Nareszcie zima pokazała się z tej kulturalnej strony. Lekki mróz i biały puch sypiący z nieba spowodował to, że zachciało mi się śnieżnej kuli.
Wiecie o co mi chodzi.
Kule ze śmiesznymi rzeczami w środku i wokół gdy się potrząśnie sypie parafina czyli śnieg. Ma być tu i teraz! "Stwórz babo dziecko kiedy masz sto lat!"- tak mawiała moja babcia, gdy było coś nieosiągalne.
Nic to, poszłam do "pokoju zrzutów". Poszperałam, popaćkałam farbą i wyszła szklana kula.... no prawie.
Na tacę do ciasta postawiłam pobielone i oczywiście obrokatowane małe choinki i szyszki, dodałam świeczki- gwiazdeczki. Niestety efekt śnieżenia muszę sobie wyobrazić. W sumie nie jest źle.
oczywiście wianek, sznurek, koronka, tasiemka - tak sobie wymyśliłam.
I wyszło to:
Miłego łikendu Wam życzę. Prezenty pod poduszką nie uwierały?
Na dziś to tyle, spieszę się gotować obiadek, bo głodni wrócą zaraz do domu a tu tylko woda w czajniku. Jutro będę Was nawiedzać.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Pa.Pa.
ten post bierze udział w link party
Wiecie o co mi chodzi.
Kule ze śmiesznymi rzeczami w środku i wokół gdy się potrząśnie sypie parafina czyli śnieg. Ma być tu i teraz! "Stwórz babo dziecko kiedy masz sto lat!"- tak mawiała moja babcia, gdy było coś nieosiągalne.
Nic to, poszłam do "pokoju zrzutów". Poszperałam, popaćkałam farbą i wyszła szklana kula.... no prawie.
Na tacę do ciasta postawiłam pobielone i oczywiście obrokatowane małe choinki i szyszki, dodałam świeczki- gwiazdeczki. Niestety efekt śnieżenia muszę sobie wyobrazić. W sumie nie jest źle.
W przypływie lenistwa, żeby drugi raz nie wchodzić na schody zrobiłam wianek. Taki trochę, dziwny, ale lenistwo jest ciężką przypadłością i wzięłam to co miałam schowane do szafeczki:
oczywiście wianek, sznurek, koronka, tasiemka - tak sobie wymyśliłam.
I wyszło to:
Na dziś to tyle, spieszę się gotować obiadek, bo głodni wrócą zaraz do domu a tu tylko woda w czajniku. Jutro będę Was nawiedzać.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze. Pa.Pa.
no kula śnieżna jest niesamowita hehe ty to masz pomyślunki ;) moja Zola to zbiera takie kule.....buzi
OdpowiedzUsuńwcale się nie dziwię, że zbiera, mają w sobie jakąś magię:****
UsuńTe kule mają w sobie coś magicznego:)
OdpowiedzUsuńI ta Twoja bardzo udana, może i bez poruszonego śniegu, ale za to przy zapalanowych świecach:)))
też tak myślę, są cudne, takie świąteczne :)))
UsuńTwoja szklana kula piękna ;) A wianek urokliwy...taki jak lubię najbardziej
OdpowiedzUsuń:***
no to cieszę się, że Cię zauroczył, cmoki kochana:***
UsuńDobrze Ci to wyszło :-)
OdpowiedzUsuńI wianek i kula.
Ale wianek bardzo mi się podoba....
dziękuję :))))
UsuńBardzo magicznie u Ciebie, aż świąt chce się już...
OdpowiedzUsuńKula piękna, stroik w swej prostocie naprawdę łady. Niekiedy widać wystarczy kawałek tasiemki czy sznurka, żeby było ładnie.
Pozdrawiam I zapraszam na moje świąteczne candy:)
dziękuję za dobre słowo.
Usuńwybiorę się do Ciebie:)
kula wyszła całkiem fajna :)) nie dawno widziałam post jak zrobić taką z woda w środku i śniegiem ... ale nie pamiętam u kogo :(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
ja chyba w tv widziałam, ale jakoś nie pamiętam do końca jaką ciecz dołożyli bo na pewno nie wodę . cmoki :***
UsuńA ja bym chciała pierścień Arabeli ;P hehehe ale przyznaję,że Twoja kula piękna.Urzekły mnie te choinki...no piknie i już :)Wiankowi też nic a nic nie brakuje i tylko jednego pojąć nie mogę...
OdpowiedzUsuń"dlaczego ona nic nie wie...jak tyle wie?" :))))Kokietuje?? ;P
Cmok
próbuję z ... różnym skutkiem ;)
UsuńFajna ta kula :) Jest na co popatrzeć mimo że bez śniegu ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłe słowo :**
UsuńDIY jak zrobić szklana kulę http://lanared.blogspot.com/2012/12/snow-globe-diy.html
Usuńdzięki!!!! wpadam i podpatruję - ciekawe rzeczy pokazują :)))
Usuńtez lubie snezne kule,ale sa takie tez z brokatem i z woda tak mi sie wydaje..........no Ty swoja wyczarowalas swietna jak patrze na te swiecunie to wyobrazam sobie domek z kominkiem ................buuuuuuziaczki:***
OdpowiedzUsuńja też bym chciała kominek, ale tylko pomarzyc mogę cmoki na łikend:***
UsuńKula piękna,możemy patrzeć i marzyć ...Lubię takie świąteczne wianki proste,a urokliwe.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak się nie ma co się lubi, to się lubi, to co ma :) Bardzo podoba mi się Twoja namiastka kuli, a wianek jest boski :)))
OdpowiedzUsuńi ta zasada jest najważniejsza:)))
UsuńNO dziewczynko i masz szklaną kulę....pomysłowa...Wianuszek akurat na drzwi...Pzdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńu mnie na okno się wpasował cmoki ;***
UsuńTa Twoja kula nawet ładniejsza niż te z plastikowymi środkami:), ślicznie ją sobie wymyśliłaś!
OdpowiedzUsuńdzięki kochana:*
UsuńOniemiałam z zachwytu...wspaniała Twoja kula....,ba pękne z zazdrości;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
cmoki na łikend, nie pękaj !!! :**
UsuńWspaniale i bardzo pomysłowo!!!
OdpowiedzUsuńdzięki :)))
UsuńWspaniała kula ;)
OdpowiedzUsuńcieszy mnie to :))
UsuńCacy, o niebo ładniejsza niż te ze sklepów. :]
OdpowiedzUsuńi w stu procentach do recyklingu jak się znudzi :))
UsuńTwoja szklana kula jest cudna i te choineczki, ślicznie wszystko wygląda, Ty to masz pomysła!!!!
OdpowiedzUsuńczasami mi się udaje :*
UsuńTe szklane kule kojarzą mi się nieodmiennie z american dream, wiesz o co mi chodzi?? nie wiem czemu, ale mam mieszane odczucia co do nich.... Więc Twoja podoba mi się o niebo bardziej:))) Jesl świetna;))
OdpowiedzUsuńczasami, zwłaszcza w grudniu, holiłud można wybaczyć :)))
Usuńdzięki :*
Bardzo pomysłowa ta kula...podoba mi się
OdpowiedzUsuńa dziękuję bardzo :)))
UsuńA już Ci chciałam wysyłać, bo mam córczyną kolekcję około 30 sztuk:)))
OdpowiedzUsuńŚnieg sobie możesz nakropkować na wewnętrznej stronie szkła :))hi,hi
Wyszło cudownie !
...jakie cudne choineczki:)fantastycznie się to razem prezentuje...
OdpowiedzUsuń...pozdrawiam i dziękuje za odwiedziny:)...
dziękuję, super, że się podobają :))
UsuńMikołaj w saniach sypie śniegiem a drobne śnieżynki wirują ... Urocze choineczki i prawdziwie magiczna śniegowa kula a wianek klasycznie elegancki. Już nie pierwszy raz czytam o "pokoju zrzutów" to ciekawe bo ja mam pudełko zrzutów ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
ja mam większe gabaryty ;)))
UsuńA wiesz jak za mną chodzi taki szklany słoik z drobinkami nibysniegu... tylko nie mam co w niego włożyć ;))))))))
OdpowiedzUsuńoch, pewnie coś się znajdzie. jak nie Ty to kto ma mieć :)))
UsuńMoże Jesteś tą no wiesz [czaro.....]? przepowiesz nam same dobre rzeczy -prosimy pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńżyczę zawsze wszystkiego dobrego i musi się sprawdzić :)))
UsuńCudnie to sobie wymyśliłaś ! i tak sobie myślę, że Twój pomysł jest jeszcze bardziej magiczny ( i niepowtarzalny ) , niż kula. Prawdziwa zima zamknięta pd kloszem :D Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńmiłe słowa od miłej osoby- dziękuję :))
UsuńPomysłowa jesteś... Kula, jak ta lala :)
OdpowiedzUsuńlalunia :)
UsuńFajna ta Twoja wersja kuli:)))
OdpowiedzUsuńa wianeczek - bardzo fajny pomysl!
cieszę się, że się podobuje :)
UsuńBardzo pomyslowe, super;) Pozdrawiam i zycze wszystkiego dobrego w Nowym Roku
OdpowiedzUsuń