Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wnetrze. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wnetrze. Pokaż wszystkie posty

piątek, 16 stycznia 2015

styczniowe migawki z grudnia :-)

 Witajcie!
Nie wiem jak to się stało ze już po Świętach!
Hmm,jeszcze nawet konkretnej zimy nie było,no raz,
 może się udało dzieciakom na sanki pójść..
(ja niestety leżałam z zapaleniem oskrzeli)
A 2015?
Rany,dopiero co zaczynał się 2014  rok!
Czy tylko ja mam wrażenie,czy ten czas pędzi o wiele za szybko?!
W każdym bądź razie chciałabym 
Wam życzyć wszystkiego dobrego
 w tym Nowym Roku,oby Wam zdrowie dopisywało,bo to najważniejsze :-)



Wiem ze pewnie już myślicie o wiosennych 
porządkach,karnawale i niebawem o Świętach Wielkanocnych,
ale mam dla Was kilka migawek,jeszcze świątecznych :-)
Ostatnio wciągnęłam się w szydełko i sprawdzam co umiem zrobić :-)
Metoda prób i błędów powstały:
 czapka,szal,ocieplacze na nogi dla Anielicy :-)

A wracając do minionego roku,chciałabym Wam pokazać,
gdzie witaliśmy ten nowy,2015 rok
 hmmm..pokażę,jak znajdę zdjęcia za dnia :-))
Dziękuję za przypomnienie,Gwinoic..gdzieś o tym czytałam i jednak umknęło.




Buziaki i do następnego postu!
papapapa
Kropelka :-)

środa, 18 czerwca 2014

Pojemniki na kredki,DIY

Witajcie!
Nie było mnie długo i nie ma na to wytłumaczenia...
wciągnęło mnie życie codzienne.
Zapomniałam na trochę o blogu..ale jednak zal
 tak to wszystko zostawiać :-)
Dlatego jestem!
Jestem i powoli nadrabiam zaległości :-)
Wyremontowaliśmy pokój dzieciaków,
dostali nowe mebelki a teraz ja dodaje detale według ich upodobań :-)
Wydruki znalezione tu i tu

 Papier wydrukowany i przyklejony do puszki taśmą dwustronną
(znalezione tu )




Buziaki i miłego popołudnia!

czwartek, 6 września 2012

Uwielbiam każdy piątek ,bo oprócz zapowiedzi weekendu,to dzień w który odbywa sie targ 
staroci w moim mieście :-)
Jutro ruszam na łowy z przyjaciółka  :-)
Na jednym z wcześniejszych,kupiłam koszyki;jeden z przeznaczeniem na kwiaty a drugi...hmmm...wiedziałam ze się przyda :d




 Czarna głowa na pierwszym zdjęciu,i tym poniżej to Gizmo-wrzoso-podjadek !:D 
Uparł się  i za nic nie chciał odejść od intrygującej go roślinki:-)
 A tutaj już próba koszyka...hmm...nada się!
A na koniec zapraszam na moje mini candy.o tutaj
Serdecznie pozdrawiam :-) :*

wtorek, 25 października 2011

Donice i firanki..


Witajcie cieplutko:)
Zrobiłam sobie mala przerwę w "krzyżykowaniu" i zajęłam się donicami.Dawno temu kupiłam w nich kwiaty,których już dzisiaj nie mam.Były w kolorze cegły,za nic nie mogłam znaleźć dla nich miejsca.I pewnie by tak sobie dalej zimowały w piwnicy,gdybym nie postanowiła ich zamalować:)

Donica z drugiego zdjęcia to juz zdobycz z targu staroci:) Bardzo mi się spodobała,dlatego znalazła miejsce na parapecie w salonie:)
Narzekałam na brak zasłon czy firanek w tymże pokoju.To znaczy miałam jedne,białe,ale ze wzorkami,które gryzły się z tapeta.Cały pokój jest biały,ale przy oknach,z obydwóch stron,mamy naklejone tapety ze wzorkami właśnie.Postanowiłam uszyć sobie nowe,ze starych firanek.Musiałam odpruć stara koronkę,która kompletnie nie pasowała,obszyć na nowo i doszyć po sześć szelek na każdą sztukę.Nie powiem ze było to łatwe zadanie,pierwszy raz szyłam firanki i obawiałam się ze nic z tego nie wyjdzie.Jednak zawisły w docelowym miejscu.Na oknach mam rolety wiec firanki pełnią tylko funkcje dekoracyjna:)
Wybaczcie zdjęcie,niestety ciężko złapać odrobinę słońca żeby wyszło lepiej..

Tymczasem zegnam sie z Wami,
xoxoxo
Kropelka

piątek, 19 sierpnia 2011

Motyle i ważka



Witajcie pięknym popołudniem :-)
Na początku chciałam podziękować Wam wszystkim i każdej z osobna,ze zaglądacie do mnie i zostawiacie po sobie ślad :-) To bardzo motywuje do działania,chociaż z motywacja bywało( i bywa ciągle) rożnie przy dwójce dzieciaków,domu i ogrodzie :-) Ale radze sobie i korzystam z każdej wolnej chwilki,kiedy synuś śpi a starsza córeczka często mi pomaga i tworzymy wspólnie:-)
Dziękuję i ściskam mocno.
Dzisiaj chciałam Wam pokazać kolejne z moich zdobyczy,wygrzebane ze sklepu,z kosza z przecenionymi rzeczami.Za każdą ta kamienna ozdobę,oddalam cale 10 centów!!Przeleżały już u mnie długo,czekając na swoja kolej.Planowałam powiesić je na ścianie ale nie wiedziałam jak to zrobić,bo nie miały ona żadnych haczyków czy dziur.Poprosiłam wiec męża,aby wywiercił małe otworki.Od razu zaznaczył ze kamienie mogą tego nie przetrwać,ja jednak byłam uparta,wiec mąż powoli próbował.No i mam za swoje,trzy motylki przetrwały wiercenie,niestety,ważka była w dwóch częściach :( Nic to,Kropelka wzięła "UHU do wszystkiego",potraktowała nim obie części,które potem przeleżały cala noc i dzisiaj ,już w całości zawiesiłam ważkę na ścianę.Jestem zadowolona z rezultatu,a Wy?
PS To białe w kacie,po prawej stronie,to pewnie Wam znana "internetowa skrzynka".Na razie stoi na komodzie,ale planuje ja przeprowadzić:)
Pozdrawiam cieplutko,
Kropelka:)