Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ryby. Pokaż wszystkie posty

Pasta z łososia

Przed świętami oglądałam program na Kuchnia +, swoją drogą mój ulubiony kanał tv. Zawsze coś znajdę dla siebie. I tak do gustu przypadł mi przepis na pastę z łososia - zarówno pieczonego (może trochę gotowanego na parze), jak i wędzonego. Te małe słoiczki zniknęły od razu ze stołu, i padło pytanie: Nie ma więcej? ;) 

Składniki:
- kawałek surowego fileta z łososia ze skórą - tak ok. 200 g 
- wędzony łosoś - ok. 150 g (może być w plastrach)
- 3 łyżki gęstej śmietany 
- pęczek koperku 
- 2 - 3 łyżeczki tartego chrzanu ze słoika 
- sól i pieprz do smaku 


Przepis. 
Na blachę do pieczenia wlać ok. 0,5 szklanki wody. Położyć łososia skórą do góry. Całość skropić oliwą i piecz (a raczej gotować na parze) w piekarniku przez ok. 20 min. Wystudzić. W międzyczasie plastry wędzonego łososia drobno pokroić. Koperek posiekać. W miseczce wymieszać śmietanę, koperek i tarty chrzan. Łososia oddzielić od skóry i rozdrobić widelcem, dodać łososia wędzonego i resztę składników. Całość wymieszać, ewentualnie doprawić dolą i pieprzem.  Przełożyć do miseczki i schłodzić w lodówce. 

Smacznego.