Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Cellulit. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Cellulit. Pokaż wszystkie posty

piątek, 28 listopada 2014

Kosmetyki antycellulitowe - Sisley Cellulinov

Sezon walki z cellulitem u mnie trwa całorocznie z małymi przerwami podczas urlopu. Pewnie wiele z Was szuka innowacyjnego kosmetyku, który będzie w stanie rzeczywiście poprawić wygląd skóry, utrzymać gładszą i lepiej napiętą skórę. Problem cellulitu dotyczy większości z nas i nieważne czy przy okazji walczymy z otyłością czy jesteśmy chudzinki. Od kilku lat dbam o to aby nie tylko moja cera wyglądała dobrze ale i skóra reszty ciała. Przerobiłam już tony kosmetyków , które wspierają mnie w tej nierównej walce ;) Mam swoich ulubieńców i takie kosmetyki do których wracam od lat. Ciągle testuję nowości  i przyznaję się ,że jestem uzależniona od tego typu kosmetyków. W kolejnych wpisach "Kosmetyki antycellulitowe" pokażę Wam moich ulubieńców.


Zapraszam na recenzję :


piątek, 9 maja 2014

CLARINS BODY LIFT CELLULITE CONTROL

Regularna pielęgnacja ciała wzmacnia skórę , pomaga zachować jej młody wygląd oraz modeluje kształt ciała. Clarins , ekspert w pielęgnacji ciała pomaga zachować piękną , młodą sylwetkę , wykorzystując specjalistyczną wiedzę na temat wielu zagadnień takich jak : cellulit, nadmierne krągłości, sucha skóra i utrata jędrności .

Clarins Body Lift Cellulite Control to antycellulitowa emulsja do ciała, doskonałość pielęgnacji w swojej kategorii. To innowacyjny produkt marki Clarins, który nie tylko redukuje widoczny już cellulit, ale także zapobiega tworzeniu się nowych warstw hamując odkładanie się tkanki tłuszczowej. Unikalne połączenie naturalnych składników aktywnych, chronione przez cztery zgłoszenia patentowe, stymuluje spalanie tkanki tłuszczowej, drenuje jak również poprawia elastyczność skóry. W efekcie niedoskonałości są skorygowane, a ciało jest jędrne, gładkie i wygląda młodziej. Antycellulitowa emulsja do ciała Body Lift Cellulite Control to produkt, który został wyróżniony prestiżową nagrodą Elle International Beauty Awards 2014 w kategorii ciało.

Zapraszam na recenzję :INES BEAUTY



poniedziałek, 14 października 2013

Pat&Rub balsam wyszczuplający i zwalczający cellulit


Pat&Rub balsam wyszczuplający  i zwalczający cellulit wspomaga lipolizę, hamuje powstawanie  komórek tłuszczowych, wygładza cellulit, napina skórę i ujędrnia jest to jednocześnie balsam z algami o działaniu antycellulitowym.



Pat&Rub balsam wyszczuplający i zwalczający cellulit należy do serii Nutri Active czyli do aktywnych preparatów do ciała o działaniu ujędrniająco - wyszczuplającym


W składzie antycelullitowego balsamu NaturAktiv są 3 substancje , które działają na komórki tłuszczowe (adypocyty)  z bardzo dobrymi rezultatami:Scopariane (z algi brązowej) – zapobiega tworzeniu się nowych komórek tłuszczowych, stymuluje wydalanie tłuszczu z komórek. Pomiar wykonany na udzie, przy dwóch aplikacjach dziennie przez cztery tygodnie, wskazuje utratę średnio 0,7 cm z obwodu. Powoduje prawidłowe ułożenie włókien kolagenowych w skórze - ujędrnia skórę.Hydrofiltrat Marine Lotus G (z rośliny – lotus maritimus) – naprawia funkcjonowanie tkanki łącznej zwalczając wolne rodniki. Zapobiega gromadzeniu się tłuszczu w komórkach. Wyraźnie wygładza skórę.Phyto 75 (z morszczynu) – stymuluje lipolizę – wydalanie tłuszczu z komórek. W badaniach klinicznych przy jednej aplikacji dziennie przez trzy tygodnie uzyskano zmniejszenie obwodu uda o 0,8 cm i talii o 1,6 cm.


W składzie znajdziemy  : - olejki pieprzowy i lemongrasowy, wyciąg z kardamonu poprawiające krążenie w skórze i  ułatwiające przenikanie substancji aktywnych - olej konopny, który  ma zdolność głębokiej penetracji tkane i  jest doskonałym nośnikiem substancji aktywnych
 - ekstrakt z zielonej herbaty  o działaniu  antyoksydacyjnym , antyzapalnie   i łagodząco; stymuluje regenerację i podziały komórkowe -wyciąg z miłorzębu, który ujędrnia - wyciąg ze skrzypu wzmacniający tkankę łączną
 - masło awokado  , które nawilża, odżywia, łagodzi - kwas hialuronowy silnie nawilżające -naturalna witamina E* - wygładza, ujędrnia, natłuszcza i nawilża - inne roślinne substancje natłuszczające i nawilżające


Wszystkie składniki balsamu to surowce z certyfikatem ekologicznym.Balsam zamknięty jest w plastykowej buteleczce z dozownikiem typu pompka :


Balsam ma dość lekką konsystencję , bardzo przyjemnie , trochę cytrusowo pachnie:)Rozprowadzanie na ciele mogłoby być ciut lepsze, troszkę się ciągnie za dłonią pozostawiając białe smugi i trzeba chwilę poczekać zanim się wchłonie. To chyba tyle jeśli chodzi o niedogodności jego stosowania. Mimo tego jestem pod ogromnym wrażeniem działania, skóra zaraz po aplikacji widocznie zyskuje na jędrności i napięciu, a przy tym jest delikatna , gładka i miła w dotyku:) Zapach dość długo otula , co w przypadku tego zapachu jest bardzo przyjemne :) Moja skóra bardzo się polubiła z tym balsamem i mam chęć na kolejne opakowanie a przy okazji kliknę peeling z tej samej serii:)


Dostępność: internetowy sklep Pat&Rub i SephoraCena : 95 zł / 200ml

Mieliście okazję stosować ten balsam , a może używacie peeling z tej serii?





wtorek, 10 września 2013

Nuxe Body - olejek modelujący sylwetkę do walki z cellulitem wodnym

Witajcie:)
dzisiaj słów kilka o olejku do ciała , mającego za cel walkę z cellulitem wodnym :)
Formuła tego olejku została opracowana w celu zredukowania cellulitu w obszarach najbardziej newralgicznych brzuch i biodra.


    Nuxe Body Huile Minceur Cellulite Infiltree


Olejek o pojemności 100ml , zapakowany w kartonik barwom odpowiadający serii Nuxe Body :)


Buteleczka jest szklana z pompką




Dozownik poręczny, podczas aplikacji nie zauważyłam większych problemów z cieknącym produktem po butelce, jednakże trzeba uważać aby nie wymksnęła się z tłustych łapek bo grozi jej rozbiciem :/

Kosmetyk ten bogaty jest w 10 olejków eterycznych 


Między innymi :
* wieczny kwiat
* cedr
* grejpfrut
odblokowujące nabrzmiałe komórki usprawniając odprowadzenie wody z tkanek
i redukując efekt "skórki pomarańczowej"

Olejek zawiera również koktajl 3 olejów roślinnych :
* sezamowy
* z orzechów macadamia
* z orzechów laskowych 
które w połączeniu z ekstraktem z kakao poprawiają elastyczność i jędrność skóry

Konsystencja - olejowa :)

  
Kolor również olejowy:)
Niewielka ilość wystarcza do posmarowania okolic brzucha i bioder, ja stosowałam go również na uda i ramiona, na bogato a co;)
Jeśli chodzi o wchłanianie ... to chyba jak z każdą oliwką, czy do cellulitu czy w ogóle do ciała.. taka sobie.
Ja każdą oliwkę jaką używam, nakładam na wilgotne ciało zaraz po kąpieli, ugniatam, wcieram, masuje... nie zwracam uwagi na czas wchłaniania gdyż takiego typu kosmetyki (oliwki) stosuję tylko na noc i nie ma dla mnie znaczenia czas w jakim się wchłonie:)
Na pewno duża zaletą tego olejku jest zapach, Kto zna kosmetyki Nuxe  ten wie:)
Zapach ziołowo - kwiatowy, intensywny, długo utrzymujący się na skórze , na piżamce do czasu wymiany na świeżą :)
Skóra rano, jest miękka, lekko napięta i bardzo gładka, tą gładkość wyczuwam od razu po nałożeniu, nie ma potrzeby szukać dodatkowego nawilżenia, w przypadku mojej naprawdę bardzo suchej skóry rano, po wieczornym naoliwianiu jest w świetnej formie:)
Co do działania anty cell :), ciężko mi jednoznacznie to określić, stosuję dwa preparaty, regularnie trenuję na siłowni, nie wiem co działa, nie wierzę w cudowne działania takich preparatów, nie wystarczy naoliwić się, leżeć , pachnieć i w między czasie podglądać swoje udo jak się pozbywa skórki... , no Kochani chyba się tak nie da ;)
Zawsze chętnie sięgam po takiego typu kosmetyki, tego nie znałam, chciałam poznać:)
Moja opinia, jeśli lubicie olejki, taką formę nawilżenia, pielęgnacji, a dodatkowo macie chęć zadziałać na pomarańczkę to polecam, naprawdę przyjemne użytkowanie, jeśli natomiast ta forma kosmetyku nie jest Waszym Love to sobie możecie podarować, jest wiele innych produktów o takim działaniu w konsystencji, którą chyba jednak większość akceptuje ( balsamy, kremy, masła)


Do kupienia w aptekach, ja zamawiałam w Apteka Słonik za 55,19zł

Znacie ten olejek ?
Co u Was się sprawdza w tej nierównej walce ?;)

Ines :*


wtorek, 4 czerwca 2013

Profilaktyka jest lepsza od leczenia- Clarins w walce z cellulitem:)

Witajcie:)
dzisiaj słów kilka o nowym produkcie w walce z cellulitem , który od jakiegoś czasu stosuje i jestem coraz bardziej zadowolona z efektów:)
BODY LIFT CELLULITE CONTROL CLARINS




Jest to emulsja (dla mnie krem-żel) o działaniu wyszczuplająco-ujędrniającym zawierająca 8 różnych wyciągów z roślin, z których nadwodna mięta oraz celozja interweniują w każdym etapie powstawania tkanki tłuszczowej.
Orzeźwiająca konsystencja nawilża i przywraca skórze równowagę.



Emulsja ta zamknięta jest w buteleczce o pojemności 200ml

Firma dokłada wszelkich starań aby kupujący nie miał wątpliwości, że kosmetyk nie był testowany:)
Wieczko jest solidnie zabezpieczone folijką:

Kosmetyk wydobywamy z przez otworek "niekapek"






Emulsja jest w kolorze jasno różowym , bardzo dobrze się wchłania i wystarcza niewielka ilość aby porządnie nasmarować te partie ciała z którymi walczymy:)
Jest to kosmetyk termoaktywny, po aplikacji w niedługim czasie odczuwam lekkie mrowienie( zimno)ale jest ono na tyle subtelne, że nie wywołuje u mnie "ciarek"
Jestem bardzo oporna jeśli chodzi o  kosmetyki, które wywołują właśnie taki efekt, przed zakupem wiedziałam, że niekoniecznie może mi podpasować ale koniecznie chciałam wypróbować :)
Okazało się, że to jeden z nielicznych , u których jestem w stanie w pełni zaakceptować działanie zmrażające:)
Efekt mrożenia utrzymuje się stosunkowo krótko w porównaniu z innymi podobnymi produktami i bardzo delikatny, nawet taki wrażliwiec jak ja na zimno spokojnie sobie poradzi:)


w składzie znajdziemy:


Jest to produkt, który spełnia moje oczekiwania:) obok mojego ulubieńca Elancyl , o którym pisałam
TUTAJ, jest to bardzo dobry kosmetyk o działaniu antycellulitowym i ujędrniającym:)
Moja skóra po 3 tygodniach jest wyraźnie wygładzona i ujędrniona, napięta  :)
Chętnie sięgnę po kolejną buteleczkę:)
I jeszcze bonus dla znających ten inspirujący język:)


Ja kupiłam ten kosmetyk w Sephorze korzystając z promocji i do zakupu otrzymałam kosmetyczkę z mini produktami:


Znacie ten produkt?
Polecacie jeszcze coś z pielęgnacji ciała o równie skutecznym działaniu?

Najświeższe INFO : od dziś w stacjonarnych perfumeriach Douglas promocja na ten kosmetyk 2 za 1!!!!!!

Ines



sobota, 25 maja 2013

olejek na cellulit od Alverde

Witajcie,
choć już kilka opinii na temat Olejku Antycellulitowego Alverde było i pewnie czytałyście postanowiłam wyrazić i swoją opinię:)


Olejek ten można kupić w Dm za około 22zł:)


Kosmetyk ten zamknięty jest w szklanej buteleczce o pojemności 100ml
Ma wygodny pompkowy dozownik:


Przy aplikacji na dłoń nie paćka się ten olejek na buteleczkę, ale przy mniej precyzyjnym dawkowaniu bezpośrednio na udo trzeba potem wytrzeć buteleczkę by nie potłuściła mebla w którym trzymamy;)
Konsystencja typowa dla oliwki, może ciut rzadsza jak np Hipp


Zapach bardzo przyjemny , dość intensywnie wyczuwalna cytryna, jeśli chodzi o rozmaryn to ja go nie wyczuwam ale na pewno tam jest:)
Wystarcza niewielka ilość aby wymasować ciałko, gorzej z wchłanianiem..
Przy mojej mocno suchej skórze, dobrze zpilingowanej , spodziewałam się dużo lepszego wchłaniania.
Potrzeba bardzo dużo czasu... ja stosowałam tylko na noc, kładłam się po prostu spać nie czekając aż się wchłonie ... Piżama nie tłuściła się ale pachniała mocno cytrynowo:)
Efekty?
1) po aplikacji nie czułam aby moja skóra była bardziej napięta ( w porównaniu do innych tego typu preparatów)
2) skóra jakoś spektakularnie też nie była gładka..
3) rano konieczna była aplikacja jakiegoś balsamu nawilżającego , bo po nocy skóra nie jest na tyle dobrze nawilżona , przynajmniej u mnie abym mogla zostawić ją soute:)

A w składzie znajdziemy:

Analizując skład można by rzec , że super sprawa, ale u mnie się nie sprawdził:(
Nie spodziewałam się, że zlikwiduje cell ale liczyłam na lepsze napięcie skóry i nawilżenie:(




Szkoda, bo miałam większe nadzieje jeśli chodzi o ten produkt.
Nie kupię go ponownie choć lubię Alverde:)
Miałyście ten olejek?
Jaka jest Wasza opinia?
Pozdrawiam na miły sobotni wieczór:)
Ines

czwartek, 21 lutego 2013

Elancyl i bańkowanie czyli walka o piekną skórę bez cellulitu:)

Witajcie,
choć za oknem sypie śniegiem i wiosny nie widać, ja zaczęłam już myśleć o wiośnie i lecie, kiedy to , chciał, nie chciał trzeba będzie pokazać kawałek nogi ;)
A, że ciągle brak czasu na systematyczne ćwiczenia ratuję moje ciało kosmetykami i masażem bańką chińską:)
Firmy zasypują nas ciągle  nowymi preparatami antycellulitowymi , jaki wybrać?
Ja od paru lat jestem wierna Galenicowemu Elancylowi.


Dlaczego akurat ten produkt?
Przede wszystkim dlatego,że  jednokrotna aplikacja zapewnia skuteczność przez 24 godziny:)
Nie zawiera parabenów , nie pozostawia lepkiej, tłustej warstwy i można się od razu ubrać bez czekania aż się wchłonie:)
Cena też przyzwoita jak na dobrą markę,  200 ml 86zł , ja zamawiam w dwupaku w aptece slonik , tu podaję link jak ktoś miałby ochotę:


http://www.aptekaslonik.pl/prod_info.php?c=266&products_id=19751&n=elancyl-cellu-slim-zestaw-krem-na-cellulit-wyszczuplajacy-celluslim-2x200ml-gratis-2x-olejek.html






Elancyl działa dwukierunkowo :

*  zawiera składniki aktywujące i zwiększające skuteczność spalania tłuszczów :

- Cerkopia - roślina z rodziny morwowatych , występuje w wilgotnych lasach podrównikowych Ameryki Środkowej i Południowej

- Kofeina

działanie ich ułatwia rozbijanie tłuszczu i ułatwia ich usuwanie

- Wyciąg z gałęzi jabłoni - zapobiega gromadzeniu się tłuszczu
- Ekstrakt z pieprzu syczuańskiego - ogranicza tworzenie się nowych komórek tłuszczowych

* a za ujędrnienie bierze odpowiedzialność :

- Bluszcz - zwiększając elastyczność i jędrność skóry poprzez stymulowanie syntezy elastyny i kolagenu , wspomaga również  drenaż i eliminację nadmiaru płynów z tkanek.

Obietnice producenta:
1) Efekt wyszczuplenia już po 7 dniach
2) Wyraźnie wygładzona skóra
3) Smuklejsza sylwetka

ad 1) ja nie zauważyłam po 7 dniach , ale po około 2 miesiącach stosowania
ad 2) rzeczywiście wygładzenie skóry jest niemalże natychmiastowe
ad 3) moja sylwetka zmieniła się po wprowadzeniu w życie zasad zdrowego odżywiania się:)

 Stosuję ten kosmetyk codziennie rano, bardzo szybko się wchłania , ma postać żel-kremu i delikatną, nienachalną nutę, dobrze nawilża, a skóra jest elastyczna.




200ml wystarcza mi na około 2 tygodnie, buteleczka ma dozownik, uważam ,że za mały otworek bo ciężko się wyciska, ciężko też przeciąć opakowanie żeby wyskrobać resztki, których zostaje dość sporo na ściankach, ale to chyba jedyne moje "ale" do tego produktu:)


Drugim preparatem z tej serii jaki obecnie mam to Elancyl dedykowany na brzuch i talię,i tu chyba nie będę Was zanudzać opisem bo mam już swoje zdanie : nie ma większego sensu kupować specjalnie tego na brzuch, no chyba, że macie problem tylko w tej okolicy,bo cena wyższa a pojemność mniejsza:(




Kupując go myślałam, że bedą bardziej spektakularne efekty, działanie jest takie same jak wyżej opisywanego żelu, tyle,że konsytencja mi bardziej odpowiada i jest bardziej wydajny :



Koncentratu na brzuch już nie kupię ;)

Pewnie czekacie na te bańki chinskie:) dużo teraz się słyszy o ich dobrym działaniu antcell , poczytałam i ja , zamówiłam i się masuję :)






Mój zamówiony zestaw składa się z 4 sztuk niebieskich , gumowych banieczek:)
4 różne wielkości, ja używam tej średniej, pierwsza z lewej. Masaż tą bańką stosuję z użyciem oliwki HIPP po wieczornej kąpieli, ale jeśli macie jakiś preparat antycell w formie żelu też bedzie ok.
Obsługa jest banalnie prosta:), przykładamy , zasysamy i działamy!
Staram się wykonywać masaż ruchami okrężnymi, ale różnie to wychodzi, na łydkach trochę gorzej z tymi okrężnymi ruchami, ale uda i pośladki udaje mi się w ten właśnie sposób potraktować;)
Zassanie i docisk dostosować musicie do swojego progu bólu, ja przy pierwszym razie, zrobiłam sobie siniaka bo za bardzo zassałam tą bańkę, ale teraz już czuję , kiedy jest za mocno:)
Nie jest to super przyjemna zabawa, nie będę ukrywać ,że miejscami nawet boli, zwłaszcza wewnętrzna i tylna strona uda, ale czego się nie robi dla urody;)
Takie masowanie zajmuje mi około 15-20 min, choć ciągle mam wrażenie , że to za krótko..
Muszę się chyba wciągnąć w jakiś serial i podczas oglądania masować, żeby czas szybciej mijał:)
A może Wy macie jakieś pomysły na czasoumilacz podczas bańkowania? :):)


Skóra podczas masażu robi się czerwona, mocno przekrwiona, mnie zaczyna dodatkowo lekko szczypać i swędzieć.. ale mija zaraz po zakończeniu, to też chyba kwestia czasu i przyzwyczajenia, z każdym kolejnym bańkowaniem jest lepiej:)

Po użyciu , myję bańkę w ciepłej wodzie i zostawiam do wyschnięcia.
Jestem po 6 takich domowych zabiegach i zauważyłam wyraźną poprawę kondycji skóry:)
Skóra jest dużo bardziej napięta, gładka, i mięśnie bardziej zbite, w porównaniu do czasu kiedy używałam tylko kosmetków antycell.

Dziewczyny zachęcam Was gorąco do spróbowania, jeśli tylko możecie wygospodarować jakieś 20 min w ciągu dnia to bańkujcie:) zwłaszcza , że koszt zakupu tych banieczek to coś koło 24 zł:)zamówiłam również na www.aptekaslonik.pl
A jakie są Wasze sprawdzone sposoby na cell? takie, które można wykonać w zaciszu domowego kąta :)
Jakie stosujecie praparaty ułatwiające tą żmudną walkę? ;)

pozdrawiam bańkując i wyczekując za oknem wiosny, ach...

 Ines