej skórze. Skusiłam się na ten do cery normalnej i mieszanej.
Peeling enzymatyczny z Purederm także kupiłam w Hebe na jakieś promocji za 8 zł. Jest to moje drugie opakowanie i jest całkiem fajny jak za taką niską cenę.
Następny zakupy w drogerii Hebe. Skusiłam się na mus do kąpieli od Nivea. Miałam na niego chrapkę już bardzo długo i wreszcie trafił w mojej łapki, ale ceny nie pamiętam chyba 9 zł.
Odwiedziłam ostatnio moją ulubioną drogerię Uroda i trafiłam tam o dziwo na czarne maseczki z firmy pilaten sztuka kosztowała 1,50 zł. Jestem już po pierwszym użyciu, ale jeszcze nie mam opinii na jego temat.
Kosmetyki marki Sylveco ostatnio bardzo fajnie się u mnie sprawdzają. Więc gdy skończył mi się tonik. Postanowiłam się skusić na hibiskusowy tonik z tej firmy. Kosztował mnie  około 17 zł.
Przy zakupach spożywczych w sklepie Lidl. Trafiłam na nową limitowaną edycję,kosmetyków marki cien. Skusiłam się na żel do golenia, odżywkę oraz chusteczki do oczyszczania twarzy. Trafiłam jeszcze na promocję i jak się nie mylę nie zapłaciła za nie więcej niż po 5 zł.
Skończył mi się mój ulubiony żel do porannego mycia twarzy. Więc skusiłam się w Super- Pharmie na żel z firmy Pharmaceris z linii N. Jakiś czas temu miałam prawie wszystkie te żele i świetnie się u mnie sprawdziły. Postanowiłam do nich powrócić. Kosztował na promocji 23 zł.

A wy co fajnego ostatnio sobie kupiłyście ? 

Pozdrawiam



niedziela, 7 maja 2017

Moje ostatnie zakupy z Rossmanna,Hebe itd.


Może zacznę od zakupów z Rossmanna na promocji -49 %
Pierwszy planowany zakup to baza pod cienie z firmy Dr Irena Eris za cenę około 24 zł. Cena regularna to prawie 48 zł, więc warto polować na takie właśnie promocje. Miałam już tą bazę i świetnie się u mnie sprawdziła, więc postanowiłam znowu do niej wrócić.
Nie mogłam nie kupić kolejnego opakowania mojego ulubionego tuszu z Lovely Pump Up,w zawrotnej cenie 6,50 zł.
Nie wiem jak to się mogło stać, ale jeszcze w swoich paznokciowych zbiorach nie posiadałam sondy. Więc z chęcią ją przygarnęłam za nie całe 4 zł.
Kupiłam jeden podkład, który jest ostatnio przez wszystkich zachwalamy. Czyli Maybelline, FIT me, w kolorze najjaśniejszych 105. Na promocji kosztował mnie 14,25zł. Na razie nie mam jeszcze o nim żadnego zdania.
Jeden nie planowany kosmetyk to Wibo, Million Dollar Lips, matowa pomadka do ust w kolorze 5 w cenie 7 zł. Teraz wiem,że trzeba z nią uważać, lubi wysuszyć usta i jest mega matowa.
W biedronce kupiłam dwa mydła. Znaczy pierw kupiłam z ekstraktem z imbiuru, ale ma tak intensywny zapach że mój mąż powiedział,że nie będzie go używałam i żebym kupiła kolejne.Dlatego skusiłam się na drugi zapach miód manuka i mango. Każde kosztowało po 3 zł.
Teraz trafiło na pastę z firmy Elmax kupione także w Biedrońce za 10 zł. Zawszę kupuję te pasty które są na promocji ;)
Zakup z ostatnich dni to Szampon do włosów z firmy Equilibra.  Kupiłam go w Hebe na promocji za 15,50 zł.  Już bardzo dawno miałam ochotę przetestować jakiś kosmetyk z tej firmy.
Ostatnio w gazetę Glamour można była dostać z gąbeczką do makijażu z firmy blend it!. W cenie 11 zł. Naprawdę bardzo przystępna cena więc musiałam się na nią skusić.

A wy co fajnego ostatnio sobie kupiłyście ?  Pozdrawiam