Pokazywanie postów oznaczonych etykietą słodkości. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą słodkości. Pokaż wszystkie posty

9 stycznia 2019

Chruściki i torciki i słodkości.

Witam Was w Nowym Roku 😊
Życzę Wam na Ten Rok zdrówka i oby Ten Rok przyniósł, więcej powodów do radości😊🌷🌼🌞

Poniżej w poście jednak jeszcze z poprzedniego, nie Nowego😉
Torty i chruściki i inne słodkości.
Imprezowo, słodkościowo ;)

Torcik dla syna:
 


 Torcik dla Taty:

Reszta torcika komunijnego córki:
Biszkopty lekko zaróżowione barwnikiem spożywczym. Na górze był opłatek z wzorem komunijnym.
rogaliki:


 Chruściki:
Pyszne i zdrowe
 Muffinki marchewkowe:

 Omlet bananowy z dżemem, ze stronki Skutecznie.tv
 wszystkie składniki miksujemy i smażymy:

 Knedle ze śliwkami i śmietanką:

 Na koniec zbieraniny słodkości, pyszności, nie słodycz ale pyszny chlebek pieczony w szkle żaroodpornym.
 Masełko, czosnek, natka piertuszki, szczypta soli i gotowe pyszne masło czosnkowe.


Postanowiłam wrzucić w jedno miejsce pysznośći ;)
Zrobię jeszcze jednego posta odnośnie ofotkowanych i polecanych pyszności, ale już nie słodkości ;)
Jeżeli kogoś zainteresuje jakieś danie odnośnie składników, mogę podać.

Pozdrawiam serdecznie !!!


23 listopada 2015

Tort na chrzest mojej małej, kochanej Chrześniaczki :)


Tak na szybko z doskoku dziś wrzucam, jak w tytule postu :)
Torcik dla małej, ślicznej i kochanej dziewczynki, mojej Chrześniaczki, która w sobotę miała swoje pierwsze prawdziwe święto, czyli Chrzest Święty :)

Torcik kombinowany ;) zrobiłam 2 biszkopty, jeden z makiem, drugi prawie zwykły z dodatkiem odrobiny dosłownie czerwonego barwnika, aby wyszedł różowy :)
Wyszło idealnie, jak chciałam za pierwszym sypnięciem :)
Oba ciasta przekroiłam na 2 części. Na spód makowa część, poncz, na to kładłam dżem z czarnej porzeczki, następnie krem taki budyniowy (własnej roboty) na żółtkach, ucierany na maśle, znów ciasto (teraz różowe) poncz, teraz sam krem. Znowu część z makiem, poncz, dżem, krem, ciasto różowe, poncz, krem i już całość pokryta kremem :)
 Na sam koniec masa cukrowa, ale tym razem spróbowałam jeszcze inny przepis (przypomina takie kupne pianki do jedzenia dla dzieci). Chciałam, żeby masa cukrowa była bardzo biała i taka wyszła.
Pierwszy raz dodałam chyba za dużo cukru pudru, bo wyszła twardsza i krusząca się.
Za drugim razem po małych komplikacjach było OK :)
Połączenie ciast i kremu starałam się zrobić tak, aby wszystko w połączeniu z masą cukrową nie było za słodkie, dodawałam więc np. do biszkoptów trochę mniej cukru. Krem nie był aż tak słodki, bo na 3 szkl. mleka i 1.5 kostki masła tylko 4 łyżki cukru w budyń.
Moim zdaniem wyszło nawet OK :)

Jeżeli ktoś by był zainteresowany to przy okazji mogę podać przepisy ;)
 Poniżej fotki, czyli efekt końcowy :)


 

A tak wyglądał przekrojony kawałek :)


 Dobrej nocki życzę Wszystkim i do miłego :)
Pozdrawiam serdecznie !!!!!!!

:) :) :)


 

3 grudnia 2013

Jeszcze dwa torty : Wróżka i Angry Birds



Mam jeszcze na pokazanie dwa torty :)
Wróżka była dla córki na 4 latka we wrześniu, a ten drugi tylko "namazany" kremem Angry Birds na 11 urodziny w październiku dla syna :)
Jakość zdjęć jest jaka jest, tego drugiego torta to fotka jest robiona przez stół, znów pośpiech i jakoś wyleciało zrobić fotki wcześniej :(

Nie rozpisuję się już, bo nie mam dziś za bardzo czasu, byłam dziś z dziećmi z przedszkola ( i moimi Cukiereczkami) w fabryce Bombek i nie było mnie od rana, wróciłam o 12- stej więc mam trochę zaległości ;)

Tort dla córeczki.
lala jest zabawką :) ma tylko sukienkę z masy cukrowej.


 i świeczki
 A to już tort dla syna tego starszego :)
(tylko taka fotka)

Dziękuję za Wasze odwiedziny i komentarze :D
Pozdrowienia serdeczne dla Wszystkich !!!!!!!

Aaaa, zapomniałam ...
Dla zainteresowanych ;)
Konta na FB na razie nie mam, może kiedyś...?
Ale w tej chwili niestety nie, cały czas się zastanawiam czy warto założyć, czy to ma sens ...

Lecę do zajęć :D   PA PA !!!!!!!

29 października 2013

Tort ... z zaległości ;)


Wskoczyłam na chwilkę :) Nadrabiam zaległości nadal, hehe ;)
Tort z zaległości, ale na szczęście już nie tak dalekich bo z lipca tego roku ;)
To tort urodzinowy dla mojego Męża :D 
Hmmmm .. nie miałam do końca pomysłu, chciałam żeby był skromny i pasował dla mężczyzny, a tym bardziej dla MOJEGO :) Chciałam oszczędzić kwiatków i takich co by nie pasowało. A żeby nie był "łysy" więc tekst , było kilka podobnych, ale zostało na takim :)
Oto efekt :)






Swieczki były - ale nie 40 szt ;). Fotki robiłam jak zwykle na szybko po skończeniu a potem jakoś wyleciało z głowy ;(
Biszkopt był ciemny jak na ciasto do jeża nasączony ponczem, konfitura z wiśni i krem mój ulubiony KAWOWY mmmniaaammm :) - przy tym mniej kaloryczny ;)

Do następnego miłego posta :)

Pozdrawiam Was ciepło w ten wietrzny dzień i mykam do obowiązków :) !!!

10 października 2012

Znów tort - Dora :)



Witajcie :)
Udało mi się na chwilę wskoczyć więc wrzucę obiecany w ostatnim poście tort, który upiekłam na urodzinki dla córeczki :)
Oczywiście jaki inny by mógł być jak nie lalkowy ? :D
Musiała dotknąć lali włosków i złapać za rączkę, żeby sprawdzić czy na pewno będzie do zabawy a nie zjedzenia :)
Jak zobaczyłam jej minę, nie mogłam ...dostała takie wielkie gałki oczne jak by była w SZOKU ;)
Dostała w końcu swoją Dorę, a przy tym miała tort a myślała, że torcika nie będzie.
Bardzo grzecznie mówiła, że tylko placek starczy jej na urodziny.
Fakt, że moje CUKIERECZKI dostały swoją porcję symbolicznie, dlatego taki ból dla mnie robić te torciacha jak oni by wciąż podjadali, próbowali... Synek tak nie, bo tłumaczy, że ja nie mogę , ale widać że jadł by ile się da - jak by szło :( Córeczka za to, mówi że nie może i wie, ale stoi przy mnie i patrzy, patrzy aż mi żal ... A takie kremy potem wychodzą :(
Ale tak odświętnie, niech się cieszą :)

A oto niespodzianka, która wyszła prawdziwą niespodzianką z czego się bardzo cieszę :)






Z tyłu była żółta kokarda z kremu, ale fotka była robiona jak już tył został rozłożony na talerzykach, bo się jakoś zgapiliśmy z fotką.
Lala ma tak 22 cm. wzrostu, więc nie był za wielki torcik, chyba z wszystkich dotychczasowych najmniejszy, największy jak dotąd to był ten sexy z poprzedniego postu :)
Na dziś tylko tyle, nie mam na razie więcej zrobionych fotek :(

*******
Cieszę, się że się Wam podobał jednak torcik z ostatniego postu :)

BOZENAS - Mężowi pewnie takiego typu by się spodobał ;)

Dziękuję Wam ślicznie za przemiłe komentarze !!! :)

Pozdrawiam Wszystkich komentujących, zaglądających i podpatrujących :)

PS. Postaram się ofotkować prace, które dotąd powstały i jak się znów uda wpadnę i zamieszczę :)

Trzymajcie się ciepło, bo za oknem już tak fajnie nie jest :(

:):):)







4 października 2012

Chwilowo jestem :)



Jak w tytule :) 

Na początek BARDZO, ale to BARDZO chciałam podziękować Wam za komentarze pod ostatnim postem.
Wszystkim Wam dziękuję i życzę Wam jak najlepiej, w pierwszej kolejności to właśnie ZDROWIA, bo bez niego to ciężko !
Udało mi się chwilowo usiąść, chciała bym aby częściej się udawało :)
Wasze blogi podglądam sporadycznie, co by nadrobić zaległości. Nie komentuję bo to więcej czasu mi zabiera, ale obiecuję że i komentarze nadrobię :)
Pracujecie jak mróweczki, wciąż nowe piękne prace, że nie doścignę Was chyba nigdy, ale pracujcie, pracujcie przyjemnie się tak ogląda czyjeś dzieła :)

Ostatnio zaczęła się szkoła , przedszkole. Moje Cukiereczki poszły oba do przedszkola, bo pięciolatki mają teraz obowiązek i choć nie chce się puszczać dziecka prędzej do pierwszej klasy, to niestety iść musi. 
Poszli więc oboje, bo i tak biegam sprawdzać cukier, to nie "szarpię" się co chwila z małą, tylko za jedną drogą odwiedzam jednego i drugiego i tak sobie wyrabiam kondycję...
Tyle, że chyba schudnę z "kości na ości" ;)
Cały czas miałam obawy jak to będzie wyglądało, teraz strach mniejszy bo już mam bardziej uregulowane  to bieganie, ale jakieś nowości zawsze przed nami...
Oby już nie było pod górkę, tylko z górki ;)

Podpieram się cały czas tym, jak piszą Urshula i Sahara (bo one też coś na ten temat wiedzą-więcej niż ja), że z tą chorobą da się normalnie funkcjonować :)
Trzeba tylko nauczyć się z nią żyć.

Dobra dosyć zanudzania :)

*******
W związku, że były zapytania co do tortu 18+ jak dla mnie, o którym była mowa TUTAJ, niektórzy twierdzą, że to nic takiego i można wrzucić, wrzucam więc:







Więc jak wrzuciłam coś za dużo to proszę pisać :)

*******
Pokażę Wam jeszcze worek do stroju jaki zrobiłam dla mojego synka z jego ulubionej i za małej już bluzki z "Autami", on uwielbia samochody - a tą bajkę bardzo.
Tunel na sznurek zrobiłam z rękawków, bo inaczej by wyszedł za mały worek. Bluzka była na rozm. 92.
Z jednej strony zawiązałam sznurek na supełek i zostawiłam oczko takie większe, żeby po ściągnięciu mógł powiesić na wieszaku. Do niego doczepiony łańcuszek z podpisem.
 
Nic wielkiego, ale małemu się podoba :)




*******
Jak już słodkości na dziś to jeszcze jeden torcik urodzinowy dla mojego "średniaczka" (dla którego był worek), na który nie maiłam za bardzo czasu i weny - jak to mówią.




Wyszło jak wyszło, mnie najbardziej cieszy że dzieciom się podobał i córeczka chciała takiego na swoje urodzinki :) Jednak po namyśle dostała ... niespodziankę, ale o tym w następnym poście :)



 Jeszcze raz ŚLICZNE  DZIĘKI  ZA  ODWIEDZINKI  I  BARDZO  MIŁE  POZOSTAWIONE  SŁOWA !!!

Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie !!! :)

Do następnego :)





27 czerwca 2012

Chwilowo ostatni tort - SERCE



Dziś pokazuję Wam jak na razie ostatni tort, jeszcze jedno serce w innym wykonaniu :)

Jest jeszcze jeden tort, którego niestety Wam nie pokażę, ponieważ mój blog musiał by chyba mieć zaznaczone 18 + , hihi ;)

Otóż 1.5 miesiąca temu mój Brat miał 25 urodziny i jego Żona wymyśliła sobie żeby zrobić tort - ciało kobiety :) Po namysłach, ona upiekła biszkopty, ja zrobiłam krem i masę cukrową i tak wyszło nam "coś" przypominające ciało tak od bioder do ramion :)
Fotek raczej nie wrzucę, żeby ktoś mi czegoś nie zarzucił ;)

Miesiąc po urodzinach mojego Brata, obchodziła urodziny jego Żona i on postanowił, żeby dla niej zrobić jakieś ciacho. Zaznaczyłam tylko że "wytworków" to robić raczej nie będę :)
On śmiejąc się powiedział, że chce coś normalnego i zaproponowałam mu serce.

Jak jej wręczał to śmiali  się, że " Ona dała mu ciało, za to On dał jej serce " ...
 Piękne !!! Faktycznie pasowało ;)

A takie efekty tego oto tortu, bo poprzedniego nie wiem czy wypada umieszczać :)

W środku konfitura wiśniowa, poncz i mój ulubiony krem kawowy - mogła bym go jeść łyżkami ;)
Na wierzch masa cukrowa n.2 na którą przepis podawałam już wcześniej :)
 







Na tyle, jak wrzucę do komputera sukienkę, którą szyłam dla córeczki to Wam pokażę i jeszcze coś :)

Pozdrowionka serdeczne dla Was i dzięki śliczne za bardzo miłe komentarze !!!

Przyjemności życzę Wam !!! :)



25 czerwca 2012

Znów tort - Oko Saurona



Na życzenie tort Oko Saurona,  Kuzyn znalazł w necie podobny tort i chciał na jego podobieństwo. 
Teraz tak patrząc w necie, mogłam szukać fotki tego oka z filmu, bo wygląda jednak trochę inaczej.
Jest bardziej pomazane i obwódkę ma jasną, żółtą.
Wzorowałam się na torcie, jakoś tak z pośpiechu nie pomyślałam poprzyglądać się oku z fotek.
Na drugi raz będę mądrzejsza :)
Tort tylko na kremie, nie ma tutaj masy cukrowej.

A taki oto torcik wyszedł mi:


Fotka bez lampy, wyszło jakieś ciemne z :(. Coś mi nie wychodziły te fotki bo jakiś żadna z nich nie oddaje koloru tego co był.



A tu przed ozdobieniem polewą:

Podobno smakował :) a to najważniejsze :)

Dzięki za odwiedziny i komentarze !!!

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie !!!


13 czerwca 2012

Archiwalnie w słodkościach i jeszcze fotografia w ramach konkursu



Dziś troszkę archiwalnie co do słodkości :)
Jak to fajnie jest znaleźć coś szukając czegoś innego ;)
 Szperając ostatnio w fotkach w poszukiwaniu kilka, znalazłam fotki tortów, które robiłam już jakiś czas temu i tą najbardziej tradycyjną (przynajmniej wtedy) metodą.
Najmłodszy z nich robiony 4 lata temu, najstarszy 7.

Zaznaczam, że nie robiłam tego dinozaura, był kupiony.



Ten ostatni to już 10 latek by miał ;)

To tak dla porównania i przykładu, że zawsze można lepiej ;)

A tu jeszcze linki do fotek w nowym konkursie też na Fotosiku.
 Zasady jak w poprzednim konkursie z MINKAMI :)

bocian  ,  ślimak  ,  rosa 
 i
jeszcze jedno ;)  HM

 Zapraszam do choć pooglądania tych wszystkich innych fotek, bo niektóre są naprawdę bardzo ciekawe :)

Dziękuję ślicznie za komentarze!!!

Witam nowych obserwatorów !!!

Cieszę się, że choć na chwilkę do mnie zaglądacie :)

Pozdrowienia dla Was Wszystkich słoneczne, bo za oknem dziś pochmurno.


9 maja 2012

I już maj ...


Czas chyba zwariował, pędzi i pędzi a my z nim ...
Choć chyba to my tak pędzimy, a czas nas goni ...

I już maj, zaraz połowa. Pogoda piękna, dzieciaki ciągną na powietrze i plac zabaw.
Nie ma się co dziwić, bo w taką pogodę w domu się nie chce siedzieć :)

Dorzucam dziś torcika robionego na 18-stkę :)
W środku ciasto i krem taki jak przy jeżu. Muszę w końcu uzupełnić i napisać przepis.

Na pokrycie moja ulubiona masa cukrowa 2

Na miejscu były jeszcze włożone tuż nad tym motywem pod napisami cyferki 18, a w narożniku do góry taka "raca"

Na razie takie fotki, całości nie posiadam, ale przed wyglądał tak:





Przymierzałam się do osobnego bloga co do ciast, żeby tu nie mieszać, ale jakoś czas ciężko wykroić ;)

*******

A na zakończenie taki ostatnio widoczek miałam z okna :)




Dziękuję ślicznie za wszystkie miłe słowa !!!

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie !!!



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...