To już będzie roczek ;)
I dlatego pragnę obdarować którąś z Was moją dłubanką :)
do wyboru:
1---- brudny róż z nitką połysku ----będzie chusta wzorek już znany
2---- kolorowe boa , wiadomo jak wygląda
3 ---- biała serweta, średnia wielkość
Candy do 14.03.2013 dla moich obserwatorów i osób które napisały na tym blogu 3 komentarze :)))
Wyraź chęć wzięcia udziału pod tym postem z dopiskiem numeru upominka - który byś chciała :)
Miło mi będzie jeśli umieścisz banerek na swoim blogu ...
(nie wysyłam za granicę )
Zapraszam serdecznie do zabawy będzie mi bardzo miło Coś dla którejś z Was stworzyć :)))
Witam Wszystkich serdecznie ! Zapraszam do mojego świata tego zwykłego i tego z pasjami ...
wtorek, 26 lutego 2013
sobota, 23 lutego 2013
Miła wymianka , zakupy , książka i na razie tyle ;)
Wczoraj doszła do mnie miła paczuszka od Iwonki z bloga Twórczy kącik a w niej prześliczne jajeczka :))) Iwonko serdecznie dziękuję za te wspaniałości ...
Dostałam też wyróżnienie od Ciapary z bloga Moje Robótkowanie dziękuję :)))
I jak mam w zwyczaju nie przekazuję dalej, bo dla mnie Wszystkie kochane tworzycie wspaniałe prace :)))
Z korzystałam z walentynkowej przeceny w sklepie i zrobiłam sobie zakupy ;)
hihi miała być kanwa jakieś muliny i ....poległam dosłownie bo jak tu wybrać te właściwe jak ja zielona w hafcie hmmmm jestem nie zdecydowana w kwestii widoczków które bym widziała ;)
Nie najlepiej się czuję i ...no cóż miałam chodzić na rehabilitacje ....nie wiem co myśleć, ale mam wrażenie, że ten świat nie jest dla osób nie sprawnych.
Zero pomocy od lekarzy(współczucia to ja nie potrzebuję tylko wskazówek co mi może być ) Odnowa musiałam się zapisać w kolejkę, czyli kolejna rehabilitacja dopiero w lipcu ....mam nadzieję że znajdę przyczynę mych zawirowań ;)
I tak to jakoś teraz częściej muszę leżeć na boku to i czytam sobie:)
Barbara Rybałtowska -Bez pożegnania
Zsyłka na Sybir ,wojna i chyba nic więcej nie trzeba dodawać .Los matki i córki ich walka o przetrwanie w tych bardzo ciężkich czasach .
Czytam drugą część i co myślę napiszę jak przeczytam
Dziękuję za chwilę, którą poświęciłyście by mnie odwiedzić :)))
Pozdrawiam
Dostałam też wyróżnienie od Ciapary z bloga Moje Robótkowanie dziękuję :)))
I jak mam w zwyczaju nie przekazuję dalej, bo dla mnie Wszystkie kochane tworzycie wspaniałe prace :)))
Z korzystałam z walentynkowej przeceny w sklepie i zrobiłam sobie zakupy ;)
hihi miała być kanwa jakieś muliny i ....poległam dosłownie bo jak tu wybrać te właściwe jak ja zielona w hafcie hmmmm jestem nie zdecydowana w kwestii widoczków które bym widziała ;)
Nie najlepiej się czuję i ...no cóż miałam chodzić na rehabilitacje ....nie wiem co myśleć, ale mam wrażenie, że ten świat nie jest dla osób nie sprawnych.
Zero pomocy od lekarzy(współczucia to ja nie potrzebuję tylko wskazówek co mi może być ) Odnowa musiałam się zapisać w kolejkę, czyli kolejna rehabilitacja dopiero w lipcu ....mam nadzieję że znajdę przyczynę mych zawirowań ;)
I tak to jakoś teraz częściej muszę leżeć na boku to i czytam sobie:)
Barbara Rybałtowska -Bez pożegnania
Zsyłka na Sybir ,wojna i chyba nic więcej nie trzeba dodawać .Los matki i córki ich walka o przetrwanie w tych bardzo ciężkich czasach .
Czytam drugą część i co myślę napiszę jak przeczytam
Dziękuję za chwilę, którą poświęciłyście by mnie odwiedzić :)))
Pozdrawiam
poniedziałek, 18 lutego 2013
Czapka i książka napisana przez sprzątaczkę ...
Serdecznie dziękuję za wszystkie głosy- moje serca zostały pokonane przez pingwinka :))) Jest mi bardzo miło, że do mnie zaglądacie i te moje dłubanki Wam się podobają i to jest najważniejsze :)
Tym razem powstała prosta czapka ze słupków z akrylu
A wieczór spędziłam z ...
Jest to bardzo ciekawa opowieść polskiej sprzątaczki ... o tym jak nas widzą inni w tym przypadku Niemcy :)
Jednym słowem nie ważne kim jesteś, nie ważne gdzie jesteś, takie zachowania po prostu istnieją i tak się traktuje innych ludzi .... czy z własnego doświadczenia nie znamy podobnych sytuacji :)))
Książka na jeden wieczór , fajnie napisana - polecam ;)
Pozdrawiam :)))
Tym razem powstała prosta czapka ze słupków z akrylu
A wieczór spędziłam z ...
Jest to bardzo ciekawa opowieść polskiej sprzątaczki ... o tym jak nas widzą inni w tym przypadku Niemcy :)
Jednym słowem nie ważne kim jesteś, nie ważne gdzie jesteś, takie zachowania po prostu istnieją i tak się traktuje innych ludzi .... czy z własnego doświadczenia nie znamy podobnych sytuacji :)))
Książka na jeden wieczór , fajnie napisana - polecam ;)
Pozdrawiam :)))
piątek, 15 lutego 2013
Małe serwetki
I się wydłubały takie oto serwetki ze znanej już ;) nitki koral - złotej takim wzorkiem to ten 79
Powstała też biała z tą falbanką co we wzorze hmmm ... A na zdjęciu bardziej mi się podoba moja wyhodowana wiosna .... Wiem już, że więcej hiacyntów w domu nie będzie ten zapach jest powalający ....hihi jeden się wepchał na fote, a mam ich 3 szt , te różowe już przekwitły :)
Wzięłam udział w zabawie "Serce na dłoni" u Truskaweczki zdjęciem
dziękuję serdecznie za każdy głos który na mnie oddaliście :)))
Pozdrawiam
Powstała też biała z tą falbanką co we wzorze hmmm ... A na zdjęciu bardziej mi się podoba moja wyhodowana wiosna .... Wiem już, że więcej hiacyntów w domu nie będzie ten zapach jest powalający ....hihi jeden się wepchał na fote, a mam ich 3 szt , te różowe już przekwitły :)
Wzięłam udział w zabawie "Serce na dłoni" u Truskaweczki zdjęciem
dziękuję serdecznie za każdy głos który na mnie oddaliście :)))
Pozdrawiam
poniedziałek, 11 lutego 2013
Były czapki jest czapka ,książka umila wieczór ;)
Ach je no były dwie ....no moja wina ....czapusia prosto spod szydełka przeszła w ręce M i sobie pojechała dalej pociągiem relacji .....hmmm tak to jest jak się od razu foty nie walnie oooo
Dla mnie powstała z Himalaya -Everyday rengarenk. Jest to nitka cieniowana i w czapce to cieniowanie wyszło nie specialnie ....
Czyli czapka ma dwie strony o takie ...hihi i każda strona zależy jak się spojrzy to ma swój urok, ale jako całość ?
A wieczory, a raczej te późne klimaty umiliła mi taka książka :
Pewna dziennikarka ma adoptowane dziecko . Pewnego dnia znajduję w skrzynce ulotkę z podobizną własnego dziecka ....Czy to przypadek, a może coś w tym jest ? Rozpoczyna śledztwo, a do czego dojdzie i jak się zakończy ta historia musicie już sami doczytać .
Ja od połowy no 2/3 tej książki, już jej nie odłożyłam - tak mnie wciągnęła :))))
Wyróżnienie od Jessi dziękuję :)))
Jest połączone z zabawą, więc odpowiem na pytanie, ale wybaczcie nie podam dalej bo ja uwielbiam zaglądać do Was wszystkich ....czyli każdej z Was wyróżnienie się należy :))))
-----różnie to bywa
Dla mnie powstała z Himalaya -Everyday rengarenk. Jest to nitka cieniowana i w czapce to cieniowanie wyszło nie specialnie ....
Czyli czapka ma dwie strony o takie ...hihi i każda strona zależy jak się spojrzy to ma swój urok, ale jako całość ?
A wieczory, a raczej te późne klimaty umiliła mi taka książka :
Pewna dziennikarka ma adoptowane dziecko . Pewnego dnia znajduję w skrzynce ulotkę z podobizną własnego dziecka ....Czy to przypadek, a może coś w tym jest ? Rozpoczyna śledztwo, a do czego dojdzie i jak się zakończy ta historia musicie już sami doczytać .
Ja od połowy no 2/3 tej książki, już jej nie odłożyłam - tak mnie wciągnęła :))))
Wyróżnienie od Jessi dziękuję :)))
Jest połączone z zabawą, więc odpowiem na pytanie, ale wybaczcie nie podam dalej bo ja uwielbiam zaglądać do Was wszystkich ....czyli każdej z Was wyróżnienie się należy :))))
1. Książka czy film?
----Książka
2. Ulubione robótki szydełko, druty czy może coś innego?
-----szydełko
3. Kawa czy herbata?
-----jestem uzależniona od herbatki ale popołudniowa kawka jest ok
4. Wolny czas najchętniej spędzasz?
-----------
5. Ulubione miejsce?
----- brak
6. Robótkowe zakupy w sklepie czy przez internet?
-----jeden sklep w sąsiedniej miejscowości brrr to zostaje tylko internet
7. Ulubiony kolor?
----- zielony , brąz , niebieski
8. Spodnie czy spódnica?
-----spodnie
9. Na zły humor najlepsze jest...?
----dłubanie ....
10. Jak mieszkać to najlepiej w mieście czy na wsi?
----
11. Jak coś robisz (robótkujesz) to po kolei czy wiele rzeczy na raz?-----różnie to bywa
20 000 wejść
Dziękuję serdecznie za to, że jesteście za to, że do mnie zaglądacie i miłe słówko zostawiacie :)))
Pozdrawiamśroda, 6 lutego 2013
Moje szydełka mają domek - małe kwiatki i zwykłe jasie ;)
Dzisiaj przywędrowała do mnie paczuszka z serii " Podaj dalej "
A w niej hihi wyczułam jak nic 2 dni temu- jak go zobaczyłam na blogu Przyjemne z porzytecznym u Trilli ,że ten prześliczny domek na szydełka chyba do mnie trafi . I mam to cudeńko - Ulu bardzo dziękuję :)))) Moje szydełka już w nim mieszkają ....
Zapraszam serdecznie do zabawy 3 osoby :
wystarczy zostawić komentarz pod tym postem (adresik na e- maila) , po otrzymaniu upominku ode mnie należy ogłosić zabawę u siebie i podarować coś innej osobie :)
Co ja mogę wykonać dla Ciebie może serwetkę , ubranka na jajeczka ....
Co u mnie no niewiele dłubię takie małe kwiatuszki domyślacie się pewnie co powstanie ....
I pożyczyłam maszynę( moja jakaś nie rentowna zbuntowała się bardzo dawno temu i nawet po naprawie nie chce szyć ) Ojej jak ja dawno nie szyłam . Mus był naprawienia synowi spodni ;)
I tak przy okazji z takich nadprogramowych poszewek uszyłam sobie mniejsze poszewki i jasie :)))
Było to nie lada wyzwanie czemu no cóż nogi moje nie lubią wymuszonych ułożeń ....
Nie tryskam optymizmem wybaczcie ciężkie dni pod wieloma względami ...
Drodzy moi dziękuję serdecznie, że do mnie zaglądacie i ciepłe słówko zostawiacie
Pozdrawiam gorąco :))))
A w niej hihi wyczułam jak nic 2 dni temu- jak go zobaczyłam na blogu Przyjemne z porzytecznym u Trilli ,że ten prześliczny domek na szydełka chyba do mnie trafi . I mam to cudeńko - Ulu bardzo dziękuję :)))) Moje szydełka już w nim mieszkają ....
Zapraszam serdecznie do zabawy 3 osoby :
wystarczy zostawić komentarz pod tym postem (adresik na e- maila) , po otrzymaniu upominku ode mnie należy ogłosić zabawę u siebie i podarować coś innej osobie :)
Co ja mogę wykonać dla Ciebie może serwetkę , ubranka na jajeczka ....
Co u mnie no niewiele dłubię takie małe kwiatuszki domyślacie się pewnie co powstanie ....
I pożyczyłam maszynę( moja jakaś nie rentowna zbuntowała się bardzo dawno temu i nawet po naprawie nie chce szyć ) Ojej jak ja dawno nie szyłam . Mus był naprawienia synowi spodni ;)
I tak przy okazji z takich nadprogramowych poszewek uszyłam sobie mniejsze poszewki i jasie :)))
Było to nie lada wyzwanie czemu no cóż nogi moje nie lubią wymuszonych ułożeń ....
Nie tryskam optymizmem wybaczcie ciężkie dni pod wieloma względami ...
Drodzy moi dziękuję serdecznie, że do mnie zaglądacie i ciepłe słówko zostawiacie
Pozdrawiam gorąco :))))
piątek, 1 lutego 2013
Serduszka w nowej odsłonie ,książka i pyszne zwijańce :)
I tak serduszka dostały buźki , małe wypełnienie w środek , a nawet powstały takie oto panienki (wypatrzone na jakimś blogu zagranicznym )
hihi po szaleństwie foto została panna jedna na białym storczyku i serducho w cyklamenie ;)
Przeczytałam :
- jest to 3 część przygód rodzeństwa . Książka wciąga choć jak dla mnie jest to jedno ale " jak ja nie lubię jak w kółko macie-ju opisuję się to samo , te same wypowiedzi po raz enty te same wyznania i ta historia przekazywana z ust do ust " Jednym słowem wystarczy sięgnąć po ostatnią jak mniemam książkę tego cyklu "Ogród cieni" i na pewno będzie tam streszczona cała płata tej historii ....
5 tomów...
A że ja lubię czytać, to sięgnę po pozostałe części .... bo mnie wciągnęło , bo muszę znać szczegóły -bo jestem ciekawa, co im się tam po drodze przydarzyło ...:))) hihi czyli za jest silniejsze niż ale ;)
A w piekarniku wyrosły mi takie zwijań ce przepis zaczerpnięty od Agi z Moje mniam
troszeczkę dopasowałam go do siebie i tak powstała wersja serowa i z dżemikiem własnej roboty.
Ciasto wyszło mi rewelacyjnie- zapisuję w nowym przepiśniku bo warte powtórzenia .
Mój sposób na wyrośnięcie ciasta drożdżowego, to ustawianie miski na półeczce nad grzejnikiem ;)
Dziękuję za odwiedziny - pozdrawiam serdecznie :)))
hihi po szaleństwie foto została panna jedna na białym storczyku i serducho w cyklamenie ;)
Przeczytałam :
- jest to 3 część przygód rodzeństwa . Książka wciąga choć jak dla mnie jest to jedno ale " jak ja nie lubię jak w kółko macie-ju opisuję się to samo , te same wypowiedzi po raz enty te same wyznania i ta historia przekazywana z ust do ust " Jednym słowem wystarczy sięgnąć po ostatnią jak mniemam książkę tego cyklu "Ogród cieni" i na pewno będzie tam streszczona cała płata tej historii ....
5 tomów...
A że ja lubię czytać, to sięgnę po pozostałe części .... bo mnie wciągnęło , bo muszę znać szczegóły -bo jestem ciekawa, co im się tam po drodze przydarzyło ...:))) hihi czyli za jest silniejsze niż ale ;)
A w piekarniku wyrosły mi takie zwijań ce przepis zaczerpnięty od Agi z Moje mniam
troszeczkę dopasowałam go do siebie i tak powstała wersja serowa i z dżemikiem własnej roboty.
Ciasto wyszło mi rewelacyjnie- zapisuję w nowym przepiśniku bo warte powtórzenia .
Mój sposób na wyrośnięcie ciasta drożdżowego, to ustawianie miski na półeczce nad grzejnikiem ;)
Dziękuję za odwiedziny - pozdrawiam serdecznie :)))
Subskrybuj:
Posty (Atom)