niedziela, 30 maja 2010
Spełnienie marzeń
Za tydzień przeprowadzam się w moje ukochane góry, długą i ciężką drogę przeszłam aby tego dokonać więc tak naprawdę będę się cieszyć jak rozpakuję bagaże na miejscu bo jeszcze mi sie yo wydaje takie nieprawdopodobne. A już niedługo pierwsze zdjęcie, mam nadzieję z placu budowy chatki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
4 komentarze:
Życzymy aby nie zabrakło Ci samozaparcia do życia takiego jak sobie wymyśliłaś.Zapewniamy będzie Ci ono ciągle potrzebne.
Gratuluję wytrwałości w realizowaniu marzeń!
I oby to marzenie wciąż trwało, bo tylko w ten sposób każdy kolejny dzień będzie miał sens!
Pozdrawiam:)
Marzenia się spełniają! Cudownie się czyta takie wpisy :) To pozostaje mi życzyć mnóstwo radości, szczęścia czerpanego każdego dnia z magicznego miejsca, gdzie wszystko będzie się zmieniać na piękniejsze jak w bajce.
Pozdrawiam!
Prześlij komentarz