Pokazywanie postów oznaczonych etykietą journal. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą journal. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 27 stycznia 2025

Art journal...

W grudniu i pierwszej połowie stycznia robiłam tematyczne wpisy do art journala. Jeden wpis na każdy dzień grudnia wg z góry narzuconych tematów. Całość zamknęłam w harmonijkowym albumie, który robiłam podczas transmisji na żywo dla sklepu Zielonekoty.pl. Powtórkę możecie obejrzeć tutaj (<-- click).
Jak to u mnie bywa, było dużo zabawy mediami, stemplami, czasami trochę przewrotnie, czasami spontanicznie, a innymi razami wszystko wg zaplanowanego pomysłu.








Pozdrawiam serdecznie!

sobota, 11 stycznia 2025

Black&white...

Na razie jeszcze luźna kartka, ale zaraz zostanie wklejona do art journala. Wpis na grudniowe wyzwanie do tematu "czarno-biało". W tle collage paper, a cyferki pokryte są crackle accents😊




poniedziałek, 6 stycznia 2025

Światło...

Dzisiaj chcę Wam pokazać jeden z moich wpisów do grudniowego art journala. Temat: światło.
Wpis jest kombinacją elementów z wykrojników oraz wyciętych z różnych papierów scrapowych. Najwięcej trudności sprawiło mi tło, które pierwotnie nieco inaczej sobie wyobraziłam...




Pozdrawiam wszystkich Zaglądających!

piątek, 27 grudnia 2024

Kartka świąteczna...

Jeszcze jedna z tegorocznych kartek świątecznych zrobiona w ulubionym przeze mnie artjournalowym stylu.




Dzięki za odwiedziny!

niedziela, 8 grudnia 2024

Tradycje - chwile i wspomnienia...

W grupie More Than Words trwa grudniowe art journalowe wyzwanie w temacie "Tradycje - chwile i wspomnienia". Zapraszam serdecznie, a ode mnie mała dawka inspiracji - wpis nawiązujący do mojej wieloletniej tradycji - wspólnie wybieranej i ozdabianej choinki 🎄 





Pracę możesz zgłosić:

✅ w grupie More Than Words Art Cafe na FB lub

✅ na Instagramie używając oznaczenia #MTWartjournalchallenge lub

✅ tradycyjnie na blogu ➡️ kliknij w zdjęcie


Pozdrawiam serdecznie!

niedziela, 24 listopada 2024

Dzień kredki...

22 listopada był Dzień Kredki – święto kreatywności i beztroskiej zabawy. Postanowiłam ten dzień upamiętnić takim oto wpisem. 4 stemple, kredki i naklejka - niby niewiele, a wyszło chyba ciekawie 😊



Pozdrawiam wszystkich Zaglądających!

sobota, 9 listopada 2024

Zabawa z tuszami, stemplami i maską...

Wystarczył jeden tusz i maska do zrobienia ciekawego tła oraz drugi tusz i stemple, żeby to tło urozmaicić. Lubię tak kombinować i niesamowicie się przy tym relaksuję.


Część stempelków stanowi uzupełnienie tła, a pozostałe (wycięte) służą za główny motyw tej pracy.


A tutaj część tego, co wykorzystałam.


Pozdrawiam serdecznie!

piątek, 1 listopada 2024

Birds of a feather gather together...

Październik minął nie wiadomo kiedy.... Pora zacząć kolejny kreatywny mam nadzieję miesiąc i jak zwykle rozpoczynam od wpisu do art journala na wyzwanie bloga More Than Words. Tym razem temat brzmi: Birds of a Feather Gather Together. Zapraszam do stworzenia wpisu inspirowanego różnymi spotkaniami, które odbywają się o tej porze roku, z rodziną lub przyjaciółmi. Można również zainspirować się plakatem wyzwania i motywem ptaków siedzących w gnieździe. Wszystko zależy od Waszej wyobraźni!





Pracę możesz zgłosić:

✅ w grupie More Than Words Art Cafe na FB lub

✅ na Instagramie używając oznaczenia #MTWartjournalchallenge lub

✅ tradycyjnie na blogu ➡️ kliknij w zdjęcie



niedziela, 27 października 2024

Junk journal - grzybowo...

W moim jesiennym junk journalu dużo się dzieje, a że jednym z atrybutów tej pory roku są grzyby, to nie mogło zabraknąć dla nich miejsca. Nie zbieram, ale lubię robić im zdjęcia, a także zjadać pod różnymi postaciami. No a jako element do wpisów są po prostu świetne 😊🍄







Pozdrawiam serdecznie wszystkich Zaglądających!


wtorek, 15 października 2024

Junk journal...

Jesień to taki moment, że czasami robimy jeszcze prace nawiązujące do minionych dopiero co wakacji, albo już wybiegamy w przyszłość myśląc o zbliżających się świętach. Ja chciałabym Was zachęcić do sięgnięcia po motywy i kolory typowo jesienne i może zrobić coś po prostu dla siebie? Moja praca taka właśnie jest - to mój pierwszy junk journal, czyli album składający się głównie z różnych resztek, ścinków i rzeczy, których nie wyrzucam, bo mogą się do czegoś przydać. Oczywiście nie brakuje w nim również elementów, które kupiłam specjalnie z myślą o tym przedsięwzięciu. Ale główny zamysł jest taki, aby wykorzystać to co nam zalega. Tematykę mojego junk journala wyznaczył październik, bo to jest ten miesiąc, w którym go tworzę. Znalazło się w nim miejsce na różne suszki - liście, kwiatki, zioła, ale też na zdjęcia i bieżące zapiski. Środek cały czas się tworzy, a ja dzisiaj chciałam Wam zaprezentować okładkę i dwie karty z wnętrza.




Okładkę tego albumu okleiłam płótnem, które jest idealne do tego celu, ponieważ na całej powierzchni ma klejącą warstwę. Odpada więc problem z tym jakim klejem kleić oraz jak dociskać, żeby nic się nie falowało. Okładkę urozmaiciłam kwiatowym wzorem nałożonym przez maskę, a następnie dodałam chlapnięcia mgiełkami. Centralna ozdoba to ramka, którą pokryłam metalicznymi woskami, żeby wyglądała jak z metalu. Podkleiłam ją kartonikiem, na którym wcześniej odbiłam wzór pisma i psiknęłam mgiełką, żeby dodać nieco postarzonego wyglądu. Pośrodku przykleiłam zasuszony liść brzozy i całe wnętrze zalałam glossy accents. Jak wyschła pierwsza warstwa, to nałożyłam drugą. Całość wygląda jak zamknięta pod szklaną szybką. Bardzo mi się to podoba.


W środku znajdują się już różne wpisy, a każda strona jest inna. Nie staram się jakoś specjalnie, żeby całe wnętrze było w jednym stylu. Tworzę tu raczej pod wpływem impulsu i chwilowej potrzeby. Jedna z kart, które Wam pokazuję nawiązuje do konkretnego dnia, który jest dla mnie ważny, a na drugiej możecie zobaczyć pomysł na umieszczenie dodatkowych elementów. Ścinki z papierów, które zostały po innych pracach, przycięłam do trójkąta i przykleiłam do strony tak, aby utworzyły kieszonkę. Włożyłam do niej kartoniki z okienkami, w których są umieszczone zasuszone rośliny. Każde okienko przykryte jest folią, dzięki czemu mam pewność że rośliny z czasem nie pokruszą się. Do zrobienia tych ramek bardzo przydały się wykrojniki z tłoczonymi brzegami. Zielone i brązowe paski, które widzicie dookoła uzyskałam poprzez nałożenie na wykrojnik (przed wycięciem) kolorowego tuszu. Bardzo dobrze sprawdzają się do tego tusze VersaMagic, ponieważ idealnie pokrywają wypukłą metalową część wykrojnika. Kartoniki dodatkowo ozdobiłam stemplami, dodałam trochę chlapnięć i całość postarzyłam tuszami.






Październik na półmetku, więc jeszcze mam trochę czasu, żeby wypełnić kolejne strony.
A Was gorąco zachęcam do zrobienia dla siebie takiego albumiku.

Listę zakupów tradycyjnie możecie przejrzeć na blogu sklepu ZieloneKoty.pl, wystarczy kliknąć --> tutaj.

wtorek, 1 października 2024

Spirit animal...

Październik to kolejny miesiąc na art journal z More Than Words. Tym razem temat to: "Twoje duchowe zwierzę". Koncepcja duchowego zwierzęcia (występuje w niektórych tradycjach) polega na tym, że jest ono rodzajem strażnika i obrońcy zarówno w niewidzialnych światach, jak i w świecie fizycznym.
Mój pomysł na to wyzwanie to sowa 🦉 - powszechnie symbol mądrości, ale dla mnie dodatkowo też symbol spokoju, koncentracji i wytrwałości - cechy, które w jakimś stopniu odnajduję w sobie.






Pracę możesz zgłosić:

✅ w grupie More Than Words Art Cafe na FB lub

✅ na Instagramie używając oznaczenia #MTWartjournalchallenge lub

✅ tradycyjnie na blogu ➡️ kliknij w zdjęcie


Zapraszam!

niedziela, 22 września 2024

Stay curious...

Jest na FB taka grupa "Artjournal to mnie interesuje" na której pojawiają się różne fantastyczne wyzwania związane z art journalem. Ostatnie z nich, spontaniczne i ekspresowe, to wpis z jabłkiem 🍎

A to moja propozycja 🤗 Na ostatnim zdjęciu możesz zobaczyć czego konkretnie użyłam i co daje taki piękny czerwony kolor w tle.




Pozdrawiam serdecznie!