Minibiblia w obrazkach.
15:57
Od kilku lat szukam dobrze wydanej Biblii dla dzieci. Takiej, w której nie będzie się roiło od infantylnych, lukrowanych obrazków i zdań powyrywanych z kontekstu. W dobie picturebooków potrzeba czegoś więcej.
Wiem, że najważniejszy jest tekst ale dla malucha ważne są również ilustracje, a te w bibliach wydawanych z myślą o Pierwszej Komunii Świętej nie są najwyższych lotów. Uważam, że ilustratorzy dla dzieci nie wykorzystują potencjału Biblii.
Zachęcona świetną ,,Księgą dźwięków" Soledad Bravi, o której pisałam tutaj (klik) kupiłam w ciemno ,,Minibiblię w obrazkach" tej samej autorki. Jednak co sprawdziło się w dźwiękach, tutaj już nie koniecznie. W książce zachowano chronologię, historia rozpoczyna się od stworzenia świata, a kończy na wniebowstąpieniu Jezusa. Autorka zakłada, że rodzice znają Pismo Święte, dlatego ogranicza tekst do minimum, a ilustracje podpisuje hasłowo. Jedna historia to jedna ilustracja, na więcej pozwala sobie przedstawiając dzieje Noego. Tekst wygląda jak pisany odręcznie, obawiam się, że małe dziecko może mieć trudność z jego odczytaniem.
Syn lubi ją przeglądać, jak podrośnie na pewno opowiem mu coś więcej o historii zbawienia. Mam nadzieję, że w międzyczasie znajdę coś ambitniejszego.
4 komentarze
Ja widzę prawdziwka u Adama... może takie skojarzenie to w związku z jesienną aurą? :D
OdpowiedzUsuńMnie dziwi, że ma pępek.
UsuńChyba dzieje Mojżesza, nie Noego ;)
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że teraz już nie pamiętam. Pisałam to kilka lat temu. Tę Biblię już komuś wydałam. Dziękuję, że zwróciłaś na to uwagę.
Usuń