Budyń waniliowy domowej roboty

Moje dziecko bardzo lubi budyń.

Najbardziej waniliowy.

Postanowiłam zrobić mu więc budyń

domowej roboty. Taki prawdziwy z wanilią.

Wyszedł super. Torebkowy przy nim

może się schować:)

Składniki dla 3 osób:

1/2 l mleka (u mnie 2%)

2 żółtka

70-80 g cukru

40 g mąki ziemniaczanej

1/2 laski wanilii

Do garnuszka wlać mleko (1,5 szklanki).

Dodać pestki wanilii i resztę laski.

Pozostałe mleko wymieszać dokładnie

z żółtkami , cukrem i mąką ziemniaczaną.

Gdy mleko zacznie się gotować, zdjąć z gazu.

Wyjąć laskę wanilii i dodać masę żółtkową.

Dokładnie wymieszać i wstawić ponownie na gaz.

Zagotować ciągle mieszając.

Schab pieczony w miodzie i surówka z marchewki i pestek słonecznika

Wróciła zima.

Na szczęście już w następnym

tygodniu ma powrócić wiosna:)

Nie mogę się jej doczekać

bo muszę się Wam przyznać, że

wiosna to moja ulubiona pora roku:)

Wiosną też przyszłam na świat

w piękny majowy dzień:))

A teraz do rzeczy dzisiejszy

przepis to danie mało skomplikowane

bo upiec schab każdy umie a 

i surówkę z marchewki zrobić także.

Tym razem jednak i jedno i drugie

w nieco innej odsłonie.

Składniki na schab:

1 kg schabu bez kości

1/4 szklanki płynnego  miodu
2-3 łyżki sosu sojowego
1 łyżka musztardy (najlepiej Dijon)
pieprz

Składniki na surówkę:
1/2 kg marchewki

ok. 20 dag pestek ze słonecznika

sok z cytryny

cukier

natka pietruszki

kwaśna śmietana lub jogurt naturalny

(ok. 2-3 łyżki)

Mięso umyć, osuszyć.
W misce wymieszać miód, 

sos sojowy , musztardę i pieprz.
Włożyć mięso do marynaty i wstawić

 do lodówki na 2-3 godziny.
Wyjąć mięso i włożyć do  nasmarowanego

olejem naczynia żaroodpornego.
Polać marynatą.
Piec w 180 stopniach przez 1,5-2h.

Marchewkę obrać i zetrzeć na tarce

o grubych oczkach.

Doprawić sokiem z cytryny, cukrem i pieprzem.

Dodać pestki słonecznika i śmietanę.

Posypać natką pietruszki.

Ciasteczka biszkoptowe z galaretką

Postanowiłam zrobić moje ulubione

ciasteczka biszkoptowe z galaretką.

Przepis znalazłam na stronie BBC

ale muszę się przyznać, że też 

skorzystałam z kilku podpowiedzi Doroty.

Wyszły dobre ale nie spodziewajcie 

się bardzo dużego podobieństwa.

No może z wyglądu:)

Składniki biszkopty 12 szt.: 

2 jajka

50g drobnego cukru

50g przesianej mąki

1 galaretka pomarańczowa 

160-180g czekolady ( u mnie gorzka)

1-2 łyżki oleju

Jajka utrzeć  z cukrem na parze.

 Zdjąć z pary i ostudzić.

Dodać przesianą mąkę i delikatnie wymieszać.*

Foremkę na muffinki wysmarować masłem.

W każdą dziurę wlać masę (ok. 1 łyżka).

Piec w nagrzanym do 180 stopni piekarniku 

przez około 10 minut.

Wyjąć z foremki i ostudzić.

Galaretkę rozpuścić w 1,5 szklanki wrzątku.

Wlać do naczynia gdzie jej wysokość

będzie wynosiła około 1 cm.

Zostawić aż całkowicie zastygnie.

Następnie za pomocą np. kieliszka wycinać

kółeczka trochę mniejsze niż wielkość biszkopta.

Galaretkę umieścić na każdym biszkopcie i
odstawić do lodówki na około 30 minut.
Czekoladę rozpuścić na parze razem oliwą.
Ciastka maczać w czekoladzie.
Zostawić aż czekolada zastygnie.
Najlepiej wsadzić je do lodówki.

*ja zrobiłam metodą na zimno.

Bagietki czosnkowe z serem

Pewnie czasem w sklepie widzieliście

takie bagietki czyli czosnkowe z serem.

Postanowiłam takie zrobić sama.

Przepis znalazłam kiedyś na jakimś 

czeskim blogu i w końcu

 postanowiłam je upiec.

Składniki:

1 szklanka ciepłej wody

1 łyżka miodu

1 saszetka suchych drożdży (7g)

1 łyżeczka soli

3 szklanki mąki pszennej

(ja część zastąpiłam pełnoziarnistą)

oliwa czosnkowa

ser żółty (ok. 120g)

W misce wymieszać letnią wodę

z miodem i drożdżami.

Przykryć i odstawić na 5 minut.

Następnie dodać mąkę i sól.

Dokładnie wyrabiać ciasto aż będzie

gładkie i elastyczne (ok. 5 minut).

Mąkę najlepiej dodawać po trochu bo

może się okazać ,że nie zużyjemy całości.

Posmarować oliwą (zwykłą), przykryć

folią przezroczystą i odstawić w ciepłe

miejsce do wyrośnięcia na 1 godzinę.

Po tym czasie ciasto podzielić na 2-3 części.

Z każdej uformować  podłużną bagietkę.

Bagietki skręcić w śrubkę (widać na 1 zdj.)

Położyć na blaszce (w moim wypadku foremce

do bagietek) i odstawić do wyrośnięcia na 30 minut.

Piec w 180 stopniach przez 15-20 minut.

Wyjąć bagietki z piekarnika i posmarować

oliwą czosnkową, włożyć z powrotem i piec 5 minut.

Wyjąć i odstawić na 15 minut na metalową kratkę

Następnie ponacinać i wsadzić pokrojony żółty ser.

Wstawić do piekarnika na kolejne 5 minut.

Najlepsze jeszcze ciepłe.

Deser z biszkoptami i pomarańczą

Na początku przyznam się 

Wam jak powstał ten deser.

Chciałam upiec biszkopciki.

 Zrobiłam więc ciasto, które

 miałam przenieść do woreczka i 

na blaszce robić podłużne biszkopty.

Niestety ciasto wyszło mi zbyt rzadkie.

Postanowiłam więc upiec okrągłe

biszkopciki i wykorzystać

 do tego foremkę muffinkową.

Gdy już biszkopty były gotowe wpadłam

na pomysł, żeby przełożyć je jogurtem.

I tyle:)

Składniki na biszkopciki:

4 jajka

100g drobnego cukru

100g przesianej mąki 

1 duże opakowanie jogurtu

naturalnego typu greckiego

1-2 pomarańcze

wiórki czekoladowe

Białka oddzielić od żółtek.

Żółtka utrzeć z cukrem na puszystą masę.

Dodać mąkę i ubite na sztywno białka.

Delikatnie wymieszać.

Foremkę do muffinek nasmarować masłem.

Do każdej dziurki nałożyć ciasto (ok. 1 łyżka)

Wychodzi ich ok. 15 sztuk więc trzeba piec

  dwa razy chociaż najlepiej by było upiec

 w dwóch foremkach jednocześnie.

Biszkopciki piec w 190 stopniach ok. 10 minut.

Wyjąć je i odstawić do wystudzenia.

 Na dnie szklanki umieścić jeden biszkopcik.

Posmarować jogurtem (można go dosłodzić),

następnie znów biszkopt, jogurt, pokrojone owoce,

biszkopt i na wierzchu jogurt (zresztą kolejność

można sobie dowolnie modyfikować).

Wierzch posypać wiórkami czekolady.

*Z podanej porcji wychodzą 3-4 desery

(zależy od wielkości użytych szklaneczek)

Napoleonka na francuskim cieście

Dla wszystkich wielbicieli napoleonki

mam bardzo szybką wersję 

na cieście francuskim.

Nie wymaga dużych umiejętności a 

możemy się cieszyć jej smakiem

razem z bliskimi.

Składniki:

1 opakowanie ciasta francuskiego

(gotowego lub zrobionego samodzielnie)

Składniki na krem:

1,5 szklanki mleka

1 opakowanie budyniu waniliowego

bez cukru

1/2 szklanki cukru pudru + trochę

do posypania wierzchu

250 g masła 

2 łyżki soku z cytryny

Ciasto francuskie (jeśli mamy  mrożone

to najpierw należy go odmrozić) przekroić

na dwie części  i upiec dwa placki w temp.

220 stopni przez około 15- 20 minut.

Z podanej ilości mleka przygotować budyń.

Miękkie masło czyli w temp. pokojowej 

utrzeć z cukrem pudrem, dodawać po łyżce

zimny budyń i na końcu sok z cytryny.

Kremem przełożyć ostudzone ciasto francuskie.

Wierzch posypać cukrem pudrem.

*ja użyłam ciasta francuskiego świeżego, które

bardzo mi urosło i przecięłam każdy z placków

na dwie części  i przełożyłam kremem.

Gulasz z soczewicą

Witam w ten słoneczny dzień 

i zapraszam na gulasz  z dodatkiem

zdrowej soczewicy.

Muszę się też Wam wytłumaczyć

z tego krótkiego zastoju na blogu.

Niestety ostatnio jakoś brak mi weny

do czegokolwiek i do gotowania niestety też .

Mam jednak nadzieję, że przyjdzie 

wiosna i z nią nowe pomysły:)

Składniki dla 3 osób:

1/2 kg mięsa wieprzowego lub wołowego

1 czerwona cebula

2 ząbki czosnku

3 łyżki oleju

szczypta imbiru (taka duża:)

sól

pieprz cayenne

1 puszka pomidorów (400g)

1 puszka soczewicy (400g)

Do rondla wlać olej i wrzucić pokrojone

na kawałki mięso, usmażyć na złoty kolor.

Zdjąć  i na pozostałym tłuszczu podsmażyć

pokrojoną w kostkę cebulę,

 dodać do niej przeciśnięty czosnek, imbir i

pieprz cayenne. Dusić chwilkę.

Dodać z powrotem mięso i pomidory.

Doprawić solą i zalać 2 szklankami wody.

 Dusić pod przykryciem około jednej godziny,

 odkryć i gotować ok. 45 minut.

Na końcu dodać soczewicę i gotować ok. 5 minut.

Jeśli potrzeba to doprawić.