kwiecień znów plecie, szyki przeplata.
Jeden coś knuje, drugi mu zmiata.
to dopiero się porobiło !
głowa mała !
Ktoś planuje, ktoś mu psuje.
1:27 - urrrra ! zwycięstwo genialnego stratega.
27:1 - buuuu ! sromotna klęska Tuska.
Przeczołgam go - genialny strateg.
Jeszcze zobaczymy - Tusk
To ja wykończyłem Carakale - Berczyński.
To ja wykończyłem Berczyńskiego - Caracal.
Spektakl kwietniowy pis nam szykował, na miarę genialnego stratega. Miało być z fajerwerkami, ze służbami, z Rosją i zdradą w tle (znaczy w domyśle). Miał Tusk, jak ten przestępca, ze spuszczoną głową, cichcem do prokuratury się stawić, z win się tłumaczyć ... miało się zapisać elektoratowi, że to kara za tuskowe zło. Skoro prokuratura wzywa, to jak nic - przestępca ! Mniejsza, po co wzywa, a kto by tam dociekał, oskarżony, czy świadek. Elektorat i tak wie, a skoro wie, to potwierdzenia tego, co wie, jak kania dżdżu oczekuje. Jak między kotletem, a kompotem, usłyszy w rządowej, że Tusku w prokuraturze siedzi, od razu mu się oblicze rozjaśni - ryży ma za swoje !
ooo - margines ??? geniusz internetu
szukał nas tak, żeby nie znaleźć :)
Tak się miało w głowy elektoratu wbić i jak widać w pisowskie głowy wbiło.
Wezwany, przesłuchany - to winien ! Przekaz prosty jak drut, albo sprężyna. Gadzinówka poda i pokaże tylko to, co jest po myśli stratega, w żadne wyjaśnienia się nie wpuści, nie po to Tuska się ściąga i ciąga. Socjotechnicznie pomyślane trafnie, miało w punkt trafić. I pewnie by trafiło, gdyby wszystko zgodnie z genialną strategią poszło. Nawet iść zaczęło, elektorat się nie orientował w meritum, w żaden tam sens nie wnikał, nawet posłanka pis pojęcia nie miała i zapytana odpowiedziała, ze Tusk w sprawie Smoleńska wezwany. Tak pewnie miało być, o tym, że w sprawie ewakuacji naszych żołnierzy z Afganistanu, że sprawa procedur, wcale się miało nie zapisać, kto by tam wyjaśnień słuchał, ma się skojarzyć, że ze służbami wroga i że zdrajca. Kto wnika w sens? no chyba nie elektorat pisu. To było do tego elektoratu skierowane, miał przekaz łyknąć. Pewnie łyknął, łyka wszystko. Ale z innymi się nie udało, nie poszło. Na kolanach nie było, zamiast czołgania wjazd i nasze powitanie, a co najstraszniejsze, coraz większe pozytywne zainteresowanie Tuskiem. Jednym słowem, strzał we własną stopę, falstart genialnego reżysera i nie wiadomo: kurtyna w dół, czy może właśnie w górę :) ...
ot , co.
Och - co za groteska ! wykrzyknęli autorzy spektaklu.
Och - ktoś tu spektakl sobie robi ! wykrzyknęli autorzy spektaklu.
Paradni - sami zrobili. Prosił Tusk, by przesłuchanie odbyło się na miejscu, w Brukseli, w ambasadzie. Spokojnie i bez rozgłosu. Cóż, "się nie dało" w żaden sposób. Nasza prokuratura stwierdziła, że nie ma technicznych możliwości ??!. Ot przypadłość dziwaczna naszej prokuratury, w ruinę za Ziobry popadła, czy jak ? wleczemy się w jakimś koszmarnym, technicznym ogonie, wstaliśmy dumnie z kolan i nagle łuppp - możliwości najprostszej procedury straciliśmy ? Ot i cyrk. Właściwie powinno się prokuraturze uwierzyć, ale zanim ktokolwiek przytomny uwierzył, już nasz pan minister pośpieszył z wyjaśnieniem.
I już wiadomo skąd cyrk i czyje w nim małpy. Jednym tchem minister Błaszczak wyjaśnił:
-
"to zostało tak zaaranżowane, ale przez samego Tuska, żeby miało to
charakter demonstracji politycznej"
-
"można było przesłuchać Donalda Tuska w
Brukseli, jak o to wnioskował, chodziło jednak o pokazanie, że Donald
Tusk nie stoi ponad prawem"....
upss, Panie Błaszczak, tak władza do głowy uderzyła, że czujność pan zatracił, a fe - przyznawać wprost, że teraz partia prokuraturą steruje.
Błąd, ale rozumiem - godzien chwały i pochwały naczelnika.
Nawiasem mówiąc - LOGIKA GODNA PRZEDSZKOLAKA.
Panie Błaszczak, to jak to było:
- prosił, by spektaklu nie było ?
- czy sam spektakl zaaranżował ?
a może po prostu inteligentniejszy, nie dał się wam ograć jak pacynki.
Panie Błaszczak, to jak to jest:
- można było przesłuchać Donalda Tuska w
Brukseli ?
- czy nie można było przesłuchać Donalda Tuska w
Brukseli ?
coś tu brzydko pachnie, kto kłamie ?
*
A NA FB
DWA WYDARZENIA KWIETNIOWE
WYDARZENIE PIERWSZE - nasze
powitajmy Donalda Tuska na Centralnym # Chodźmy z Tuskiem
Zaczęła Krystyna Janda. Przez kilka dni skrzykiwaliśmy się na FB, spontanicznie, jeden drugiemu zaproszenia przesyłał. Kto nie mógł osobiście, ten, jak ja, wirtualnie ... na moim profilu działo się to, co w realu, umieszczałam film i ... poszłooooo w świat ! następni kopiowali.
Dziewczyny, znajome z FB, dopisały !
my tylko wirtualnie wspomagaliśmy
Zaśmiewali się pisowcy z nas do rozpuku - na zdrowie,
ten się śmieje , kto się śmieje ostatni.
WYDARZENIE DRUGIE - korespondenta TVP Cezarego Gmyza
"Powitajmy Tuska tak jak na to zasługuje".
To TEN Gmyz, czyli Cezar Trotyl Gmyz. Słynny dość piewca pisu i hmmm swego czasu dość mocno pisowi doradzający
Wśród memów uczestników wydarzenia znalazły się życzenia szubienicy (ulubiony atrybut), czy kary śmierci dla Tuska. Wśród osób, które dodały takie
wpisy znalazła się, a jakże, urzędniczka Ministerstwa Środowiska.
Beata Nowosielska - dyrektor Departamentu Edukacji ??! i Komunikacji ??! w
resorcie Jana Szyszki. Jak widać komunikuje się ze swoimi doskonale, w wyjątkowo dla nich zrozumiałym języku, edukuje szwadrony w stopniu godnym pochwały wodza. Małżeństwo Szyszków tak rekomendowało
Nowosielską "Polecamy Panią Beatę jako osobę, która
odzwierciedla najlepsze cechy swojego pokolenia, cenimy w niej przede
wszystkim dynamiczność i upór w dążeniu do celu". Wspaniałe cechy pisowskiego młodego pokolenia zaprezentowała.
A tu nieco wcześniejsze publikacje pani dyrektor:
Pani dyrektor - to edukacja, czy komunikacja ? bo już się pogubiłam. Dyrektor
Biura Ministerstwa Środowiska ! Szyszko może być z niej
dumny, nie odstaje od swojego środowiska ...
A w jakim odświętnym języku się komunikuje - miodzio !
Idziemy dalej. Następny wojownik z pisowskiego "wydarzenia"
Bez zażenowania publikują pod własnymi nazwiskami, co sobie będą żałować ... Skoro im w duszy gra. Wodzu orzekł, że Tusk do biało-czerwonej prawa nie ma to, oni dla wodza, pod taką flagą wszystko !
Może nadzieję mają, że nagroda ich spotka. Słodka. Dla pisiewiczów konfitur sporo ... A co pod tymi memami, w komentarzach, to lepiej nie mówić ... skrzydeł dostają i nad poziomy fruuuuuuu "wylatają"
Miał świat zobaczyć upokorzenie Tuska, a co zobaczył ?
Niech sort
NAJLEPSZY sobie poczyta.
28:1 proszę najlepszych. Co dalej ???
Nowy
genialny plan mężuf stanu ?
*
strona liiil