poniedziałek, 2 stycznia 2012

Kruche ciasteczka pomarańczowo-orzechowe

To kolejne ciasteczka, które upiekłam tuż przed świętami i umieściłam w słodkich paczuszkach pod choinkę. Dzięki dodatkowi orzechów włoskich i domowej roboty kandyzowanej skórki pomarańczowej są bardzo świąteczne, a podczas ich pieczenia w domu unosi się przyjemny zapach. Polecam, bo są bardzo łatwe w wykonaniu, a efekt końcowy na pewno Was zadowoli.

Składniki na 2 blaszki ciastek:
(przepis z bloga Moje Wypieki)
150g masła
75g cukru pudru
230g mąki pszennej
1 żółtko
szczypta soli
kilka kropel aromatu migdałowego albo ekstraktu z wanilii
75g posiekanych orzechów włoskich
75g posiekanej kandyzowanej skórki pomarańczowej
50g roztopionej mlecznej czekolady do dekoracji


Zimne masło posiekać. Dodać cukier puder, mąkę, żółtko, sól i aromat. Wyrobić ciasto. Wmieszać posiekane bakalie.
Ciasto rozwałkować na grubość 4mm. Wyciąć ciasteczka i ułożyć je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, zachowując niewielkie odstępy. Piec w temperaturze 200C przez około 10 minut, aż ciastka ładnie się zarumienią. Wyjąć, przestudzić na kratce. Po przestudzeniu udekorować je rozpuszczoną czekoladą.

Smacznego!


6 komentarzy:

  1. ciasteczka z pomarańczową skórką są pysznie aromatyczne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne i zapewne pyszne ciacha!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Asieja- dokładnie, właśnie takie są te ciasteczka :)

    Dusia - i to jak!

    Majana - dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam zle doswiadczenie ze skórką pomaranczowa w ciasteczkach.Pieklam niedawno wg.przepisu Dorotus Same ciasteczka były dobre,ale posiekana skorka zamienila sie w kamyki,ktore trzeba bylo wypluwac.Czy coś zrobilam nie tak?Mira

    OdpowiedzUsuń
  5. Mira - może to zależy od użytej skórki pomarańczowej - ja użyłam skórki, którą kandyzowałam sama (http://kraina-szczesliwosci.blogspot.com/2011/12/kandyzowana-skorka-pomaranczowa-w_22.html), bo mam niezbyt dobre doświadczenia z kupną skórką, która jest znacznie twardsza i mniej aromatyczna od domowej. Dobrym pomysłem jest też uprzednie namoczenie skórki w gorącej wodzie, dzięki czemu nie będzie taka twarda - zastosowałam tą metodę, gdy robiłam świąteczny keks i skórka była miękka. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze
PS: Drogi Anonimie, proszę podpisz się imieniem albo nickiem!