Dziś od 8:14 czekałam za nimi w kolejce, aż w końcu o 8:30 otworzyli cukiernię, byłam w kolejce 6-ta, co było i tak bardzo dobrym wynikiem ;) ok. 8:30 czekało już ponad 50 osób ;))
Po powrocie do domu od razu spałaszowałam swojego z cieplutką herbatką, pyszny lecz niestety dość kaloryczny ( podobno sztuka to 500-1000 kcal !!)no ale.. w Wielkopolsce dziś jest dzień, w którym kalorii się nie liczy, więc czuję się usprawiedliwiona ;)
(zdjęcie własne)
Wszystkim Wielkopolankom życzę smacznego ;)