Ślubne zaproszenia

Uff, skończyłam klejenie ponad siedemdziesięciu zaproszeń 
i zawiadomień na ślub. 
Pracy było sporo ale robiłam je z ogromną przyjemnością bo ślubujący to mój bratanek i jego ukochana. 
Zaproponowałam im kilka wzorów do wyboru:

Wybrali wersję z pierwszego zdjęcia lecz z innym papierem. 

Oto jak się prezentuje ostateczna wersja

Rubinowe gody i blejtram

Dzisiaj chciałam Wam pokazać dwie rzeczy.
Najpierw karteczka w pudełku na rubinowe gody. 
Taka forma kartki bardzo mi się podoba i pewnie będzie ich w najbliższym czasie więcej :). 
Karteczka jest dość wypukła i nie zmieściłaby się do koperty, więc dorobiłam jej pudełeczko. 
Dzięki temu robi się z niej taki mini prezencik.

Druga rzecz to blejtram. 

Po warsztatach z Enczą jestem zauroczona tą formą, więc i blejtramy jeszcze zagoszczą tu nie jeden raz :)

Na karteczce zagościły małe drewniane serduszka

a na blejtramie słodki słodki drewniany miś.

Te urocze drewienka pochodzą ze sklepu Eko-Deko

Kartkę zgłaszam na wyzwanie w 123 scrapuj Ty

Ramka na blejtramie dla Gabrysi

Zrobiłam kolejny blejtram. 
Okazja nadarzyła się szybciutko bo przyjaciółka i sąsiadka mojego Marcinka miała urodzinki.
 I dostała taką oto pamiątkową ramkę 

Ramka na blejtramie - moja nowa miłość

W sobotę wybrałam się z Jolasią i Hanią na warsztaty.
Odebrałyśmy też z dworca Marlenę i wyruszyłyśmy w drogę.
Warsztaty odbyły się w podpoznańskim Tarnowie Podgórnym w przepięknym miejscu Klunkierownia a poprowadziła je Encza.
Uczyłyśmy się jak wykorzystać blejtram do zrobienia przepięknej ramki.
Używałyśmy guzików, cekinów, kleju na gorąco, tuszy, wody - duużo wody :) 
Po zrobieniu kolorowej bazy zabrałyśmy się za dekorowanie. Bazą są oczywiście zdjęcia. 
Oprócz tego papiery, papierki, kwiatki, stempelki, wykrojniki, sznureczki, drewienka i co jeszcze dusza zapragnie i co nam serce podpowiada.
Muszę Wam powiedzieć, że zabawa przy tworzeniu ramki była przednia. 
Wspaniałe miejsce, cudowna prowadząca i szał tworzenia! Te kilka godzin naładowały mi niesamowicie akumulatory!
Oczywiście czasu okazało się zbyt mało, mogłybyśmy tak tworzyć jeszcze godzinami..
W domu dodałam jeszcze co nieco do mojej ramki i teraz prezentuje się tak

Na warsztatach udało mi się zrobić tyle

Efekt baardzo mi się podoba. 

W związku z tym w poniedziałek pobiegłam do sklepu dla plastyków, zakupiłam kilka blejtramów i już działam z kolejnym :)))

A Wam jak się podoba? 

A to etapy powstawania

I kilka migawek z warsztatów