nowy krolik,nowe ubranko

 

Witajcie!

Dzisiaj chciałabym  Wam przedstawić  nowego 

członka   rodziny :-)

Kolejny króliczek zamieszkał w 

kropelkowym domku :-)

Ma przyjaciela,ktory sie nim bardzo dobrze

 opiekuje i starsza koleżankę :-)

Owa koleżanka dostała nowe ubranko.

Jak to kobieta..ma ich sporo ale ciągle za mało :-)

Milego  dnia!!

Nasz zapowiada się słonecznie !

Witajcie w Nowym Roku!

Święta  już za nami..minęły  bardzo szybko,

zresztą  tak jak nasz

urlop w Polsce!

Było  cudownie spotkac sie z rodzina ,przyjaciółmi !

Z napełnionymi akumulatorami,wróciliśmy  do domu.

Dziękuję Wam wszystkim za piękne

życzenia Świąteczne!

♥♥♥

Przed  wyjazdem zrobiłam  kilka

zdjęć ,których  nie zdarzyłam  opublikować .

Zaczęłam szyć krasnale,jednak   nie doczekały się jeszcze ubranek.

Jest i zajączek..ale on to chyba bez ciuszków zostanie.

Podoba mi się taki jaki jest :-)

No i Gizmo ma swoje 5 minut :-)

Na koniec mała  odsłona  kredensu i kawałek

mojej kuchni :-)

Serdeczności i uściski dla Was!

Pięknego i spokojnego wieczoru:*

                                                                   Kropelka

Witajcie!

Dzięki mojej nieustającej wenie i chęci

 na tworzenie,mogę pochwalić się nowym 

mieszkańcem naszego domku!

Mam swojego wymarzonego skrzata!!

Robiłam go na podobieństwo skrzata 

Maileg.Teodor powstał prawie bez schematu.

Inspirowałam się zdjęciami z internetu.

Nóżki na przykład,są identyczne

 jak u królika z poprzedniego postu..

No i jak myślicie,podobny jest trochę do oryginału?

śle  uściski,życzę  spokojnej nocy

no i dziękuję Wam z całego serca za każdy komentarz :*

♥♥♥

xoxoxo

Kropelka

Pierwszy króliczek  gotowy.

Wykończyłam go na szybko bo nowa

właścicielka nie mogła  się już doczekać :-)

Dziewczynka zachwycona,co

mnie cieszy najbardziej.

Dostałam tez zamówienie na kolejna królisie :-)

Będę potrzebowała  więcej czasu.

Szycie i jednoczesne zerkanie czym się zajmuje

ciekawy świata  dwulatek,nie idą w parze :d

Lecę szyć dalej

..mam trochę planów a ze są chęci

to po trochu szyje i korzystam.

Miłego  dnia !

xoxoxo

sowa dla Natki,patchworkowy koc i maki :-)

Ciężko mi ostatnio zabrać się za napisanie posta,szczególnie ze mam coś do pokazania!Kupiłam piękny koc patchworkowy,uszyłam sowę(która niebawem poleci do nowej właścicielki-mam nadzieję ze się spodoba) o której już wspominałam...Kwiaty kwitną,robi się tak pięknie ze szkoda siedzieć w domu.Każdą wolną chwilkę spędzam na tarasie,lub plewie moje warzywniaki.Równie szybko jak warzywa,rozprzestrzeniają się chwasty.Takie są chyba uroki ziemi kompostowej,którą wypełniliśmy poletka..Jakoś to opanuje i jak na razie wygrywam:d

Dobrze,dość już pisania,pora na zdjęcia!

 

 

 

Na koniec chcialabym Wam przedstawic nowego czlonka naszej rodziny!To Gizmo :-)

Jest śliczny i od razu zdobył nasze serca!

 

 Pięknego dnia Wam wszystkim!

Bella

(modelka nieśmiała,wiec zdjęcie "wybrakowane" :)

Na życzenie mojej starszej latorośli powstała Bella.Królisia dostała krótkie spodenki-ogrodniczki,a ze jest lato dziecię zamówiło dla Belli strój kąpielowy.I to nie koniec.Każda szanująca się dziewczyna ma coś więcej w swojej garderobie,na przykład sukienkę,spódnice czy bluzkę...wiec mama siedzi i szyje,oczywiście w wolnych chwilach bo młodsza latorośl skutecznie ukróca mi dobę:)Niebawem mogę i jemu uszyć królisia,a możne autko?Jak zaproponował mój małżonek:) Na sama myśl już się ciesze,bo widok radosnego dziecka to chyba najpiękniejszy widok:)a słowa:"jesteś najlepsza mama na świecie"-bezcenne!


Weekendowe pozdrowienia i dużo słoneczka dla wszystkich :-)

Krowa Adela

Zamieszkała u mnie krowa Adela.Korzystając z ostatnich promieni słońca,opala się na dworze,to wśród wrzosu,to na ławce.Czuje się u Nas bardzo dobrze,sama mi to powiedziała...I Wam życzy równie pięknej i słonecznej niedzieli :-)





PS Cukierasy na blogu Tores,o tutaj ----> klik