I love pumpkins

A u mnie królują dynie...

Na papierze:

W ogródku:

I na talerzu:

Od zawsze lubię dynie, ze względu chociażby na ich dekoracyjność,

pyszny, soczysty kolor.

A od tego roku, również jako składnik różnych smakołyków.

Bo w tym roku dynie niesamowicie mi obrodziły,

zupełnie się nie spodziewałam aż takiego urodzaju.

Dzięki temu spróbowałam wreszcie sama zrobić ciasto dyniowe,

placuszki, krem dyniowy, a na dniach upichcę również powidła dyniowe.

I wszystko bardzo mi smakuje!

***

Przy okazji kolejnego wyzwania w Craft Szafie,

sięgnęłam, po długiej przerwie, po mój artjournal.

I powstał dyniowy wpis :)

Pozdrawiam cieplutko :)

angel

nowy artjournal

Choć mam już kilka artjournali,

to powstał kolejny.

Ten będzie szczególny,

na bardzo szczególne wpisy.

A na jakie, to pokażę już niedługo...

Powstał według TEGO tutorialu .

Choć moja wersja jest dużo delikatniejsza.

Na blogu SCRAPPO wczoraj ruszyło nowe wyzwanie tutorialowe.

Serdecznie zapraszam do udziału, 
mogą powstać bardzo ciekawe prace.

I koniecznie zajrzyjcie do SCRAPPO,

by obejrzeć inne prace naszego DT :)

Pozdrawiam serdecznie 

i miłego dnia Wam życzę.

angel

Mediowe szaleństwo

Jedynym sensem sztuki

jest sztuka sama w sobie...

Jose Carlos Somoza

To zdjęcie

zainspirowało mnie

do zrobienia tego wpisu

w moim Łapaczu obrazów.

Pracę tą zrobiłam jako inspirację 

dla SCRAPPO i tam też 

możecie przeczytać listę użytych produktów.

pozdrawiam

angel

Wspomnienia

Czasem ,jedno wydarzenie

we wspomnieniach dwóch osób, 

staje się zupełnie innym wydarzeniem...

Bywa też tak, że to samo wydarzenie,

staje się zupełnie innym,

 kiedy wspominamy je po latach...

O tym właśnie jest mój dzisiejszy wpis...

Pięknych wspomnień Wam życzę 

angel

Lot nad jaskółczym gniazdem

Dzisiaj Klarysa rzuca wyzwanie:

STEMPLE

Początkowo planowałam zrobić kartkę ze stempelkiem.

Jednak mój książkowy journal - album na stare zdjęcia, 

znowu mnie przywołał :)

Oto efekt tego spotkania:

Zdjęcia zrobione były w 1960 roku.

Zachęciłam Was moją pracą do stemplowania?

Mam nadzieję, że tak :)

Zerknijcie jeszcze, jakie cudne prace

zrobiły dziewczyny z DT PWC!

angel

Wśród gwiazd...

Być, jak gwiazda

i świecić najjaśniej wśród innych gwiazd!

Oczywiście nie panoszyć się i nie świecić jak choinka,

przemijającym blaskiem.

Ale raczej tym wewnętrznym, wiecznym

i nieprzemijającym.

Mój wpis do artjournala jest taki świetlisty,

jasny i delikatny.

Dlatego też niezmiernie trudno było mi go sfotografować.

Mam nadzieję, że na zbliżeniach widać,

że całkiem sporo mediów tu użyłam:)

Bo jest tu iczywiście moja ulubiona biała farba,

gel medium, pasta strukturalna, tusze,

brokat, a nawet żelowy pisak.

Wszestkie media dostępne oczywiście w SCRAPPO.

Pozdrawiam serdecznie

 i trochę gwiezdnego pyłu Wam ślę :)

angel

Rodzina/Family

Tak o rodzinie troszeczkę,

bo właśnie minęły przecież najbardziej rodzinne święta.

I choć czasem bywam zmęczona tymi przygotowaniami

przed świętami, to jednak nie wyobrażam sobie, 

by Wigilię spędzać w jakimś hotelu.

Czasem z rodziną to tylko na zdjęciu...

Ale też kim bylibyśmy bez rodziny?

Geny naszych przodków siedzą w nas,

czy tego chcemy, czy nie.

Po latach okazuje się, że charakterek mamy po cioci,

a nos po dziadku:)

Rodzina jest tematem wyzwania na blogu scrapki-wyzwaniowo,

tam też zgłaszam mój artjournalowy wpis.

W roli głównej stare zdjęcie z rodzinnego albumu.

Pobawiłam się też mediami, a dawno tego nie robiłam,

więc sprawiło mi to niesamowitą przyjemność:)

Trochę błysku musi być.

Dziękuję za każde miłe słowo :)

Pozdrawiam ciepło

***

angel

Czas/Time

Wymianka Artjournalowa "Czas"

ze wspaniałymi dziewczynami.

Mam już przyjemność trzymać w rękach 

karty od każdej z nich w okładce od Pasja Kati.

A dziś pokaże katy, które ja przygotowałam na tę wymiankę.

"Nie czas jest ważny, ale życie"

okładka

Dziękuję tym, którzy wytrwali do końca

Pozdrawiam serdecznie

angel

Ocalić od zapomnienia

Ja ratuję od zapomnienia stare zdjęcia z rodzinnego albumu,

wkomponowując je we wpisy artjournalowe.

Oto kolejny:

Wy również możecie coś ocalić od zapomnienia i wziąć udział

w naszym wyzwaniu na blogu PWC.

pozdrawiam

angel

shabby chic

A dokładnie artjournal

w stylu shabby chic.

Mój nowy, kolejny artjournal.

Len, koronki, gaza, perełki, kryształki, biel, ecru,

czyli wszystko to, co mi kojarzy się z shabby chic.

A dlaczego ten styl?

Bo na blogu PWC dziś kolejne wyzwanie, 

którego tematem jest shabby chic.

Jeszcze nie wiem, czy będzie to "tylko" artjournal,

czy może album na moje czarno białe zdjęcia.

Pewnie okaże się w trakcie :)

Tak, znowu "zniszczyłam" starą książkę :)

Zapraszam na wyzwanie.

Skusicie się?

pozdrawiam

angel