Pokazywanie postów oznaczonych etykietą top coat. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą top coat. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 1 października 2013

Polishield ORLY - top coat




Fajnie jest  mieć przyjaciółkę, która doskonale trafia w upodobania i potrzeby kosmetyczne :)
Ja taką mam :D
Dziś chciałabym Wam pokazać cudaczka, którego dostałam i który już na stałe zagości w moim lakierowym przyborniku :)

POLISHIELD ORLY




Moja przygoda z top coat zaczęła się od Sally Hansen, fajny produkt, ale szybko zaczynał mi gęstnieć a ta opinia oparta jest na 2 buteleczkach, myślałam, że pierwszą kupiłam jakąś może starą albo już wyschniętą, zdziwiłam się jak po około miesiącu zaczęła mi gęstnieć i nie dało się jej używać.
Kupiłam kolejną gdyż moje zadowolenie było duże, jednak przy drugim opakowaniu historia się powtórzyła :/
Potem sięgnęłam po Essie to go, w przypadku tej już znacznie lepiej z długością  swobodnego używania - ponad 2 miesiące bez mojego narzekania:)
Aż w końcu dostałam od przyjaciółki Orly:)



To co mi się rzuciło od razu w oczy- znacznie rzadsza konsystencja niż w wyżej opisywanych:)
Top coat zamknięty jest w 18 ml buteleczce, więc dużo :)


Pędzelek jest cieniutki i ma gumową, miękką  zakrętkę 




Z opisem producenta jest to preparat , który dzięki zaawansowanej technologii polimerów zabezpiecza lakier przed odpryskiwaniem oraz blaknięciem koloru.
Ten preparat nawierzchniowy 3w1 ostatecznie daje trwały kolor, szybko wysusza lakier oraz nadaje mu wysoki połysk.



W składzie :



Używam tego produktu od 3 miesięcy :) 
Do tej pory zachowuje swoją konsystencję , nie zgęstniał, nie ciągnie się i działa jak ma działać:)
Zapach nie jest intensywny, nie drażni nosa i szybko się ulatnia.
Stosuję jedną warstwę na wcześniej położony lakier, lakier wysycha bardzo szybko, znacznie szybciej w porównaniu do wyżej opisywanych:)
Trwałość lakieru przedłuża tak samo jako jak jego poprzednicy , tu różnicy nie widzę:)
Natomiast jeśli chodzi o ekonomiczność produktu, ten wygrywa z pewnością :D
Nie mam pojęcia ile kosztuje...
Ale Sally Hansen to wydatek około 26 zł( u mnie miesiąc użytkowania)
Essie około 36 zł ( 2 miesiące )
Więc nawet jeśli by kosztował ponad 40 zł to w przypadku jak na razie mojego używania 3 miesięcy myślę, że warto zapłacić taką cenę :)
Zużyłam połowę buteleczki, jest bardzo wydajny, daje ładny połysk i nie wysusza mi skórek, jeśli gdzieś przypadkiem mi się "wyjedzie" poza paznokieć:)
Kochani, polecam wypróbować :)

Macie swoich ulubieńców wśród top coat ?


poniedziałek, 10 czerwca 2013

ESSIE baza pod lakier i top coat:)

Witajcie:)
wpadły mi w łapki na pazurki dwa fajne produkty, które chciałam Wam polecić:)
Wcześniej jakoś nie zwracałam uwagi na bazę pod lakier choć moja płytka pozostawia wiele do życzenia... ale ... podczas zakupu top coat Essie wpadła i baza :)



Baza pod lakier All In One Base Essie








Baza  ta zamknięta jest w jasno turkusowej buteleczce, sama w sobie jest przezroczysta


Ma cienki pędzelek , którym łatwo się aplikuje na płytkę


Bardzo szybko wysycha pozostawiając delikatny połysk na paznokciu, wyrównuje płytkę i jest świetnym podkładem pod lakier jak i odżywką zawierającą witaminki i olejek arganowy:)
skład:

Top Good To Go Essie



Top ten jest rewelacyjny!
Do tej pory używałam top SH Insta Dri


Dobry Top ale nie najlepszy...
Bardzo go lubię ale wymaga częstego zakupu, szybko gęstnieje i się ciągnie... właściwości przyspieszające schnięcie lakieru i ochrona przed odpryskami bardzo dobra :)

pędzelek trochę grubszy i gęstsza konsystencja w porównaniu do Essiaka


Wracając do Essie good to go..
Top zamknięty jest w przezroczystej butleczce




Pędzelek cienki, nadaje się do precyzyjnego zabezpieczenia topem końcówek paznokci nawet przy bardzo krótkich:)


Jestem zachwycona tym topem:) wysycha szybciorem , ja nakładam bardzo grubą warstwę :)
Nadaje piękny połysk lakierom i utrzymuje je w nienagannym stanie kilka dni:)

w składzie znajdziemy:


Polecam bardzo obydwa produkty:)
Cena za każdy w SP coś około 35 zł
Wczoraj będąc w Super P zauważyłam promocje:) do każdego zakupionego lakieru odżywka do wyboru gratis ( za grosz)
Ja niestety kupowałam wcześniej bez tej promocji:(
A i u mnie w SP już nie było na półkach żadnych odżywek, ale rozejrzyjcie się u siebie jeśli interesuje Was taka oferta:)

Znacie te Essiaki?

Buziaki
Ines