Tęczowo i czekoladowo
Wczoraj siedziałam nad tym naszyjnikiem cały dzień i pół nocy, ale skończyłam go, ufff. Postawiłam jak zwykle na jaskrawe kolorki. Efekt jaki jest, każdy widzi, wiadomo, zawsze znajdą się jakieś niedociągnięcia, ale ogólnie jestem zadowolona. Dzisiaj w ramach świątecznego relaksu pobawiłam się trochę masą fimo. Niestety nie mam talentu, ani umiejętności modelinowych artystek, które potrafią z masy wyczynić cuda. Zrobiłam czekoladową bransoletkę i myślę o tym, co jeszcze prostego mogę z fimo ulepić;)
Nie rozpisuję się już, uciekam - wypoczywajcie!
prześliczny jest ten kolorowo- cukierkowy naszyjnik!!! Na lato rewelacja
OdpowiedzUsuńTo się nazywa "nie mam talentu do modeliny" ?? to też bym tak chciała "nie mieć talentu" ;D
OdpowiedzUsuńbransoletka jest śliczna a jaskrawy naszyjnik mi po prostu mowę odbiera ;)
naszyjnik zwala z nóg! podziwiam i zazdroszczę talentu :)
OdpowiedzUsuńnaszyjnik rewelacja! a i bransoletka bardzo udana
OdpowiedzUsuńBransoletka świetna, uważaj, żeby nadgarstka ktoś Ci nie odgryzł;)
OdpowiedzUsuńNaszyjnik to dzieło sztuki. Przepiękny jest. Bransoletka też niczego sobie, jakie niedociągnięcia?, nic nie widzę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ależ kolorowe cudo! Przepiękny naszyjnik.
OdpowiedzUsuńbajecznie kolorowe. straaasznie mi przypadł do gustu :)a bransoletka ewidentnie do schrupania...
OdpowiedzUsuńvery cool!
OdpowiedzUsuńO matko, jakie cudo!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNaszyjnik jest zachwycający! :D
OdpowiedzUsuńta czekoladka przy bransoletce to fimo??? ktoś Ci łapkę ugryzie, jak nic ;)
OdpowiedzUsuńnaszyjnik - ech... boski!
Naszyjnik jest rewelacyjny!!! Bransoletka bardzo orginalna i śliczna zarazem:)
OdpowiedzUsuńUbóstwiam Twoje prace! Pominę fakt, że są w moich ulubionych kolorach :P
OdpowiedzUsuńA bransoletka? Chciałabym taką schrupać :)
Naszyjnik bajeczny
OdpowiedzUsuńJESTEM TOTALNIE ZAKOCHANA BEZ PAMIĘCI W NASZYJNIKU :D
OdpowiedzUsuńUn espectáculo de color y belleza!!!
OdpowiedzUsuńPiękności! Same piękności!!!
OdpowiedzUsuńJakie cudo !!! Musiałaś się bardzo napracować.
OdpowiedzUsuńA ta bransoletka genialna :)
Bajeczne
OdpowiedzUsuńoooo boszeee, ależ piękna biżuteria!!!!!
OdpowiedzUsuńWitam i zawitam dziś jeszcze z 15 razy.. Robisz piękny sutasz, oglądając Twoje prace czuć, że wiesz po co tu jesteś :) Jak mi się marzy odnalezienie takiego właśnie osobistego punktu zaczepienia i strasznie mnie wkurza, że mimo iż nie chodzę i nie szukam inspiracji to zawsze się trafi gdzieś tam kiedyś coś podobnego.. Jeszcze raz ukłony i podziwy :):):)
OdpowiedzUsuńTymczasem lecę do kolejnego posta bo jest tam bransoletka która zapiera mi dech, BOSKA i tak mega na "moim" czasie :) Jak przy okazji do mnie zajrzysz to zrozumiesz o czym mówię :):):) Pozdrawiam serdecznie!!!!
Zapomniałam dodać, że oczywiście natychmiast trafiasz na moją listę TOP i z niecierpliwością czekam na nowe dzieła :)
OdpowiedzUsuńCudowna tęczowość, a fimo - smakowite :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje tęczowe aranżacje :) ja tam się z fimo nie zaznajomiłam, puki co, ale to co zrobiłaś wygląda zupełnie dobrze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
naszyjnik na szyi pięknie leży - zastanawiam sie, do jakiego ubioru pasuje?... mi najbardziej do czarnej bielizny i szpilek... bo nie wiem co wiecej :):)
OdpowiedzUsuńprawdziwe dzieło sztuki ;)
OdpowiedzUsuńMatko, nie spodziewałam się takiego odzewu! Bardzo Wam dziękuję za wszystkie miłe słowa, nie mogę wyjść ze zdziwienia, że naszyjnik tak Wam się spodobał, jest zwyczajny, tyle, że kolory ma ładne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Tęczowy naszyjnik jest po prostu genialny. Kolory tak gładko przechodzą. Aż chce się na niego patrzeć ;D
OdpowiedzUsuńJeny, byłam cały czas pewna, że zostawiłam tu komentarz wychwalający Twój piękny naszyjnik! CUDOWNY!
OdpowiedzUsuńCudowna tęcza, już pędzę ją rozpowszechniać na FB...
OdpowiedzUsuń