Moi goście
poniedziałek, 18 sierpnia 2014
wtorek, 12 sierpnia 2014
Prezenty :)
Ten post dawno powinien się ukazać. Wymianka z Anią z bloga Życie nitką malowane na razie jednostronna, ja dopiero będę się z niej wywiązywać w najbliższej przyszłości. Ania podarowała mi to, co chciałam:)
Cudne księgi dla moich bratanków na koniec roku.
Takie dwa wianki, prezenty dla mojej bratowej i siostry, były nimi zachwycone :)
Dostałam też coś dla siebie, przepięknego anioła z różyczką :) Był dla mnie przesłodką niespodzianką :)
Anuś :) Cieszę się że jesteś, że się poznałyśmy w realu, wierzę, że kiedyś się jeszcze spotkamy :)
Barrrrrrrrrrrdzo dziękuję za te cudeńka :) mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam.
Pozdrawiam
Joanna
piątek, 8 sierpnia 2014
Wróciłam :)
Już jestem :)
Musiałam przerwać urlop i położyć się w szpitalu, przeszłam ciężkie zakażenie jakim jest sepsa. A wszystko zaczęło się od niedoleczonego gardła, na które chorowałam na wiosnę.
Na koniec wrzucę zdjęcie powieki, która ładnie się już goi.
A to dziergadełka, które powstały jak już lewe oko przejrzało. Śnieżynki, jajka wielkanocne i cukiernica, wszystko gotowe do krochmalenia.
Troszkę kwiatków z mojego ogródka.
Jak ktoś nie ma ochoty oglądać koszmarnych zdjęć to niech niżej nie schodzi !
Z takim okiem trafiłam do szpitala jako alergia.
Tu po drugiej nocy z temp. 40,3 stopni, powieka pękła, szybka konsultacja okulisty, posiewy krwi i antybiotyki z grubej rury.
Tu po moim czyszczeniu chirurgicznym, wydawało się że będą blizny.
A dziś powieka wygląda tak, od środy jestem w domu, miałam już okazję się przekonać jaka jestem słaba.
Przeżyłam koszmar, który dobrze się skończył, nie każdy przeżywa sepsę.
Joanna
Subskrybuj:
Posty (Atom)