Obserwatorzy

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą sznur koralikowy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą sznur koralikowy. Pokaż wszystkie posty

sobota, 15 marca 2014

Koniec Candy już niebawem

21 marca już niedługo więc kto zwleka niech przestanie i na candy się zapisuje. :)

Znalazłam zdjęcia kompletu, który uniknął prezentacji. Zrobiłam go dla znajomej ze szkoły na studniówkę.


wtorek, 1 października 2013

Mieni się...

Sporadycznie piszę, ale nic nie robię, pokazuje zaległe prace, nic mi się nie chce, o nauce nie wspominając, nauczyciele mi się pozmieniali, nie na milszych i mniej wymagających niestety (gwoli wyjaśnienia, np. niemiecki, przedmiot którego nie toleruje i nie ma szans bym się go nauczyła, a do tego z nową nauczycielką NIC nie rozumiem więc wolałam poprzednią, coś wtedy umiałam i nawet rozumiałam to i owo...).

To teraz może coś o zdjęciu ;) Bransoletka wyszła mi ciut duża więc nie ma zapięcia tylko wyplatane końcówki (w ramach doskonalenia umiejętności ich produkcji) i listek, który łączy końce.

niedziela, 1 września 2013

Pastele i przerwa

Pastelowa bransoletka na konkurs Manzuko.

Mam zrobionych kilkanaście bransoletek szydełkowych, takich klasycznych ( zaopatrzyłam się w młynek do nawlekania więc jest kilka jednokolorowych, uwielbiam to urządzenie :D ), jedna kolia i jeden wisior. Mimo że zdjęcia już porobiłam to będę Wam dawkować te 'nowości'... rok szkolny się zaczyna, a do tego klasa maturalna więc koraliki pójdą w zapomnienie :( przynajmniej tak planuję, mam nadzieję, że się to uda bo inaczej marne wyniki mnie czekają, szkoda że nie mam jakiejś szafki na klucz.
Jutro ostatni dzień wakacji, ale przynajmniej ten czas spędzę w Szydłowcu na dożynkach, liczę na ładną pogodę, byle bez deszczu.
Na dzisiaj to tyle. Miłej niedzieli życzę :)

piątek, 17 maja 2013

Nowa gadzina na warsztacie

Żeby nie było: nie tylko kartki robię, koraliki też mam na warsztacie, na zdjęciu fragment sznura do którego zabraknie mi koralików więc poleży sobie tak trochę, mam jeszcze ponad metr do przerobienia, a potem czarnego brak, podstawowy kolor, a mi go zabrakło! Czas na zakupy, ale wiecie jak to jest, z jednej paczuszki robi się kilkadziesiąt...

sobota, 26 stycznia 2013

Energetyczny gad

Wiem, wiem, mało piszę ostatnio, ale już coś robię, zaraz prezentacja, ale wcześniej o wyróżnieniu. Jest to Liebster Award, otrzymałam je od Anety Majewskiej z http://amirkoraliki.blogspot.com/  , dziękuję :)
Nie będę nominować kolejnych osób, wszystkie blogi które obserwuję zasługują na uznanie więc wybranie kilkunastu nie jest możliwe, ale odpowiem na pytania, są bardzo ciekawe ;)

1. Kiedy pierwszy raz spotkałaś na swej drodze koraliki?
2. Ile czasu poświęcasz na swoją pasję (np. dziennie lub tygodniowo)?    

1.Dokładnie nie pamiętam, jeśli chodzi o te obecnie mi najmilsze typu Toho to 2 lata temu, czyli wtedy gdy biżutki pochłonęły mnie na tyle by założyć bloga (zbliża się kolejna rocznica, strzeżcie się! ), spodobał mi się wtedy haft koralikowy, którego musiałam spróbować, a pomógł mi w tym kurs Ewy Walczak na wisior, dostępny pod tym adresem .
2. Gdy mam wolny czas to ciągle coś dłubię lub oglądam prace innych, szukam pomysłów, ale gdy jest szkoła to na tygodniu muszę się ograniczać tylko do podziwiania pomysłów innych gdyż nie mam czasu by cały warsztat rozłożyć i coś zdziałać.

Może ktoś chętny także udzieli odpowiedzi na te pytania? :)

No to teraz dowód, że nie siedzę całymi dniami i się nie lenię.
Jedno zdjęcie, byłam zbyt szczęśliwa że skończyłam tego gada i zapomniałam naładować aparat.
 To mój drugi ukośnik, ale pierwszy z którego jestem zadowolona.


 A dla tych do dotrwali do tego momentu niespodzianka :)
 Zapraszam na http://mojabizuteria.pl/product/46/5 
gdzie znajdziecie tutorial na moje kolczyki prezentowane jakiś czas temu na blogu. :) 

sobota, 12 stycznia 2013

Gwiazdy na niebie

Wiem że ostatnio mało piszę, co gorsza jeszcze mniej robię. :( Szkoła pochłania mnóstwo czasu, co przekłada się na ogólne  zmęczenie i spadek jako jako takiej produktywności w materii rękodzieła. Tylko do ferii wytrwać, już mam masę pomysłów co wtedy zrobię. :) A tymczasem posyłam Wam "Gwiazdy na niebie". :)

niedziela, 21 października 2012

Spiesz sie powoli...

Obiecana praca, pierwszy ukośnik, wymęczony potwornie, nie ma to jak utrudniać sobie życie pośpiechem. Z braku wolnej nitki pod ręką użyłam czarnej - do nauki "idealna" ;) Było sporo cięcia, kilka błędów w sekwencji i mnóstwo nerwów, zeszło mi z nią strasznie długo, sporo nauki miałam, do tego choroba i nagle 2 tygodnie jedną bransoletkę robiłam, ale jest! nauczyłam się ukośnika ;D

niedziela, 10 czerwca 2012

Wyzwanie Tematyczne - Smaki: Gorzki

Miałam kilka dni przerwy od nauki więc postanowiłam coś zrobić na nowe wyzwanie. Tym razem trzeba było nawiązać do gorzkiego smaku. Mi gorzki kojarzy się z 3 rzeczami:
1. Standardowo gorzka czekolada, w jej roli  TOHO Opaque-Frosted Oxblood
2. Spalony karmel ;) Potwornie gorzki, niestety miałam kiedyś okazję się o tym przekonać. -  TOHO Opaque-Frosted Terra Cotta
3. Zielony grejpfrut z tą swoją goryczką -  TOHO Opaque-Frosted Pine Green 
Z tych 3 symbolicznych kolorów powstał gorzki naszyjnik, dodałam jeszcze piękny kaboszon unakitu i trochę Fire Polish pasujących kolorystycznie do motywu czekolady. 



To teraz wracam do nauki, jeszcze 2 tygodnie. ;)

Aktywni :)

Get this widget

Popularne posty