Zakupy z ostatniego miesąca.

Dziś post z moimi ostatnimi łupami. Nie wiedziałam, że tak szybko się pojawi. Ale ostatnio skusiłam się na kilka fajnych kosmetyków, więc z chęcią wam pokaże.:)

W Hebe na promocji za 8 zł skusiłam się na mój ulubiony balsam do ust Carmex w sztyfcie. Tym razem o zapachu brzoskwini i mango. Skusiłam się ostatnio na palmer's na balsam do ust czekolada i wiśnia, ale niestety się u mnie nie sprawdził i w ogóle nie nawilża ust. Musiałam sięgnąć po swojego ulubieńca.

Pasta sensodyne Pro szkliwo po którą bardzo często sięgam kupione w Rossmannie za 12 zł. Lubię jej smak i opakowanie. Tak samo jak działanie.

Już od bardzo dawna miałam chęć kupić cień foliowy Makeup Revolution w kolorze ROSE GOLD. Lecz jakoś się ciągle wachałam. Trafiłam na niego ostatnio w mojej ostatnio ulubionej drogerii Uroda za cenę 24zł. Nawet się nie zastanawiałam. Kolor jest po prostu piękny i mam nadzieje, że za jego pomocą. Stworze piękne makijaże.

Kolejny kosmetyk kupiony w drogerii Uroda to  glinka błękitna peelingująca za zawrotną cenę 3 zł.

Uwielbiam wszystkie glinki, tej jeszcze nie miałam więc z wielką przyjemnością ją przetestuje.

Tego Pana znalazłam w chińskim sklepie czyli jajeczko do mycia pędzli za cenę 6 zł.

Krem do skóry z firmy Skin essence ,która produkuje naturalne kosmetyki. Kem kupiła mi Teściowa w Canadzie w cienie 23$ . U nas nie jest dostępny. Niby jest świetny na różne problemy skórne. Na razie po kilku aplikanckich, nie wiele mogę napisać. Krem jest na pewno bardzo treściwy i tłusty. Nie wchłania się w skórę.

Mój wczorajszy zakup w drogerii Uroda. Czyli maseczka cytrynowa w płacie z firmy holika holika. Za całkiem przyjemną cenę 10 zł. Jestem ogromnie ciekawa jak się sprawdzi i na pewno dam wam znać.

Ostatni zakup to woski z firmy Yankee Candle w cenie 9 zł sztuka oraz Kringle Candle 12 zł sztuka. Zamówienie zrobiłam na stronie goodies.pl. Podczas zakupów zapachów przez Internet. Wole nie ryzykować i zamawiam zapachy, które wiem że mi się spodobają, oraz czytam opinie dziewczyn. Z firmy YC wybrałam trzy zapachy:Sea Air ( z nowej serii, zapach na sucho przypomina świeże pranie). Następny zapach to Olive&Thyme ( bardzo ciekawy zapach, miałam możliwość powąchania go w Tx Maxx i mi się spodobał)

,oraz dobrze wam znany A child's Wisch ,mój ulubieniec który można wygrać u mnie w Rozdaniu. Z firmy KC także wybrałam trzy zapachy:Sparkling ( następny świeżo- cytrusowy zapach). Następny zapach to Spa Day( bardzo się cieszę, że się na niego skusiłam, bardzo interesujący ).Na sam koniec zastawiłam perełkę o zapachu Hibiscus ( kwiatowo-lekko owocowy zapach, coś czuje że stanie się moim ulubieńcem. 

A wy co fajnego ostatnio sobie kupiłyście ? 

Co was najbardziej zaciekawiło ?

Pozdrawiam