Prozaicy to blog, na którym organizowane są konkursy literackie, od czasu do czasu pojawią się różne porady dotyczące pisania, wskazówki albo recenzje, felietony, reportaże. Blog ma na celu nie tylko popularyzowanie wśród młodych osób czytanie książek, ale też zachęcanie do tworzenia własnych opowiadań i powieści, które w przyszłości mają szanse pojawić się na domowych biblioteczkach.
Kontakt: E-MAIL: PROZAICY@VP.PL oraz FACEBOOK: TUTAJ
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą konkursy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą konkursy. Pokaż wszystkie posty

Konkursy: kolekcja wiosna/lato 2014

Nie wiem jak Wy, ale mnie od czasu do czasu nachodzi wielka ochota na zdobycie świadomości, że ktoś gdzieś organizuje konkurs literacki, w którym mogłabym wziąć udział. Nie chodzi nawet o sam fakt napisania pracy, bo to nie zawsze się udaje, ale o to, że wiem, że mogę to zrobić.
Właśnie. 
Może to dlatego, że jestem leniwa, a może to dlatego, żeby mieć motywację. 
Ilość konkursów zawsze osiąga szczytowy punkt w marcu, dlatego bardzo przyjemnie się zdziwiłam, kiedy natrafiłam wczoraj na aż pięć. Może i Wy znajdziecie coś dla siebie. Przedstawiam Wam je od tego, który kończy się najwcześniej.
Przeważa tematyka dowolna - mam nadzieję, że raczej Wam to ułatwia sprawę niż komplikuje. Co Wy na to? Wolicie, kiedy macie narzucony temat, czy nie lubicie, gdy ktoś Was jakoś ogranicza?

Ballada o muzie - WYNIKI KONKURSU

Cześć!
Miesiąc temu zakończył się pierwszy etap konkursu, czyli wysyłanie prac na "Balladę o muzie". Przypomnę, że na skrzynkę wpłynęło kilkanaście tekstów, a jury wybrało te najlepsze wyjątkowo sprawnie. 
Wasze prace czytała załoga portalu MożnaPrzeczytać.pl w składzie: Natalia Kopiś, Kamila Kazała, Radosław Szlązak oraz Michał Tundziowski - z tego miejsca chcę im jeszcze raz serdecznie podziękować. Wybrali oni najlepsze opowiadania i nie przedłużając - oto wyniki: 

BALLADA O MUZIE - konkurs literacki!


Piosenka jest dobra na wszystko!
- Jeremi Przybora

Czasami ludzie pytają innych ludzi, co w ich życiu pojawia się codziennie? Czasami odpowiedzią jest rodzina, czasami śmiech, niekiedy na przykład miłość. 
Niekiedy człowiek pyta jakiegoś artystę - trochę może naiwnie - z czego czerpie inspirację? Odpowiedzią może być rodzina, śmiech albo miłość. 
Ale jest też przecież muzyka. A muzyka to potężne narzędzie do wywoływania uczuć w ludzkim sercu. Muzyka łączy obyczaje. Muzyka zmienia humor albo sprawia, że stajemy się kimś zupełnie innym. Muzyka, moi drodzy, dodaje skrzydeł.

KONKURS DZIENNIKARSKI: Niezwykłe życie zwykłe

"Niezwykłe życie zwykłe" to akcja organizowana przez blog Prozaicy, mająca na celu spopularyzowanie fotoreportażu jako formy dziennikarskiej. Mam nadzieję, że dzięki niej więcej z Was zacznie się zastanawiać nad tym, jakie zdjęcia robi, a może i nabierze tego przyjemnego zwyczaju zabierania wszędzie ze sobą aparatu.



O co chodzi? A no o to, żeby w czasie wakacji stworzyć fotoreportaż zatytułowany "Niezwykłe życie zwykłe". Mam nadzieję, że gdziekolwiek wyjeżdżacie czy też zostajecie w swoich domach - będziecie mieć pod ręką aparat, żeby uchwycić coś naprawdę ulotnego. Interpretacja tego tytułu jest dowolna, jednak przed rozpoczęciem robienia zdjęć zapraszam do przeczytania artykułu "Jak zrobić dobre zdjęcia?" i zastosowania wskazówek tam zawartych. 
Należy podkreślić, że akcja ta oficjalnie nie ma formy konkursu, ale może taką przybrać, jeśli więcej osób zdecyduje się na podjęcie wyzwania. W takim wypadku przewiduję dla autora najlepszego fotoreportażu pewną nagrodę (publikacja w czasopiśmie i/lub nagroda rzeczowa).

Co należy zrobić? Trzeba stworzyć reportaż, który będzie składał się z minimum trzech zdjęć a maksimum pięciu. Zdjęcia te muszą być podpisane oraz wysłane do 1 września na adres prozaicy@vp.pl, w tytule listu wpisując "Fotoreportaż". W treści maila proszę o zamieszczenie informacji na temat autora zdjęć (nick i/lub imię i nazwisko, wyrażenie zgody na publikację zdjęć). 

REGULAMIN KONKURSU W ZAKŁADCE "REGULAMINY".


Biorąc udział w akcji jednocześnie oświadcza się, że posiada się pełnię praw autorskich do zdjęć oraz zgodę na wykorzystanie wizerunku osób na nich przedstawionych. Jeżeli tak nie jest, autorka bloga Prozaicy nie ponosi odpowiedzialności. Co więcej, wysyłając fotografie wyraża się zgodę na nieodpłatną ich publikację na Prozaikach i/lub innych stronach internetowych (typu Facebook lub czasopisma internetowe). 

Po wzięciu udziału w akcji blog Prozaicy nie przejmuje praw autorskich do zdjęć. 

"Dawno, dawno temu" - PREMIERA EBOOKA!

Wczoraj był ten dzień, o którym rok temu bym nie pomyślała. 

Dużo dobrych rzeczy się wydarzyło i dla Prozaików, i dla mnie, i dla każdego, kogo praca znalazła się wśród tych najlepszych. O czym mówię? Oczywiście o premierze ebooka "Dawno, dawno temu", która miała miejsce właśnie 22 czerwca w Krakowie. Choć ja bardzo żałuję, że nie mogłam uczestniczyć w V Zlocie Członków i Sympatyków Piórem Feniksa, to jednak cieszę się i jestem wdzięczna Dagmarze Bator właśnie za to, że to ona zajęła się wczoraj całą premierą. 
Ale, ale - trochę informacji dla przypomnienia. 

W konkursie "Dawno, dawno temu" zorganizowanym przeze mnie na Prozaikach można było wygrać nagrodę trochę inną niż dotychczas - nie tylko książkę napisaną przez kogoś innego, ale i wzięcie udziału w stworzeniu kawałka własnej. Wraz z redakcją czasopisma Proliteracja - Emilią Nowak, Danielem Czepińskim, Pauliną Anną Peycką i Dagmarą Bator na czele - udało się nam wydać ebooka, który jest antologią najlepszych (zdaniem Proliteracji) opowiadań konkursowych. Ebook nosi ten sam tytuł co konkurs i jest wynikiem naprawdę ogromnej pracy wielu ludzi. Z tego miejsca chciałabym podziękować bardzo serdecznie nie tylko Dagmarze, Emilii, Danielowi i Paulinie, ale też niezastąpionej Marcie Głuszek, która zajęła się składem całej książki, oraz mojej siostrze - Marcie Michalskiej, której rysunek wykorzystałam do zrobienia okładki. Ci wszyscy ludzie poświęcili na ebooka naprawdę sporo pracowitych godzin i mam nadzieję, że to docenicie. Świetnie się z nimi współpracowało!
"Dawno, dawno temu" można za darmo pobrać ze strony Proliteracji, link znajdziecie na końcu tegoż posta. Samo wydanie tej książki jest naprawdę całkiem sporym osiągnięciem i mam nadzieję, że od tego momentu Prozaicy będą się tylko piąć coraz wyżej. Co więcej - także te osiem osób, których teksty możecie znaleźć w ebooku, mogą się już pochwalić jakimś osiągnięciem literackim. Życzę Wam, drodzy autorzy, żeby jak najwięcej się na Waszej drodze takich pojawiło. 
Niezmiernie się cieszę, że nam się udało - nawet sobie nie wyobrażacie! Przeogromnie miło jest widzieć coś, co zostało stworzone przy współpracy tak wielu miłych, bezinteresownych ludzi! Autorom jeszcze raz gratuluję, Proliteracji jeszcze raz dziękuję, a Was, moi drodzy, zachęcam do zerknięcia do ebooka - tylko tak, żeby na niego popatrzeć, przeczytać kawałek i wyrazić swoją opinię, która z pewnością przyda się następnym razem. A może ktoś byłby chętny do napisania recenzji? :) 




Anna "halska." Michalska

"Dawno, dawno temu" - WYNIKI KONKURSU

Najbardziej się cieszę faktem, że wzięliście udział w konkursie, że bajki nie są Wam obce. Miło wiedzieć, że pamiętacie o takich rzeczach - i życzę Wam, żebyście nigdy o nich nie zapomnieli. 

"Dawno, dawno temu" cieszyło się Waszym zainteresowaniem, z czego jestem zadowolona. Było znacznie lepiej, niż ostatnim razem, jednak w kolejnym konkursie (który notabene chcę zorganizować może na przełomie kwietnia/maja) marzyłoby mi się zobaczyć jeszcze więcej prac. Przysłaliście dwadzieścia tekstów, ale nasze jury trzy z nich niestety musiało zdyskwalifikować - z powodu ósmego albo dziesiątego punktu regulaminu. I tutaj wniosek: zwracajcie uwagę nawet na takie szczegóły, to później jest bardzo ważne. 


DAWNO, DAWNO TEMU - konkurs literacki!


Baśnie są bar­dziej niż praw­dzi­we nie dla­tego,
iż mówią nam, że is­tnieją smo­ki, 
ale że uświada­miają, iż smo­ki można pokonać.
Gilbert Keith Chesterton





Kto z Was nie lubi bajek, kto z Was nigdy ich nie czytał - niech natychmiast wyjdzie z sali. Tym razem konkurs przeznaczony jest zdecydowanie dla zakochanych w baśniach i nieprawdopodobnych historiach o wróżkach. 

Serdecznie zapraszam Was do podróży po nigdy niezapomnianym świecie walki dobra ze złem, po świecie, gdzie pocałunek prawdziwej miłości łamał każdą klątwę. Po świecie braci Grimm. Po naszym świecie. 

Kolejny konkurs na Prozaikach jest - jak mi się wydaje - stosunkowo prosty, bo też temat jest wdzięczny. Dla tych o otwartych sercach i umysłach będzie to wyjątkowo łatwe pisanie. Mam nadzieję, że dzięki Dawno, dawno temu przypomnicie sobie wszystkie te wspaniałe baśnie, przypomnicie sobie, jak bardzo je kochaliście. 
O co chodzi? Chodzi o napisanie własnej baśni, bajki* albo opowiadania fantasy. Zostawiam Wam ogromne pole do popisu, ale jak zawsze jest jeden kruczek - należy w swojej pracy wykorzystać jakiś motyw z utworów braci Grimm. Czy wszystko jest zrozumiałe? Puśćcie wodze fantazji i dajcie poprowadzić się przez las Czerwonego Kapturka, przez domek z piernika albo magiczne lustereczko. Bazujcie na jednym wybranym szczególe i stwórzcie kolejne piękne historie. 

Pamiętajcie, że Wasze opowiadanie wcale nie musi się opierać na czymś bardzo charakterystycznym, ani nie musi być sztywną reinterpretacją. Możecie mieszać, kombinować, łączyć jedno z drugim - tylko jeden element powinien zgadzać się z tym panów Grimm. Co więcej, Wasze bajki wcale nie muszą być bajkami dla dzieci, jeśli wiecie, co mam na myśli.

Nagrody też będą, a i owszem! Mam dla Was tym razem trzy książki wydawnictwa Fabryka Słów, o więcej walczę, podobnie jak o wykorzystanie Waszych prac w pewien ciekawy sposób. W skład jury wchodzi redakcja kwartalnika "Proliteracja" z Dagmarą Bator na czele. 

Wasze prace nie mogą przekraczać sześciu stron w Wordzie, a czas macie do końca lutego - myślę, że dacie radę napisać coś dobrego. 

Na wszystkie pytania chętnie odpowiem, pytać więc proszę śmiało. Gdyby coś było niejasne, proszę krzyczeć, a po szczegółowe informacje zajrzeć do zakładki "regulamin konkursu". Macie już pomysły? :)


PS: Będę bardzo, bardzo wdzięczna za umieszczenie informacji o konkursie na Waszych blogach, albo szepnięcie słówka do znajomych. Więcej bannerów w zakładce!



* Jeśli wybieracie bajkę do napisania, proszę, żeby jednak była to naprawdę epika, nie liryka. Bardziej w Brzechwę albo pisaną wersję Reksia niż w Krasickiego.




Wyniki konkursu "Nikt nie wiedział, co Adam miał w walizce"


Witam Was wszystkich bardzo serdecznie!

Na początku znów będę musiała Was przeprosić - doskonale wiecie za co. I wybaczcie mi i zwłokę, i moje wytłumaczenie, ale po prostu nie dałam rady - i to by było na tyle. Ale nikt nie powiedział, że będzie łatwo. 
Nie mogę niestety powiedzieć, że drugi konkurs na Prozaikach - "Nikt nie wiedział, co Adam miał w walizce" zakończył się sukcesem. Przysłaliście mi dziesięć prac konkursowych i choć to nie jest duża liczba, to miałyśmy z Nikoliną, Jessicą, Kamilą i barb_b sporo kłopotów. Po pierwsze, co mówię z wielką niechęcią - bardzo mało z nich było napisanych naprawdę super. Jeśli pomysł był dobry - zawiódł niewypracowany styl autorki. Jeśli styl był dobry - pomysł wydawał się być zwykły i oklepany. Jeśli pomysł i styl był dobry - popełnialiście błędy. Chyba w każdej pracy coś było nie tak, w bardziej lub mniej widoczny sposób. Oczywiście, nikt nie wymagał, żebyście pisali opowiadania na jak najwyższym poziomie - nic z tych rzeczy! Mamy się przecież uczyć, prawda? Po prostu sam temat konkursu był dość trudny, z czego zdaję sobie sprawę, więc trudno było zadaniu podołać. Nie mniej jednak cieszę się, że udało się to dwóm osobom. 
Tak, właśnie: dwóm. Zdecydowałam się z jury nie przyznawać trzeciego miejsca. Nie była to łatwa decyzja: z jednej strony w końcu to jest konkurs, a w konkursach powinny być trzy wyróżnione osoby. Z drugiej - naprawdę ciężko było wybrać kogoś jeszcze. Barb_b napisała mi, że może nie ma jakichś wybitnie złych tekstów, ale wiele z nich opartych jest na podobnym schemacie, pod czym się podpisujemy. To właśnie wpłynęło na naszą decyzję. Dlatego też:

____________________________________________

w konkursie na opowiadanie zawierające elementy kryminału i/lub thrillera "Nikt nie wiedział, co Adam miał w walizce"



pierwsze miejsce zajmuje Neifile, z tekstem "Prezent dla córki"

drugie miejsce zajmuje Fryga z tekstem "Jesienią w deszczu cię poznałem"


Gratulujemy!

________________________________________


Jednakże na wyróżnienie zasługuje też Kendra ze swoim opowiadaniem "Nie ma odpoczynku dla grzeszników". Według mnie jest to najciekawsze praca ze wszystkich - przynajmniej mnie najbardziej wciągnęła. Podobała się też reszcie, dlatego stwierdziłyśmy, ze wspomnienie o niej będzie odpowiednie. Niestety, autorka całkowicie zawaliła sprawę w momencie, kiedy zdecydowała się na zignorowanie estetyki. Mam więc nadzieję, droga Kendro, że weźmiesz jeszcze swoją pracę do ręki i popoprawiasz wszystko, nieco nad nią popracujesz i nie wyrzucisz jej w najciemniejsze zakątki Twojego komputera - bo nie warto. 
Te trzy prace będziecie mogli przeczytać na Prozaikach - pojawią się one w następnych postach, razem z opinią jury.
Bardzo też gratuluję Wam wszystkim - że napisaliście, spróbowaliście. Tym razem mam dla Was komentarze jury do każdej pracy, więc jeśli ktoś będzie zainteresowany - proszę odezwać się na maila. Nie zapomnijcie tylko powiedzieć, który tekst był Wasz!
Bardzo bym prosiła też Neifilę i Kendrę o przesłanie na pocztę swoich danych, na które będę mogła wysłać nagrody: książkę L.Reichlina "Tęsknota atomów", ufundowaną przez wydawnictwo Niebieska Studnia. Przypominam Wam, że te informacje służą jedynie do przekazania nagród i w nie śmiem w żaden sposób ich upubliczniać. 
W poprzednim konkursie, organizowanym jeszcze na BlogOnet, wypisałam też złote myśli z prac konkursowych - te możecie poczytać na prozaikowym profilu na portalu cytaty.info. I tym razem postaram się tam coś dodać, więc śledźcie wszystko, jeśli jesteście zainteresowani. Oczywiście, tym razem nie będzie tych cytatów zbyt wiele, ale na pewno coś się pojawi.  

Mam nadzieję, że jak na razie to wystarczy. Jeszcze raz wieeelkie przepraszam z mojej strony kieruję do Was. Ale każdy ma swoje życie, które nie raz daje nam w kość. No i u mnie tym charakteryzują się wakacje - nigdy nie ma na nic czasu, jak na ironię. A właśnie - jak się bawicie, wolni od szkoły i pracy?
Jeśli macie ochotę na napisanie jakiegoś reportażu z Waszych wakacji, to Prozaicy chętnie go opublikują - wystarczy, że będziecie chcieli. Zapraszam! :)
Ostatnio ktoś w komentarzu pisał z pytaniem o szablon, o ile dobrze pamiętam - proszę więc o pisanie na Gadu, postaram się wytłumaczyć co trzeba. 

Na koniec pogratuluję Wam po raz ostatni i wierzę, że tym razem spotkamy się szybciej. 

Pozdrawiam,
halska. 






Zakończenie konkursu

Cześć Wam!

Zgodnie z umową wczoraj o godzinie 23:59 zakończył się drugi z kolei konkurs na Prozaikach. Tym razem na skrzynkę pocztową napłynęło niewiele, bo tylko dziesięć prac. Myślę jednak, że nie należy być aż tak zdziwionym - fakt, tym razem nagrody są, wydaje mi się, lepsze i jest ich więcej, ale tematyka konkursu wcale nie była łatwa. To nie tak prosto napisać jakiś kryminał
Prace więc za niedługo zostaną przekazane jury, czyli Jessice Klinger, Kamili Lubawej, Nikolinie Rudol i barb_b, które wybiorą trzy najlepsze prace. Autorzy tychże dostaną w nagrodę książkę ufundowaną przez wydawnictwo Niebieska Studnia - "Tęsknota Atomów". Chciałabym Wam wszystkim serdecznie podziękować za przesłane prace, za to, że poświęciliście swój czas żeby coś napisać. Mam też nadzieję, że w kolejnym konkursie także weźmiecie udział, bo już mam nagrody. 

A teraz, uwaga, bo mam świetne wiadomości!
Po trzydniowej nieobecności w domu, po przyjechaniu czekała na mnie paczka. Ale nie byle jaka, bo były to książki z wydawnictwa Fabryka Słów! Niezmiernie się ucieszyłam, kiedy ją zobaczyłam. A co więcej - było tam dość sporo pozycji. Myślę więc, że te sprawią, że kolejny konkurs będzie cieszył się większym powodzeniem. :)

 

Od Fabryki dostałam książkę Simona R. Greena "Człowiek ze złotym amuletem", Jacka Komudy "Zborowski", Jacka Campbella "Przestrzeń Zewnętrzna", Dariusza Domagalskiego "Silentium Universi" oraz Jeri Westerson "Wąż wśród cieni". 




Na zdjęciach widoczne są też egzemplarze 
przesłane przez Niebieską Studnię, czyli "Fight Club" i "Potępieni" Chucka Palahniuka oraz "Tęsknotę atomów", a także - może niezbyt, ale zawsze - kilka zakładek, które dołączę do wysyłanych nagród. Natomiast na pierwszym zdjęciu jest także "Gra anioła" napisana przez Ruiza Zafóna, którą kupiłam za grosze w którymś z supermarketów.



halska.

Szczegóły na temat konkursu

Cześć Wam!

Jak się macie, jak idzie pisanie? Mam nadzieję, że przeniesienie zakończenia konkursu sprawi, że na skrzynce mailowej pojawi się więcej prac, bo jak na razie jest ich kilka. 
Obiecałam Wam kiedyś, że napiszę bardziej szczegółowo o konkursie - a więc postaram się teraz to zrobić. 
Nagrody ufundowało i przekazało mi wydawnictwo Niebieska Studnia, za co jeszcze raz gorąco dziękuję. Pocztą przyszły do mnie trzy egzemplarze "Tęsknoty atomów" autorstwa

Tym razem chciałam, żeby w jury konkursu znalazły się osoby z prawdziwą pasją i mówiąc szczerze same takie przyszły mi na myśl. Poprosiłam więc barb_b, oceniającą na Szczerych i Sprawiedliwych, a co ważniejsze - założycielkę Francuskiej Kawiarenki Literackiej, czyli stronę z wyzwaniem literackim Francja w literaturze; gdzie można także książkami się powymieniać. Napisałam także do Jessicy Klinger oraz Kamili Lubawej, założycielek grupy literackiej Makatka, o której to pisałam ostatnio. Te zgodziły się równie chętnie. A do tego ja także pozwolę sobie poczytać Wasze prace, razem z Nikoliną Rudol, autorką "Międzypiekla"  Jak więc widzicie, Kamila, barb_b oraz Jessica i Nikolina to osoby ambitne, z pasją - kochające słowo pisane. Wierzę więc, że wszystkie razem wybierzemy najlepsze teksty. 

Wybiegając baaardzo w przyszłość, to powiem Wam, że kolejny konkurs będzie dotyczył fantastyki, a nagrody chciałabym, żeby ufundowała Fabryka Słów, a w jury zasiadał ktoś, kto codziennie ma styczność z książkami - na przykład ktoś z wydawnictwa. Ale o tym jeszcze pomyślę. ;)

A więc jeszcze raz zapraszam Was do wzięcia udziału w konkursie i powodzenia! 


Pozdrawiam, 
halska.

NIKT NIE WIEDZIAŁ, CO ADAM MIAŁ W WALIZCE - konkurs literacki!

Witam Was bardzo serdecznie!
Taka tematyka po głowie chodziła mi już dawno, nic więc dziwnego, że to właśnie ją wybrałam - szczególnie, że także jedna z czytelniczek także ją zasugerowała. O czym mówię? O kolejnym konkursie literackim, rzecz jasna! Mam nadzieję, że ten wyjdzie lepiej niż poprzedni, że z jeszcze większym zapałem weźmiecie w nim udział. 
Konkurs polega na napisaniu opowiadania, które będzie zawierało elementy kryminału i/lub thrillera. Te gatunki są dość zbliżone, nie będziecie mieć więc większych problemów, jak podejrzewam. Jest jednak jeden, kluczowy warunek: tekst musi zaczynać się od zdania "Nikt nie wiedział, co Adam miał w walizce." Jest to jednocześnie tytuł konkursu. Szczegółowe informacje znajdziecie w odpowiedniej zakładce - "regulamin...". Przygotowałam także kilka bannerów, jeśli więc będziecie mieć ochotę, to bardzo Was proszę o umieszczenie ich na Waszych blogach i stronach. Bardzo pomoże reklama, nawet ta najmniejsza. 
Mam też dla Was, oczywiście, nagrody. Albo inaczej - będę miała, jak Poczta Polska pozwoli. Tym razem są to dwie książki, obie debiutanckich autorek, może znajdzie się jeszcze trzecia. Dlaczego akurat debiuty? Pamiętajcie, że Prozaicy wspierają przede wszystkim młodych autorów - dlatego wierzę, że będziecie wyrozumiali. Recenzje książek pojawią się na blogu i obiecuję, że do zwycięzców trafią w nieskazitelnym stanie, przeczytane i używane tylko raz - przeze mnie właśnie.
Ponadto, wykorzystałam trochę moją ciocię, dlatego razem z książką autorzy najlepszych prac dostaną też ręcznie robione zakładki - techniką scrapbookingową. Ktoś słyszał? Fakt, jest to drobiazg - ale za to bardzo ładny. ;)
Myślę, że pod koniec maja, czyli wtedy, kiedy konkurs będzie chylił się ku końcowi, umieszczę na Prozaikach zdjęcia wszystkich nagród, żebyście wiedzieli, o co walczycie. 
A jury? Jestem w trakcie załatwiania, jeśli tylko dostanę pozytywne odpowiedzi - niezwłocznie Was powiadomię.
Z tego miejsca, jeszcze raz, chciałabym podziękować autorkom, które zgodziły się przekazać Prozaikom książki. Jestem naprawdę bardzo wdzięczna. 
A więc cóż, przypominam: prozaicy@vp.pl 
Powodzenia!

Obserwatorzy

Layout by Yassmine