Okrągły

Obrus 120 cm w kolorze kremu. Dziergałam ją na zamówienie, jest już u zadowolonej klientki.

Obrączki

Miło czytać, że cieszcie się z mojego powrotu 😘

Powoli dotrę do każdej z Was. 

A dziś  pokazuję szydełkowe obrączki do serwetek. Mam na nie zamówienia, to jeszcze tu z nimi wrócę. Te są pierwsze i juz mają swój domek. 

Doskonała ozdoba stołu na różne  wyjątkowe okazje. 

 I jeszcze cos słodkiego, ostatnio często pojawiają się w naszym domu. 

Teraz tez się pieką. 

Pozdrawiam 

Joanna 

Koronka irlandzka

Witam po długiej przerwie.

Ostatnio dziergałam sukienkę z koronki irlandzkiej. Powstała bez prucia i poprawek. Spód sukienki prawie uszyty, zostal żakiet.

Pozdrawiam

Joanna 

Jajo Wielkanocne

Witajcie, jakiś czas mnie tu nie było. A dziś wpadam z szydełkowym jajem.

Wewnątrz znajduje się mała kurka i trzy jaja : )

Pracę zgłaszam na wyzwanie Feria Barw!

Pozdrawiam, 

Joanna

W dwóch rozmiarach

Dawno mnie tu nie było, a to za sprawą komórki,  która nie chce publikować postów. 

Ostatnio wykonałam dwie pary bucików.

Są w rozmiarze 3-4 i 6-9 miesięcy. 

Butki ozdabiają szydelkowe kwiatki wraz z koronką, którą można zawiązać wokół nóżki : ) 

Pozdrawiam

 Joanna 

Szydełkowe zazdrostki

Zazdrostki wydziergane dla mojej siostry, dawno je pokazywałam, były prezentem na imieniny. Teraz na Jej oknie, szkoda, że na lepsze zdjęcia nie załapały się wszystkie 3 części. Środkowa jest troszkę wyżej, co daje lepszy efekt. Siostra zachwycona, co mnie bardzo cieszy :)

Ogród coraz bardziej zachwyca :)

 

 

 

Pozdrawiam
Joanna

Kolejna cukiernica

Dziękuję za pamięć i życzenia :) 

Dawno nie pokazywałam nic swojego, dlatego dziś moja ulubiona praca. Cukiernicę tak ubraną już widziałyście. Czekoladowy kolorek ze złotą nitką się spodobał więc powstała nowa.

Taką nitką szybciej się dzierga niż robi się jej fotki.

Ostatnie dwa bardziej oddają kolorek.

Nietrudno się domyśleć, co teraz dziergam.

 Nie może zabraknąć moich kwiatków.

 

Pozdrawiam
Joanna

Powstały koszulki na jaja. Wzory tr co zawsze, mic nowego nie chciałi mi się wymyślać.

Pozdrawiam

Joanna

Na szczęście

Szydełkowy słonik zagościł w naszym domu, a właściwie w mojej nowej pracowni.

Przeniosłam ją piętro niżej do dawnego pokoju Sylwii. Odcienie niebieskości w nim goszczą.

Pozdrawiam
Joanna