Pudełko na skarby

Lubicie poniedziałki? Ja jakoś bardziej polubiłam od kiedy jestem częścią I like challenges :)

Dziś mam dla Was pudełko po czekoladkach, które przerobiłam na pudełko na skarby :)

 

Oryginalnie złotą powierzchnię potraktowałam warstwą gesso i czarnej farby akrylowej. Bazę stanowi papier kraftowy pocieniowany tuszami Distress.

W pudełku dorobiłam przegródki z czarnego papieru - ułatwią przechowywanie drobiazgów.

Niewątpliwą ozdobą jest też ornament, który można uzyskać z formy oraz odpowiedniej pianki. Oryginalnie biały, został zabarwiony tuszem Distress oraz pastą pozłotniczną.

Idealne na drobiazgi z wakacji :)

Słoiki bardziej osobiste :)

Przy poniedziałku strasznie jaram się drugim słoikiem, który przerobiłam na swoją modłę :)
W zasadzie to wystarczyło przerobić tylko pokrywkę i opróżnić słoiki z ich zawartości (mniam :> ).

Zwykłą, standardową pokrywkę słoika pokryłam najpierw warstwą gesso. Następnie nałożyłam dwie cienkie warstwy białej farby akrylowej. Te same kroki zastosowałam przy malowaniu metalowej rączki :)

Kolejnym krokiem było przymocowanie metalowej rączki przy pomocy ćwieków, które również pomalowałam na biało. Pokrywkę i rączkę postarzyłam delikatnie przecierając szarą farbą akrylową.

Na koniec dołączyłam lekki akcencik w postaci błękitnego szklanego oczka - w metalowej rączce znajdowało się gotowe, puste miejsce, które nie mogło się bez tego obejść :)

...iii tak oto na mojej scrapowej komódce stoją sobie dwa słoiki wypełnione kwiatuszkami. Idealnie współgrają z moim marzeniem o kąciku scrapowym :)
Przede wszystkim najfajniejsze jest to, że coś, co można zrobić samemu tak bardzo cieszy oko :)

pozytywnego tygodnia kochani!

Do stołu podano.

Witajcie

dziś ostatni dzień świąt.
Jutro jeszcze czas aby odetchnąć i powrót do dnia codziennego.

Przychodzę dzisiaj do Was z tryptykiem który wykonałam jako dekorację do mojej kuchni. Miałam wtedy natchnienie na mediowanie.

Typowo kuchenna tematyka

Popatrzcie sami.

Przypominam o trwającym wyzwaniu na dekorację świąteczną. 
 
Życzę spokojnej końcówki świąt.
Pozdrawiam
artyGoni

Jesienny katar wyKLUCZony!

Na jesienną słotę propozycja pojemnika na chusteczki. Nie wiem jak u Was ale u mnie sezon katarów już otwarty :(
Dlatego postanowiłam przygotować pogodny chustecznik.

 Do kompletu powstała szkatułka - więcej na moim blogu.

Przypominam o naszym wyzwaniu, to już ostatnie dwa dni na zgłaszanie prac!

Życzę Wam udanego weekendu

artyGoni