Zakupy!

Dziś mój mężuś odebrał przesyłkę dla mnie - dwa słodkie i malutkie tamborki ze sklepu "Hafty Polskie".
Jeden ma 5 a drugi 7,5cm. Bardzo dobrze trzymają kanwę, bo od razu zabrałam się za haftowanie na jednym.
Poniżej zdjęcie tamborków :o)

A teraz uciekam do łóżeczka, bo razem z mężem będziemy oglądać Hous'a i Supernatural - nasze ulubione seriale - wyszły dwa najnowsze odcinki ;o) HURRRA!!!

Ślubne kotki

Dziś do haftowałam trochę starego - bo już rocznego obrazka ;o)
Kobita ze mnie nie zdecydowana i robię sto rzeczy na raz ;o)
Zaczęłam ten obrazek 2 miesiące po ślubie, a oto jego historia:

Są słodziutkie, dziś udało mi się zrobić tyle:

Strasznie denerwujące i pracochłonne jest robienie tych płatków ;o(
Mam nadzieję, że choć na druga rocznicę zdążę ;oP

Życzenie sełnione!

Mój mąż zażyczył sobie dzisiaj, abym mu zrobiła wzór i go wyhaftowała :o)
Oczywiście musiał to być specyficzny wzór bo moje kochanie uwielbia wszystko co z informatyka i komputerami ma wspólnego.
Tak więc podesłał mi rysunek:

No i oto jest i wzór, pozostaje go tylko wyhaftować :o)
Mój kochany mężu, mówisz i masz :*

Jeśli komuś się podoba, to mogę wysłać na maila wzór i legendę :)

A tak ma wyglądać po wyhaftowaniu :o)

Wracamy do pracy.

Dziś wyruszam w dalszą krzyżykowa przygodę :)
Niedawno zaczęłam haftować śliczne kotki, rysunek zamieszczam poniżej.

Swoja drogą, pieski są kolejne na liście do zrobienia :)

A tu niżej zamieszczam mój progres, jeszcze nic nie widać, ale jestem optymistka i mam nadzieje że już niedługo skończę :)

Wcale nie wygląda jak kotek :P

Miłego dzionka życzę a ja wracam do krzyżyków...
A oto wynik mojego dzisiejszego haftowania, przepraszam że zdjęcia są kiepskiej jakości, ale niestety mój telefon tak już ma :(

Hi hi :o) ciągle uczę się jeszcze nowych funkcji na tym blogu :o)

Czas lulu :P

Witam wszystkich!
Właśnie założyłam blog i mam nadzieje, że ktoś kiedyś do mnie zawita :)
Póki co uciekam do łóżeczka, bo mój mąż już mnie nawołuje :P
Dobranoc wszystkim i życzę kolorowych snów :*