Dawno mnie tu nie było, ale komputer padł, musiałam odzyskiwać dane i zaopatrzyć się w nowy model.
A jako, że mam małego bzika na punkcie liczb, informuję was, że jest to mój 313 blogowy post :)
A jako, że mam małego bzika na punkcie liczb, informuję was, że jest to mój 313 blogowy post :)
Wracam więc do Was z kolejnym kompletem, który powstał na wymianę z Basią
To bliźniak do wcześniejszego, ale z zamianą kamienia głównego na na fioletowy. Do kompletu powstały też kolczyki. Ja otrzymałam od niej piękny obraz do salonu, który świetnie pasuje do wcześniejszego obrazu od Basi (z Aniołem)
Wcześniejszy naszyjnik Alladyn i Badrulbudura pojechał na wymianę z Agnieszką.
Więc jak widzicie - szewc bez butów chodzi i dla mnie nie został ani jeden :(. Ale jak to mówimy my rękodzielnicy - jak będzie mi trzeba, to sobie zrobię ;), zastanawiam się tylko kiedy....
Więc jak widzicie - szewc bez butów chodzi i dla mnie nie został ani jeden :(. Ale jak to mówimy my rękodzielnicy - jak będzie mi trzeba, to sobie zrobię ;), zastanawiam się tylko kiedy....
Powoli robi się kolejny bliźniaczy, ale w zupełnie innej kolorystyce. Na jakie kolory stawiacie??
Wymiana z Basią
Na tle fragmentu pokoju- jak widzicie świetnie pasuje do innych elementów kolorystycznych
Obraz jest duży - 100/70cm
Wymiana z Agnieszką