Witajcie!Tak się złożyło ze znowu pojawiam się po dłuższej nieobecności :/
Stałych odwiedzajacych tak sobie nie "wygram" ,
wiem..niestety,inaczej u mnie nie będzie ..
Dlatego ciesze się bardzo z każdej wizyty,z każdego komentarza i bardzo,baaardzo
Wam dziękuję ze mnie odwiedzacie :-) :*
Malo pisze..wiem,z biegiem lat i prowadzenia tego bloga,zdałam sobie sprawę,
ze nie jest to takie łatwe !
Podziwiam dziewczyny którym pisanie przychodzi bez trudu :-) :-)
Ja raczej spokojna dusza jestem..to tutaj,to tam cos pozmieniam..
to ogarnia mnie nieodparta chęć spróbowania
czegoś nowego,i powolutku kombinuje aż coś mi wyjdzie.
Nie muszę pisać :-)
Tak było w przypadku rolet w salonie.Wymyśliłam sobie nowe,wiec
kilka wieczorów spędziłam na szyciu :-)
Ale podoba mi się efekt końcowy.Cieszy ze zostały zrobione własnoręcznie :-)
Białego pokrowca na tym fotelu juz nie zdołałam doprać
...wymierzyłam i uszyłam nowy :-)
Ciepłego popołudnia Wam życzę!U mnie jest ciepło :-)
Pozdrawiam wszystkie spokojne duszyczki
Kropelka :-)