Pokazywanie postów oznaczonych etykietą SAL Kubuś i przyjaciele. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą SAL Kubuś i przyjaciele. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 19 lipca 2012

Kubusiowe kwadraciki

Zdążyłam wyszyć jeszcze jeden kwadracik na SAL "Kubuś i przyjaciele". Oto Mądra Sowa! :)

Aida 14, kolor biały
Nici DMC, Anchor

Prosiaczek o Sowie:
"Albo weźmy Sowę. Sowa właściwie też nie ma wiele Rozumu, ale za to jest Uczona. Wiedziałaby co robić, gdy jest się zewsząd otoczonym woda."
:)

Moje małe podsumowanie: na SAL Kubusiowy, organizowany przez Chage, udało mi się zrobić trzy kwadraciki. Pierwszy raz haftowałam kwadraciki do projektu "Kołderki za jeden uśmiech". Mam nadzieję, że przypadną go gustu dzieciaczkom ;)




środa, 27 czerwca 2012

Kwadracik kołderkowy i ciasteczka czekoladowe

Skończyłam drugi kwadracik do kołderek. Tym razem są to Kangurzyca i Maleństwo.



Aida 14, kolor biały
Nici DMC


— Ale dzisiaj zostań w domu, kochanie. Pójdziesz innego dnia.
— Jutro? — spytało Maleństwo pełne nadziei.
— Zobaczymy — odparła Mama-Kangurzyca.
— Ty zawsze tylko zobaczasz i zobaczasz, a potem nigdy z tego nic nie wychodzi — powiedziało Maleństwo ze smutkiem.
 *****

Dzisiaj podaję przepis na wspaniałe czekoladowe ciasteczka! Polecam szczególnie jeśli macie ochotę na coś bardzo czekoladowego :) Przepis pochodzi od Chadeyki.


  
Składniki na ciasto:
  • 100 g schłodzonego masła
  • 50 g cukru
  • 180 g mąki
  • 20 g kakao
  • 1 jajko
  • 2 łyżki zimnego mleka
 Składniki na toffi:
  • 120 g śmietanki (15-20%)
  • 50 g cukru
  • 1 łyżeczka kakao
  • 25 g masła

1. Schłodzone masło dokładnie siekamy z mąką, kakao i cukrem przy użyciu szerokiego noża.
2. Dodajemy jajko, 2 łyżki zimnego mleka i szybko zagniatamy ciasto.
3. Zawijamy ciasto w folię spożywczą i wkładamy na 20 minut do lodówki.
4. Po schłodzeniu ciasto rozwałkowujemy na ok. 2 mm. W razie potrzeby pomagamy sobie folią spożywczą, którą wykładamy na  stolnicy. Na to kładziemy ciasto i przykrywamy drugą warstwą folii. W ten sposób ciasto nie będzie się kleić do wałka. Staramy się nie dosypywać mąki, ponieważ zaburzy to proporcje składników.
5. Z ciasta wycinamy kółka. W połowie kółek  wycinamy w środku dziurki.
6. Ciasteczka wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200C na 12 minut.
7. Robimy czekoladowe toffi. Do rondelka wlewamy śmietankę, dodajemy cukier, kakao i masło. Całość zaczynamy podgrzewać na dość silnym ogniu. Kiedy toffi zaczyna wrzeć zmniejszamy ogień i czekamy aż zgęstnieje.
8. Smarujemy "całe" kółka toffi, na wierzch przyklejamy "dziurawe" kółeczka.


Smacznego!

sobota, 5 maja 2012

Przyjaciel Kubusia Puchatka i wycieczka rowerowa

Dzisiaj mogę się pochwalić moim pierwszym kwadracikiem na SAL "Kubuś i przyjaciele". Oto przyjaciel Kubusia Puchatka - Królik!  Najbardziej kocha marchewkę, którą hoduje w swoim ogródku warzywnym.


"-O, Królik jest mądry - powiedział Puchatek w zamyśleniu.
-Tak - przyznał Prosiaczek - Królik jest mądry.
-I ma Rozum - rzekł Puchatek.
-Tak - zgodził się Prosiaczek - Królik ma Rozum.
  Nastąpiło długie milczenie.
-I myślę - ciągnął Puchatek - ze on dlatego nigdy nic nie rozumie."
:)))))))))


W czwartek zastała zaliczona nasza pierwsza familijna wycieczka rowerowa!



Pogoda była wspaniała: słonecznie, ciepło i niemal bezwietrznie. Wybraliśmy się w okolice Straszyna, gdzie na rzece Raduni znajduje się zbudowana w 1910 roku elektrownia wodna. 


Radunia prezentowała się po prostu pięknie!



Wypad bardzo mi się podobał! Nie jeździłam na dwóch kółkach z 5 lat :) Przejechałam 17 km... jak na pierwszą wyprawę to całkiem nieźle ;-) Fakt, że dostałam nieco w kość na górkach, ale od czego są  pierwsze wycieczki? :) Trzeba się przyzwyczajać, bo lato i kolejne wyprawy już tuż tuż!
 




czwartek, 19 kwietnia 2012

Herbaciany deser. I drugi SAL :)

Bardzo lubię herbaty, zwłaszcza zieloną i najlepiej smakową. I uwielbiam słodkości z wykorzystaniem herbaty :) Dziś padło na deser herbaciany, na który już dawno miałam ochotę.


Przepis pochodzi z czasopisma Kuchnia 05/2011.

Składniki:
  • 6 łyżek liściastej zielonej herbaty
  • 1 niepełna szklanka (225 ml) tłustego mleka
  • 450 ml śmietanki 36%
  • 8 łyżek cukru
  •  4 łyżeczki żelatyny
  • połówki winogron i listki męty do dekoracji
Herbatę, mleko, śmietankę i cukier podgrzewamy na małym ogniu, aż  cukier się rozpuści. Nie gotujemy! Studzimy 10 minut. Przecedzamy, dodajemy żelatynę namoczoną w 3 łyżkach wody. Podgrzewamy, mieszając, aż żelatyna się rozpuści. Kremem napełniamy szklaneczki, wstawiamy do lodówki do zastygnięcia. Ozdabiamy winogronami i mięta (ja nie miałam, więc użyłam cytrynki :))

Smacznego! :)

No i nie wytrzymałam i na drugi SAL się zapisałam. Tym razem to SAL "Kubuś i przyjaciele" u Chagi