Dziś pierwsza w tym roku lawenda.
Przedstawiam zegar idealny do kuchni.
A obok zegara zawisną może obrazeczek.
Jak Wam się podoba?
Pozdrawiam Was gorąco. Dzięki za komentarze.
Obserwatorzy
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Zegar. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Zegar. Pokaż wszystkie posty
wtorek, 28 kwietnia 2015
sobota, 20 grudnia 2014
Różany zegar
Witam w przedświąteczny weekend. Mam już wolne!!!!
Już jutro kierunek - domek! Ale się cieszę.
Dziś chwalę się zegarem poczynionym jakiś czas temu. Zegar jest ogromniasty - ma pół metra średnicy.
Jak Wam się podoba? Nie będę ukrywać, że jestem z niego bardzo zadowolona :-)
Pozdrawiam Was gorąco i dziękuję za wspaniałe komentarze.
Już jutro kierunek - domek! Ale się cieszę.
Dziś chwalę się zegarem poczynionym jakiś czas temu. Zegar jest ogromniasty - ma pół metra średnicy.
Cały jest w spękaniach.
Jak Wam się podoba? Nie będę ukrywać, że jestem z niego bardzo zadowolona :-)
Pozdrawiam Was gorąco i dziękuję za wspaniałe komentarze.
środa, 16 lipca 2014
Lawendowy zegar
Dziś znów będzie lawendowo.
Oto zegar...
Oto zegar...
Jak Wam się podoba?
Powiem nieskromnie, że jestem bardzo zadowolona z efektu.
Pozdrawiam Was gorąco! Lecę przeglądać Wasze posty :-)
środa, 4 czerwca 2014
Zegar z kukułką
Witam Was serdecznie.
Obiecałam, że będzie jeszcze jeden kocur ale niestety nie wyszły mi zdjęcia. Gdy pojadę do domu na weekend, to zrobię ładniejsze zdjęcia i się pochwalę.
Tymczasem dziś będzie zegar z ptaszkiem w stylu vintage. Uwielbiam przecierki!!!
Wykorzystałam moją ulubioną serwetkę.
Obiecałam, że będzie jeszcze jeden kocur ale niestety nie wyszły mi zdjęcia. Gdy pojadę do domu na weekend, to zrobię ładniejsze zdjęcia i się pochwalę.
Tymczasem dziś będzie zegar z ptaszkiem w stylu vintage. Uwielbiam przecierki!!!
Wykorzystałam moją ulubioną serwetkę.
A tak wygląda ptaszek/kukułka.
Jak Wam się podoba?
Ja osobiście jestem dumna :-)
Pozdrawiam Was gorąco.
wtorek, 20 maja 2014
Do reszty osowiałam!
Dzis przedstawiam zegar sowi.
Jak Wam się podoba?
Uwielbiam sowy!!!!
Zegar zgłaszam do majowego wyzwania "Diana Inspiruje". W tym miesiącu tematem przewodnim sa intensywne kolory.
Pozdrawiam Was serdecznie!
Jak Wam się podoba?
Uwielbiam sowy!!!!
Zegar zgłaszam do majowego wyzwania "Diana Inspiruje". W tym miesiącu tematem przewodnim sa intensywne kolory.
Pozdrawiam Was serdecznie!
niedziela, 11 maja 2014
Wymiankowo
Dziś będę się chwalić.
Uwielbiam papierowa wiklinę, a gdy zobaczyłam słoik na blogu Marty i Alicji, to nie mogłam się mu oprzeć i zaproponowałam wymiankę.
Oto jej wyniki.
Na życzenia dziewczyn zrobiłam słonecznikowy zegar.
Natomiast do mnie przyleciały prawdziwe cuda. Zobaczcie sami.
Uwielbiam papierowa wiklinę, a gdy zobaczyłam słoik na blogu Marty i Alicji, to nie mogłam się mu oprzeć i zaproponowałam wymiankę.
Oto jej wyniki.
Na życzenia dziewczyn zrobiłam słonecznikowy zegar.
Do zegara dorobiłam podkładkę również słonecznikową. Cały prezent wyglądał tak:
Natomiast do mnie przyleciały prawdziwe cuda. Zobaczcie sami.
Oprócz tego były jeszcze serwetki.
Bardzo serdecznie dziękuję dziewczynom za wymiankę - jestem zachwycona!!!
A w słoiku trzymam moją ulubioną herbatę.
Pozdrawiam Was serdecznie!
sobota, 1 lutego 2014
Koteczki znowu
Oj ciężki czas u mnie nastał - sesja. Doszłam do wniosku, że jednak uczenie się matematyki samemu nie jest takie łatwe jak myślałam. Ale walczę mężnie.
Przede mną dwa tygodnie ciężkiej pracy (tydzień już za mną).
Trzymajcie kciuki.
Wiem, że jestem monotematyczna, ale dziś będą znowu koteczki. A dokładnie dwa małe rudzielce, które zdobią zegar.
Jak Wam się podobają?
Słodziaki prawda?
Dziękuję Wam serdecznie, że do mnie zaglądacie. Jest mi niezmiernie miło czytać Wasze komentarze. Zaniedbałam ostatnio odwiedzanie Waszych blogów, ale po sesji z pewnością nadrobię zaległości.
Pozdrawiam Was serdecznie :-*
piątek, 4 października 2013
Makowy zegar
Przedstawiam Wam dziś makowy zegar z przecierkami.
Cyferki sa drewniane, pokryte lakierem ze złotym brokatem.
Właśnie zaczął się mój pierwszy weekend w Bułgarii. Jakie plany? Musze wykombinowac czajnik. Umrę jeżeli nie napiję się herbaty :-)
Poza tym władze akademika udostępniły mi mopa, miotłę i inny sprzęt sprzątający. Mogłam wreszcie ogarnąć, odkurzyć półki i wyprosić niechcianych lokatorów (na szczęście nie było ich wielu). A jak półki były czyste, to nareszcie mogłam się rozpakować. Uff. nienawidzę życia w walizce.
Miś pierwszy już powstał:-)
Ale o tym kiedy indziej.
Pozdrawiam Was gorąco.
środa, 21 sierpnia 2013
Zegar w ciapki
Dziś przedstawiam coś specjalnie do dziecięcego pokoiku - zegar w słynne Disney'owskie dalmatyńczyki. Niestety 101 si nie zmieściło :-)
Cóż tu więcej dodawać - nawet cyfry ma w kropki!
Pozdrawiam Was gorąco :-)
niedziela, 14 lipca 2013
czas płynie ...sowio
Chwalę się dziś niedawno poczynionym zegarem sowim. Nie ukrywam, że pomysł podsunęła mi Ania. Nie wiem czy sama bym wpadła na coś takiego :-) Ania jest mistrzem w pomysłach.
Do zegara przyklejone są dwie zielone sówki - pierwsza duża,
a druga mała.
Do zegara przyklejone są dwie zielone sówki - pierwsza duża,
a druga mała.
Zegar ten jest stojący a nie wiszący.
Jak Wam się podoba?
Z resztek serwetki powstały kolczyki do kompletu.
Jak dobrze pójdzie to w przyszłym tygodniu wybieram się pod namiot! Nie mogę się doczekać.
Pozdrawiam Was gorąco :-)
poniedziałek, 8 lipca 2013
Zegar w słonecznikach
Witajcie, dziś pochwalę się Wam wielkim, słonecznikowym zegarem. Jestem z niego strasznie dumna!
Zegar jest ogromny, ale bardzo przyjemnie mi się go robiło. Powstał na jednym z naszych spotkań robótkowych u Aldony (jeszcze nie ma bloga, ale robi takie postępy w rękodziele, że na pewno niedługo będzie miała :)
A tu z Anią.
Zegar szuka właściciela - jakby ktoś był zainteresowany, to proszę na maila pisać.
Idę zaraz pierwszy raz do pracy na staż. Mój żołądek nie przyjmuje nawet herbaty :-(
Ale mam stresa...
Pozdrawiam Was gorąco :-*
Zegar jest ogromny, ale bardzo przyjemnie mi się go robiło. Powstał na jednym z naszych spotkań robótkowych u Aldony (jeszcze nie ma bloga, ale robi takie postępy w rękodziele, że na pewno niedługo będzie miała :)
A tu z Anią.
Zegar szuka właściciela - jakby ktoś był zainteresowany, to proszę na maila pisać.
Idę zaraz pierwszy raz do pracy na staż. Mój żołądek nie przyjmuje nawet herbaty :-(
Ale mam stresa...
Pozdrawiam Was gorąco :-*
czwartek, 13 czerwca 2013
Zegar owocowy
Chciałabym pochwalić się dziś Wam zegarem z motywem jabłkowo-gruszkowym. Ten zegar jest do postawienia, a nie do powieszenia w przeciwieństwie do moich poprzednich zegarów.
Najadłam się ostatnio strachu w związku z moim Erasmusem. Okazało się, że rok akademicki na uczelni w Bułgarii zaczyna się 2. września! Nie byłby to dla mnie problem, gdyby nie staż i praktyki, które muszę odrobić do końca września. Myślałam, że mój Erasmus będzie się musiał przenieść na semestr letni.Ale na szczęście na uczelni w Bułgarii zgodzili się, abym przyjechała do nich 1. października. Jestem z tego powodu strasznie szczęśliwa!!!! Jednak jakieś szczęście w tym życiu mam. Udało mi się upiec kilka pieczeni na jednym ogniu - nie muszę rezygnować ze stażu, nie muszę przekładać praktyk, co wiązałoby się z brakiem szansy na stypendium w przyszłym semestrze i nie muszę rezygnować z wyjazdu.
Pozdrawiam Was gorąco. U mnie niedługo znowu będą koty :-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)