Tęsknota za przeszłością {Sesja kobieca}

Dzisiejszy pośpiech życia sprawia, że często łapię się na tym, że tęskno mi do dawnych czasów, romansów jak z kina, tajemnicy i czasu aby delektować się życiem. Kiedy mężczyźni byli szarmanccy, a kobiety były prawdziwymi damami...

W takim właśnie klimacie osadziłyśmy tą sesję, gdzie Justyna wcieliła się w rolę kobiety pełnej tajemniczego uroku. Każdy miał za zadanie ten klimat stworzyć, a więc makijaż, stylizacja, fryzura oraz sama Justyna w nieco aktorskiej roli - po mojej zaś stronie kadry, światło - wszystko musiało spójnie zagrać.

Czy nam się udało? Pozostawiam Wam to do oceny. Ja wiem, że są tu dwa ujęcia, dla których było naprawdę warto się spotkać i które dodaję do swoich ulubionych.

Dziękuję cudownej ekipie :*

modelka: Justyna
makup: Dorota Mańkowska
włosy: Paulina
zdjęcia: ja :)

Przy okazji zapraszam również wszystkie kobiety, które chciałyby poczuć się piękne, zatrzymać się w tym codziennym biegu i przeżyć coś wyjątkowego na sesje :)

A teraz zapraszam do oglądania zdjęć :)

Kobieta jest zagadką {Enigma}

Ta sesja trochę przeleżała na dysku. Jak wiele innych, których nie mam czasu opublikować. Tą jednak wiedziałam od początku, że MUSZĘ wam pokazać. Chciałam jednak zrobi to z odpowiednim namaszczeniem, z wstępem, rozwinięciem i zakończeniem. A słowa nie przychodzą mi tak łatwo jak obrazy... Niestety...
Dlatego jako stąpająca kilka cm nad ziemią realistka (tak, tego realizmu resztki mi zostały jednak), przestałam się łudzić, że napiszę coś mądrego, czy pięknego. Pokażę Wam za to piękną kobietę - Martę, zwaną również Enigmą.

Marta zapragnęła zdjęć delikatnych, kobiecych i eterycznych. Sporo pozuje, w tym do różnych warsztatów, jednak podejrzewam, że jak i fotograf potrzebuje czasem zrobić coś absolutnie po swojemu, tak zapewne i modelka czasem pragnie pokazać się z innej strony i wcielić w inną rolę.

Kiedy tylko przeczytałam o jej tęsknotach rześko zakrzyknęłam na jej Facebookowej ścianie - że jak lekko i delikatnie to JA, ja! Koniecznie! :)

I tak oto skrzyżowały się nasze ścieżki. Z nami jeszcze niezastąpiona moja ukochana Dorotka - wizażystka, która takie cuda czaruje, że jestem skłonna uwierzyć, że spod jej pędzla nawet ja bym piękna wyszła (no bo przecież takie cuda jak Marta, czy Klaudia to piękne są już ze swojej czystej natury!)

Wizaż: Dorota Mańkowska Modelka: Marta Wijatyk

Dla każdego coś miłego {Wielkanoc}

Święta, Święta i po Świętach jak to mawiają... Szybko minęło, pod znakiem rodzinnym, pod znakiem spokoju, czasu rozmów, oglądania książeczek i zlizywania lukru z babeczek :) Wiem, że te wspomnienia gdzieś się w głowach moich dzieciaczków zaszyją, jako taki fajny i ciepły kapitał na przyszłość...

Ja zaprasza na kilka zdjęć - trochę stylizowanych i pozowanych, a trochę takich z naszego prawdziwego życia. Majka wyrasta na modelkę i już nie ucieka a wręcz GARNIE się przed obiektyw! Co więcej - sama chętnie łapie za mój aparat (że też udźwignęła!) i możecie tu zobaczyć dwa zdjęcia 100% jej autorstwa (ja + ja ze Stasiem).

Zapraszam zatem i ostrzegam - wysoka zawartość cukru w cukrze :)

Lavendove Love

Właśnie dzisiaj rano ukazał się Bridelle Online Wedding Magazine, w którym i ja miałam przyjemność coś majstrować :) A mianowicie kiedy usłyszałam o całym zamyśle, o samych polskich realizacjach, o pięknych stylizacjach - to wiedziałam, że MUSZĘ tam być!

Ponieważ terminy były ścisłe, wsiadłam więc po jednym z fotografowanych przeze mnie ślubów w samochód, po czterech godzinach snu, zajechałam po Jesikę, zrobiłam ponad dwieście kilometrów, trzymając kciuki za pogodę ;) Jechałabym i czterysta jak by trzeba było!

Pogoda stanęła na wysokości zadania. Tak jak obiecywała organizatorka całego zamieszania - Karolina. Ja z resztą też mam niezłe układy z górą, bo zazwyczaj jak trzeba  - to się rozpogadza :)

To co zobaczyłam u Karoliny, całą przygotowaną stylizację, wszystkie dodatki i cudeńka... ahhh... czy ja muszę mówić, że mogłabym tam zamieszkać? Taka sroczka jak ja? I wszystko w ukochanej przeze mnie stylizacji vintage. Koronki, wrzosy i jesienne słońce...

Tak więc ogromne podziękowania dla modelki Jessi, oraz niezastąpionym dziewczynom, których tu nie widać - ale uwierzcie - efekt ich pracy widzicie, bo to właśnie ich rękoma i wyobraźnią to wszystko powstało. Ja tylko łapałam światełko :)

Zapraszam :)

Zielono mi!

Sezon plenerowy w pełni, a ja jeszcze chyba nic Wam nie pokazałam! Co nie znaczy, że nic nie robię :) Wręcz przeciwnie!
A dziewczynki które Wam dzisiaj chcę pokazać? Cóż można powiedzieć... Taka dawka słodyczy, że nie sposób się nie uśmiechnąć... Zapraszam :)

 

Jaka jesteś?

Fotografia potrafi dodać blasku każdej kobiecie. Wydobyć z niej nie tylko piękno, ale i pokazać jej charakter. Zadziorna, z charakterem, seksowna, a może delikatna i łagodna. Więc? Jaka jesteś?

Dzisiaj na zdjęciach Gosia.