- Jesteś gorsza niż wszystkie chińskie matki razem wzięte - syczał Przychówek
- Nie marudź tylko licz. Jeszcze ten dział i pójdziemy popływać - oznajmiła Kura
- Jak rozwiąże te 30 zadań to padnę i nie wstanę. Gdzie się podziała moja wyluzowana mamusia, która mówiła, że oceny to sprawa drugorzędna? - zastanawiał się dzieciak
- Dobre pytanie - pomyślała Kura