
"Cienie Nocy" to powieść, złożona z 3 rozdziałów - każdy autorstwa jednej z pań. Gdzie jedna skończyła, druga zaczyna. Osią książki są poczynania seryjnego mordercy, który swoją uwagę skupia na bezdomnych. I coraz częściej popełnia błędy. Niby profesjonalista, a jednak amator. W rozwiązywanie śledztwa angażuje się szereg detektywów z całego kraju, w tym trzech znanych z popularnych serii poszczególnych autorek.
Książeczka jest rozmiarów kieszonkowych, przeczytanie jej zajęło mi nieco ponad godzinę - jest to raczej przydługie opowiadanie, niż klasyczna powieść. Jest to widoczne również w sposobie prowadzenia narracji - akcja toczy się szybko, właściwie bez żadnych zwrotów, śledztwo idzie jak po maśle. Niestety, żadna z postaci nie jest rozbudowana, jest ich za to bardzo dużo. Również niestety wątki realizowane są bardzo pobieżnie i brak im wyraźnego klucza - poza oczywiście postacią mordercy.