Strony

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą michael caine. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą michael caine. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 27 czerwca 2016

Iluzja 2

Iluzja zarobiła ponad 350 mln dolarów przy aż 5-krotnie niższym budżecie. Nic dziwnego, że twórcy postanowili kuć żelazo póki gorąco i żwawo zabrali się za pisanie scenariusza sequela tego czysto rozrywkowego filmu o grupie magików pracujących dla tajemniczego Oka. Do znanych z pierwszej części sztuczek dorzucono nowe role, w przypadku jednej z nich dokonano nieoczywistego wyboru castingowego i na wszelki wypadek przeniesiono jeszcze część akcji do Chin. To sprytne zagranie, bo zdaje się, że tylko wejście na rynek chiński zapewni Iluzji 2 oczekiwane zyski. Dziurawy scenariusz oraz odgrzewane gagi i triki takiej mocy i magii [sic] już, niestety, nie mają.

czwartek, 24 września 2015

Młodość

Spotkanie z kinem Paolo Sorrentino jest dla mnie zawsze wielkim świętem. Aranżowane wyłącznie w jednym kinie, w bardzo świadomie dobranej porze i z pełną ufnością, że to, co zobaczę, zaspokoi mój apetyt na dobre kino i sprawi, że tuż po zakończeniu seansu będę chciała wrócić na miejsce i obejrzeć film jeszcze raz. Młodość - choć nie jest arcydziełem rangi Wielkiego piękna i od początku nie pretendowała do tego - dostarcza tego wszystkiego ze wspaniałą, włoską otwartością i hojnością.


piątek, 7 listopada 2014

Interstellar

Filmy, których nie mogę się doczekać, odmierzam tylko jednym zegarkiem. Jest zawsze tożsamy z planami reżyserskimi geniusza współczesnego kina - człowieka, który jak nikt w świecie filmu potrafi z najdrobniejszych zakamarków ludzkiego umysłu wyjąć stos ważnych pytań, rzucić swoich bohaterów i widzów w świat wielkich dylematów, opakować je w spektakularną formę, a przy tym pozostać pokornym wobec zagadki, jaką jest dla nas (wszech)świat, człowiek i życie samo w sobie. Christopher Nolan, najinteligentniejszy współczesny reżyser, nie rozpieszcza swoich fanów. Na jego filmy trzeba czekać latami, ale ten czas - który obok pamięci jest przecież leitmotivem jego twórczości - jest cenny, bo gwarantuje otrzymanie czegoś, czego w kinie jeszcze nie było, co wyznaczy kolejną w nim granicę. Interstellar jest właśnie takim filmem. Czy to oznacza, że jest doskonały?


sobota, 29 czerwca 2013

Iluzja


Czułam, że to będzie coś niezwykłego. Zwiastun robił wrażenie i pociągał w każdym aspekcie - motywie głównym (te zapowiedzi trików!), zdjęciach i świetnej obsadzie. Intuicja nie zawiodła. Iluzja okazała się znakomitym filmem rozrywkowym, gwarantującym świetną zabawę, dostarczającą mnóstwo wrażeń (i iluzji - chciałoby się dodać) i spełniającym złożone w zapowiedziach obietnice.
 

piątek, 27 lipca 2012

Mroczny Rycerz powstaje

Od nowego Batmana nie uciekniecie przez najbliższy tydzień. Prawdopodobnie na co drugim blogu filmowym pojawi się recenzja, a w wiadomościach będą pojawiać się najnowsze notowania box office'ów, wykazujące kolejne rekordy, jakie film bije (na zmianę z doniesieniami o sprawie tego cholernego freaka, któremu padło na mózg w Denver). Usłyszycie też dużo różnych komentarzy: że nowy film Nolana robi ogromne wrażenie, ale że fabuła ma parę niedociągnięć, że nowy Batman to film epicki, że poprzednia część była dużo lepsza, że nikt nie jest w stanie przebić Ledgera i że Bane to nie Joker (serio?) i dużo innych wypowiedzi ludzi, którzy znają Batmana od podszewki i marudzą, że ktoś nie stworzył filmu zgodnego z ich wyobrażeniami. Ale wiecie co? Nie uciekajcie. Po prostu nadróbcie poprzednie części (jeśli jeszcze tego nie zrobiliście), by znać historię i idźcie do kina, by przekonać się, że Mroczny Rycerz powstaje to arcydzieło, a Christopher Nolan to w świecie kina Messi i Ronaldo w jednym. A może i więcej.