Co prawda zima ma się ku końcowi, ale marznąć nie można. Chciałam pokazać, że fajne i modne rzeczy nie wymagają wielkich pieniędzy. Wystarczy trochę pomyszkować po szmateksach. Znalazłam w ubiegłym roku niezbyt modny sweterek (nie mogę pokazać zdjęcia, ponieważ w tamtym czasie nawet nie pomyślałam o tworzeniu bloga). Od razu kupiłam go z myślą o spruciu (co pieczołowicie sprawdziłam już w sklepie). Cały zakup wyniósł mnie 5 złotych, co jest śmieszną kwotą, jeśli przeliczy się ile kosztowałaby mnie "nowa" włóczka. A oto co wydziergałam:
czapeczka
szalik i rękawiczki z jednym palcem:
i jeszcze został jeden motek włóczki:
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szalik. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szalik. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 24 lutego 2013
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Popularne posty
-
Witajcie! Dzisiaj pochwalę się plecakiem w stylu vintage, który wykonałam na prośbę córci. Jak zwykle recykling musi być. Materiał znalaz...
-
Zainspirowana przeróbkami Anielskiej Anieli postanowiłam pokazać jak w prosty sposób przerobić t-shirt na modną, dopasowaną koszulkę. Jako ,...
-
Witajcie! Uwielbiam jeździć rowerem i taki plecak-torba jest funkcjonalny, bo mogę go zarzucić na plecy i w razie potrzeby może służyć ...
-
Witajcie! Dzisiaj krótki kurs jak przerobić nijaki t-shirt na damską koszulkę :) Wybrałam zwykłą bawełnianą koszulkę ze ściągac...
-
Witajcie! Dzisiaj krótka porada jak ułatwić sobie prucie szwów np. w dżinsach, ale nie tylko. Ja wykonałam zdjęcia na kawałku kolorowej tka...
-
Jako, że mamy czas wakacji i możliwość nadrobienia zaległości w czytaniu, dzisiejszy post będzie nawiązywał do tej tematyki. Córa s...